Vianek łagodząca pianka myjąca do twarzy z ekstraktem z lukrecji

 

Vianek łagodząca pianka myjąca do twarzy z ekstraktem z lukrecji to niesamowicie wydajny kosmetyk. Ogólnie produkty do mycia twarzy są wydajne, ale ta pianka to zdecydowanie najwydajniejszy kosmetyk jaki w życiu miałam. Używam jej od kwietnia do codziennego porannego mycia twarzy i nadal jest. Wydajność to jedna z wielu zalet tej pianki. 

Po więcej zapraszam do dalszej części wpisu ;)

Pianki do mycia twarzy to niekoniecznie są moje ulubiony kosmetyki oczyszczający. Na łagodzącą piankę Vianek zdecydowałam się z ciekawości. Po przeczytaniu zapewnień producenta oraz analizie składu stwierdziłam, że będzie to idealny kosmetyk do porannego oczyszczania mojej twarzy ;)

Jest to bardzo przyjemna, puszysta pianka, która ma niesamowicie orzeźwiający zapach. Do tego, tak jak zapewnia producent pianka delikatnie aczkolwiek skutecznie oczyszcza skórę, łagodzi podrażnienia i niweluje zaczerwienienia ;) Ja po jej użyciu nie czułam żadnego ściągnięcia skóry wręcz przeciwnie mam wrażenie, że skóra mimo wszystko jest nawilżona i wypielęgnowana. Jednak dotarły do mnie słuchy, że niektóre osoby po jej użyciu odczuwały dyskomfort.


Składowo ta pianka również wypada przyjemnie. Skład jest krótki i niegroźny, no chyba, że ktoś jest na coś tutaj uczulony. Ja trochę obawiałam się tego oleju kokosowego, że zapcha mi skórę lub pogorszy jej stan, ale nic takiego nie miało miejsca ;) Ogólnie ta pianka bardzo dobrze się u mnie sprawdza i nic rano nie orzeźwia mnie tak jak ona ;)


I mimo, że nie przepadam za produktami do mycia twarzy w formie pianki to  gorąco Wam polecam piankę Vianek. Sama pewnie się jeszcze kiedyś na nią skuszę, albo na inną wersję z Vianka jednak na razie mam już jej trochę dość, bo wydajność to ona ma boską. Szkoda, że moje konto bankowe nie jest tak wydajne jak ta pianka ;p 


7 komentarzy:

  1. Uwielbiam używać pianek w dni kiedy za bardzo mi się nie chce, a wiem, że muszę zmyć z twarzy "cały dzień" :) jak w końcu wykończę swoją piankę z Faceboom to muszę wypróbować tego Vianka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obecnie szukam dobrej pianki do mycia, więc biorę tą z Vianek skoro polecasz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dłuższego czasu mam fazę na pianki i tą też kiedyś chętnie poznam. Na razie używam enzymatyczną Onlybio :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubie firmę Vianek i od kilku lat jestem ich stałą fanką ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię Vianek, chętnie wypróbuję tę piankę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A używasz szczoteczki do mycia twarzy? Jak się pianka z nią spisuje? Bo podobny kosmetyk z uzdrovisco średnio. Pianka szybko znika i szczoteczka nie ma czym myć;/
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...