Dziecięcy brzuszek to trudny temat i każda mama o tym doskonale wie. Niestety problemy trawienne dotykają dzieci częściej niż dorosłych, a że dziecko nie potrafi opisać bólu czy dyskomfortu to na hasło "boli mnie brzuszek" każdy rodzic reaguje lekką paniką. Dzisiaj opowiem Wam o produkcie, który każda mama poznać powinna. Mowa będzie o CarboRhea kids
Bardzo często ból brzuszka u dzieci związany jest z problemami trawiennymi, wzdęciami czy problemem z wypróżnieniem. I na te właśnie problemy jest suplement diety CarboRhea Kids
W składzie znajdziemy wyciąg z borówki czarnej, węgiel, a także wyciąg z liści mięty pieprzowej oraz wyciąg z kwiatów rumianku. Preparat jest w formie syropu i przeznaczony jest dla dzieci powyżej 3 roku życia.
Niestety na pierwszym miejscu w składzie jest cukier i przez to też preparat jest bardzo słodki. Dzieciom to nie przeszkadza, ale troskliwej mamie już może. Jeśli chodzi o działanie, czyli niwelowanie problemów trawiennych to preparat przynosi ulgę i likwiduje ból spowodowany wzdęciami.
I mam na to potwierdzenie mojego małego testera, a właściwie testerki, która co prawda nie ma zbyt często problemów z brzuszkiem, ale jednak się zdarzają zwłaszcza latem. Ten preparat uratował nam niejeden wieczór, które został zepsuty przez bolący brzuszek.
Jako, że Kamilka potrafi już czytać wszystkie informacje producenta zostały przeczytane i zweryfikowane. Preparat został zażyty, a ból brzuszka pożegnany także Kamilka poleca na ból brzuszka i efekt brzuszka balonika (czyt. wzdęcia)
Tak więc drogie mamy gdy wasze dziecko znów będzie miało problem z niestrawnością, zgagą, wypróżnianiem i usłyszycie "mamo, boli mnie brzuszek" to sięgnijcie po suplement CarboRhea kids - czarny syrop uzdrawiający jak mawia moja Kamilka ;p
Jestem ciekawa czy znacie ten syrop i czy go stosowałyście. Ja poza tym preparatem standardowo polecam miętową herbatkę - bez cukru oczywiście, a na torsje i mdłości słodką, zwykłą- czarną herbatkę ;)
Fajny taki syrop dla dzieci na problemy z brzuszkiem. U nas całe szczęście na razie bez problemów, ale warto mieć syrop na wszelki wypadek.
OdpowiedzUsuńsama mam taki syropek bo czasami połknięcie kapsułki z węglem jest problematyczne szczególnie podczas choroby
OdpowiedzUsuńKoniki Pony! Wiedziałam, że to Twoje klimaty;P
OdpowiedzUsuńCo do preparatu, nie słyszałam o nim. Gdy moje Baby mają bolący brzuszek, ratuje herbatka miętowa albo koperkowa którą o dziwo lubią...
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
nie znam kompletnie
OdpowiedzUsuńMasz piękna córeczkę :) A ten syrop będziemy mieli na uwadzę, dzięki za polecen
OdpowiedzUsuńSuper rozwiązanie z tym syropem, zwłaszcza dla dzieci połykanie kapsułek z węglem nie jest zbyt przyjemne :)
OdpowiedzUsuńAle Kamilka do Ciebie podobna :)
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaki na szczęście nie miały problemów z bolącym brzuszkiem, ale gdyby była potrzeba użycia takiego pomagacza, pewnie byśmy się zdecydowali. :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, modelka pięknie się uśmiecha, pozuje niczym zawodowa modelka. <3
UsuńNie znam tego syropu. Na szczęście chłopcy nie mieli tego typu dolegliwości. Choć młodszy miał raz biegunkę osmotyczną.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że z brzuszkiem u nich dobrze 🙂
UsuńNas na szczęście takie problemy ominęły, ale skład syropu wygląda całkiem nieźle
OdpowiedzUsuńSzczęściarze 😉
UsuńTen cukier w składzie faktycznie mnie trochę mierzi - bo wiem z doświadczenia,że mój synekbpo takich słodkich specyfikach zawsze jest bardzo mocno pobudzony i nie wpływają one dobrze na jego zachowanie...
OdpowiedzUsuńNiektóre dzieci tak właśnie reagują na cukier 😐
Usuń