Do wyboru są 3 wersje. Ja jako pierwszą przetestowałam wersję do włosów suchych z masłem shea i olejem jojoba (mój ulubiony olej).
Co prawda moje włosy niekoniecznie należą do suchych, ale ostatnio moja skóry głowy jest bardzo sucha i nie mogę używać mocniejszych szamponów. Jeśli chodzi o skład to niestety tutaj producent trochę oszukuje, bo skład nie jest czysty i roślinny jak mogłoby wskazywać opakowanie. Niestety znajdziemy tutaj parafinę, z którą bywa różnie. Przyznam szczerze, że trochę się obawiałam jak moje włosy zareagują na ten składnik, ale jestem pozytywnie zaskoczona.
Obecnie jest to mój ulubiony szampon i sięgam po niego najczęściej w ciągu tygodnia ( myję włosy codziennie, a moje kapryśne włosy lubią zmiany). Co ciekawe nawet codzienne używanie nie powoduje przetłuszczenia i "przyzwyczajenia" moich włosów. Ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym bardziej, że znajdziemy tutaj olej kokosowy, za którym moje włosy nie przepadają. A tutaj całkiem dobrze się on sprawuje ;)
Wszystkie kostki są białe i mają ten sam kształt, co może być mylące jeśli nasze włosy nie lubią monotonii i chcielibyśmy używać wszystkich szamponów w tym samym czasie tzn. na zmianę ;p
Szampon w kostce marki Cien bardzo dobrze się pieni, Nie plącze włosów i nie ma problemu z jego spłukaniem. Zapach ma delikatny, dla mnie praktycznie niewyczuwalny ( uprzedzam - nie mam Covida, mam dobry węch, ale tutaj zbytnio zapachu nie wyczuwam ;p). Włosy po umyciu może nie są tak jedwabiste jak po zwykłych szamponach, ale po wysuszeniu są miękkie, gładkie i pięknie się błyszczą. Do tego łatwo je ułożyć i mają fajną, taką naturalną objętość. Nie zauważyłam też żeby włosy się przetłuszczały, a co ciekawe nawet mam wrażenie, że dłużej pozostają świeże. Farba do włosów też się tak szybko nie wypłukuje i ogólnie moja skóra głowy jest w o wiele lepszym stanie. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i cieszę się, że od razu zdecydowałam się na wszystkie 3 wersje.
Cena pojedynczej kostki to 10 zł ( dokładnie 9,99 zł). Ja skorzystałam z promocji 2+1 gratis więc zapłaciłam 20 zł za 3 sztuki. Ten szampon jest bardzo wydajny, co sprawia że naprawdę się opłaca. A jeśli nie spodoba się Waszym włosom to ... jest to super opcja do golenia ;p Sprawdziłam , polecam ;) Do mycia ciała też się dobrze spisuje - skóra jest oczyszczona, ale nie ściągnięta czy przesuszona.
Dajcie znać czy lubicie szampony w kostce. Jak się one u was sprawdzają ? Czy miałyście te lidlowskie szampony i czy Wasze włosy się z nimi polubiły ;)
Ja używam szampon w kostce Alterra i też wpłynął u mnie pozytywnie na przetłuszczanie włosów, są dłużej czyste i świeże. Ten może też kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTo w takim razie alterra też musi u mnie zagościć ☺️
UsuńNie widzialam jeszcze szamponów w kostce z tej konkretnej marki. Chetna jestem zakupić i wypróbować :D
OdpowiedzUsuńBardzo polecam 😍
Usuńlidla nie ma w mojej okolicy i rzadko zaglądam do tego sklepu, szkoda, bo wiem, że mają fajne produkty.
OdpowiedzUsuńMają bardzo fajne rzeczy i to nie tylko kosmetyczne. Ja niestety też bywam w Lidlu rzadko, ale jak już jestem to wydaje krocie 😉
UsuńNie ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńWolę zdecydowanie zwykłe.
Cierpliwość dobrze jest ćwiczyć zwłaszcza jeśli się żyje w tym kraju, a co do mydła to akurat tutaj cierpliwość nie jest wystawiana na próbę 😉
UsuńCo za czasy, że trzeba się tłumaczyć z braku węchu;) A tak na serio to szampony mocno mnie zaciekawiły.
OdpowiedzUsuńHaha no okropne 😉 szczerze polecam ☺️
UsuńSzampony w kostce jakoś do mnie nie przemawiają.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, bo one mają myć, a nie przemawiać 😉
UsuńSama miałam kiedyś szampon w kostce nature box i bardzo lubiłam! Teraz mam alterra i też póki co jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńAlterra jest na mojej liście 🙂
UsuńSzok, że tak dobrze wypadły. Musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSama jestem zaskoczona, że tak fajnie się sprawdza 😃
UsuńWłaśnie miałam Cię pytać, jak one się u Ciebie spisały, bo widziałam na insta że kupiłaś;) Ja również pokusiłam się o jedną kostkę, właśnie z masłem shea. I u. mnie ta kostka zrobiła meksyk na głowie. Serio, zupełnie się nie sprawdziła. Co więcej, podrażniła mi tylko skalp. Ale ja nie mam szczęścia do kosmetyków tej marki, co sięgnę to masakra;/ No i ten zapach...nie dla mnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Szkoda 😔 ja zbyt wielkiego doświadczenia z kosmetykami cien nie mam, ale jak już wiesz ta kostka to dla mnie hit 😉
UsuńNigdy nie próbowałam, muszę się skusić😊
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto ☺️
UsuńWidziałam je ostatnio w Lidlu, nawet zastanawiałam się nad zakupem, ale mam mnóstwo tego typu kostek w domu i są piekielnie wydajne :D Póki co moim faworytem jest Uniwersalny szampon Mydlarni 4 Szpaki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda wydajność mają świetną 😃 chętnie poznam te kostki od 4 szpaki 😉
UsuńKupiłam dwa, bez aloesowego. Ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńRozumiem ☺️ to czekam na recenzję kiedyś tam 🙂
UsuńJeszcze nigdy nie miałam takiego szamponu w kostce także chętnie kupię😘😘
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto dać im szansę 😉
UsuńUwielbiam szampony w kostce aktualnie używam ten do włosów tłustych
OdpowiedzUsuńJa go planuję otworzyć latem ☺️
UsuńJa szampony w kostce lubię, odżywki już średnio :D Na pewno kiedyś kupię :D Skład nie jest idealny, ale za tą cenę :D Ino kupować
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, a jeśli się nie sprawdzi to zawsze można użyć do golenia 😜
UsuńObawiam się, że na moją zabójczo bujną czuprynę może już nic nie pomóc ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczęłam używać kostki Cień zielona herbata i aloes. Dobrze robi moim włosom. Zobaczę jak długo, czy się włosy i skóra nie przyzwyczają.
OdpowiedzUsuńObecnie używam szampony z masłem shea. To jest strzał w dziesiątkę. Mimo ze mam włosy lekko przetłuszczające się u nasady i suche na końcach, ten szampon zdziałał cuda.
OdpowiedzUsuńWłosy mniej się przetłuszczają i nie puszą tak bardzo. A dodam, że puszenie doprowadzało mnie do szału. Polecam.
Zakupilam na wyjazd eksperymentalnie ten lidlowski aloes herbata i jestem zaskoczona...wlosy mieciutkie, błyszczące odbite u nasady...oczywiscie jak to na wyjezdzie w gorach...umyłam tą kostka wszystko wlosy twarz i cale cialo...i kocham ten produkt
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ten z aloesem i jestem zachwycona. To zdecydowanie był dobry wybór :)
OdpowiedzUsuń