Uwaga Bubel! Sole do kąpieli Alterra Naturkosmetik

W ostatnim czasie w rossmannie pojawia się masa nowości. Kto śledzi mnie na instagramie ten ma okazję niektóre te nowości zobaczyć gdyż dodaję takie fotki na IS. Jedną z nowości są sole do kąpieli Alterra Naturkosmetik
Do wyboru są 2 wersje zapachowe: jagodowa praz kokosowa. Jak wiecie ja uwielbiam umilacze kąpieli i mam ich sporo. Niestety sole Alterra (w przeciwieństwie do soli Isana czy Altapharma) bardzo mnie rozczarowały i śmiało mogę nazwać je bublami. Dlaczego ? O tym dzisiaj Wam opowiem ;)


Do wyboru są 2 wersje zapachowe: różowa to wersja owocowa, która ma pachnieć świeżymi jeżynami nazwana przez producenta Czas relaksu
Na sucho sól ta czymś pachnie, ale w życiu nie powiedziałabym, że są to jeżyny. Czasem relaksu też bym tego zapachu nie nazwała. Nie powiem, że zapach jest brzydki, ale na pewno nie jest mój. Mało tego w kontakcie z wodą zapach znika.
Mimo, że producent zapowiada rozpieszczenie zmysłów owocowym zapachem, lekką pianę oraz cudownym samopoczuciem po kąpieli to ja nie mogę się z tymi zapewnieniami zgodzić.
Niestety zapach soli w kąpieli się ulatnia. Woda jest lekko mętna z delikatnym - wręcz minimalnym kożuchem pianki. Niestety ja nie mam żadnej przyjemności z takiej kąpieli. Obecność oleju jojoba owszem pielęgnuje skórę przy czym jest to trochę takie oblepienie, które nie do końca mi pasuje. Jednym słowem ta wersja jest dla mnie bublem totalnym. W dodatku dość drogim, bo saszetka kosztuje normalnie ok 5 zł - obecnie cena jest promocyjna 3,69.
Ale osobiście nie polecam tej różowej wersji ;/

Wersja niebieska, to Tęsknota za dalekim światem, czyli zapach kokosa i kakaa. Tutaj zapach na sucho jest już trochę lepszy. Kokos absolutnie nie jest sztuczny, ale podobnie jak wersja różowa zapach w kontakcie z wodą też znika.
Moim zdaniem mimo wszystko ta wersja wypada lepiej niż wersja różowa jednak też bez szału i też bliżej jej do bubla niż przeciętniaka. Tutaj z zapewnień producenta niewiele ma pokrycie w rzeczywistości:
Owszem kokosowe zapachy zawsze kojarzą mi się z egzotycznymi wyspami, ale niestety tutaj zapachem się nie nacieszyłam ;/ wszystko inne podobne jak w wersji jeżynowej, czyli delikatna pianka i oblepiający skórę olej.

Kupując te sole liczyłam na coś lepszego. 
A na pewno lepiej pachnącego!!!
 Co do składu to powiem Wam jak na cenę 5 zł też szału nie ma. Skład zaczyna sól (no wiadomo, skoro jest to sól do kąpieli), a na drugim miejscu już jest zapach ;/ No mogło być lepiej prawda ?

Dajcie znać czy widziałyście te sole i czy czujecie się skuszone ?
A może któraś z Was już używała i jest zachwycona ?
Czekam na wasze komentarze  ;*

22 komentarze:

  1. no to lipa że tak słabo pachną.

    OdpowiedzUsuń
  2. rzadko kupuję takie rzeczy, szkoda, ze się nie sprawdziły... ja mam dwa pojemniki z solą do kąpieli z biedronki, jeden to był zapach lawendowy, a drugi oceaniczny. barwią wodę, pachną podczas kąpieli i jest sporo piany ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam dole z biedronki, ale nie lubię ich 😑

      Usuń
  3. Szkoda że są takie kiepskie :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wpadły jeszcze w moje ręce, dziękuję za recenzję, nie kupię. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tą z kokosem mogłabym kupić synowi, bo w sumie dla niego brak zapachu nie jest przeszkodą. Liczy się, że ma jakiś bajer do kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że zapach słaby. Mnie one jakoś od początku nie kusiły. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że się nie sprawdziły. Takie umilacze kąpieli powinny chociaż ładnie pachnieć, żeby był jakikolwiek z nich pożtek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, te niestety mają tak delikatne zapachy, że są wręcz niewyczuwalne 😐

      Usuń
  8. teraz to już nie jestem chętna ich kupić hi hi:)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja je właśnie ostatnio kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jak u ciebie się sprawdzą 😉

      Usuń
  10. Nie lubie kosmetyków tej marki....

    OdpowiedzUsuń
  11. Sól do kąpieli...co mogło pójść nie tak? Jak widać, wszystko...;) Będę omijać szerokim łukiem, chociaż teraz rossmana i tak nie odwiedzam...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...