Isana Candy Apple to jeden z trzech najnowszych zapachów żeli Isana, które pojawiły się w grudniu w drogerii Rossmann. Jako wielka fanka tych żeli od razu kupiłam 3 buteleczki bez sprawdzania zapachu, bo już sama szata graficzna mówiła mi "to będzie świetny żel". Czy faktycznie taki jest ?
Zapraszam do dalszej części wpisu. Najprawdopodobniej jest to ostatni wpis w tym roku i cieszę się, że dotyczy on żelu Isana, bo w tym roku sporo o tych żelach pisałam i absolutnie nie są to wpisy sponsorowane jak co niektórzy twierdzą ;)
Isana Candy Apple zachwyca opakowaniem. Dla mnie takie kolory, taka grafika to coś pięknego i zachęcającego. Zapach tego żelu również jest cudowny i absolutnie nie żałuję, że kupiłam 3 opakowania ;)
Jeśli chodzi o zapach to jest to połączenie jabłka z cukrową posypką co daje zapach słodki, ale nie przesłodzony i z wyraźną jabłkową nutą. Trochę trudno mi opisać ten zapach, ale jak dla mnie jest on świetny i to zarówno "na sucho" jak i w kontakcie z wodą ;)
Jeśli chodzi o działanie to w moim przypadku od żelu pod prysznic oczekuję pięknego zapachu, piany, dobrego oczyszczenia skóry bez jej przesuszenia. I ten żel robi dokładnie to czego oczekuję ;) Daje dużo kremowej piany, uprzyjemnia kąpiel swoim nieziemskim zapachem, a także skutecznie oczyszcza skórę nie powodując wysuszenia czy swędzenia skóry.
Jak dla mnie Isana Candy Apple to jeden z fajniejszych żeli od Isany i zapewne jeszcze nie jedna buteleczka tej wersji żelu u mnie zagości ;) Wam też go polecam zwłaszcza dla zapachu jeśli tak jak ja lubicie aromaty karmelizowanego jabłka.
Napiszcie czy macie ochotę na ten żel i jak się Wam podoba opakowanie ;)
Zapach na pewno cudowny, ale ja jestem z tych opornych na Isanę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo to przyjemne żele no i w fajnej (teraz) cenie ☺️
UsuńZapach idealny na zimę;) Jabłko posypane cukrem, to brzmi ciekawie:)
OdpowiedzUsuńOooo tak, o tak 😉
UsuńJa za isana nie przepadam takie nijakie.
OdpowiedzUsuńOooo to już chyba bardzo dawno niczego z Isany nie miałaś ☺️
UsuńWiesz, że nigdy nie używałam zeli pod prysznic tej marki? Właściwie nie wiem dlaczego. Koniecznie muszę to nadrobić przy kolejnej wizycie w Rossmannie! :)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że pojawiło się sporo nowych żeli isana, tym razem całkiem intensywnych, a nie sama wanilia :P Jak skończę balea to chętnie kupię.
OdpowiedzUsuńChętnie sprawdzę, bo lubię żele z Isany :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym powąchała. Isana ma niekiedy naprawdę ciekawe kompozycje zapachowe w swojej ofercie ;)
OdpowiedzUsuńOpakowanie to ma świetne, takie radosne :)
OdpowiedzUsuń