Isana Almond Dream to chyba najnowszy żel pod prysznic Isana dostępny w Rossmannie. Kto jest ze mną dłużej wie, że jestem wielką fanką tych żeli i od kilku lat każdy żel z edycji limitowanej u mnie gości.
Dzisiaj opowiem wam o wersji migdałowej żelu Isana.
Zainteresowanych zapraszam ;)
Tak ogólnie to ja fanką migdałowych zapachów nie jestem. Ogólnie migdał jak dla mnie jest za słodki i za mdły. bardzo często też migdałowe aromaty są bardzo sztuczne i chemiczne. Żel Almond Dream od Isana to jakby połączenie migdału z czymś kwiatowym. Owszem jest tutaj charakterystyczna migdałowa nuta, ale zapach nie jest ciężki, nie jest sztuczny czy chemiczny.
Jest delikatny i jak dla mnie lekko kwiatowy.
Poza przeuroczą szatą graficzną i przyjemnym zapachem żel jest typowym żelem myjącym o bardzo przeciętnym, drogeryjnym składzie. Kiedyś składy żeli Isana były lepsze... Na szczęście ta wersja mnie nie wysusza, nie podrażnia, ani nie powoduje swędzenia skóry, za to skutecznie umila i uprzyjemnia kąpiel. Żel daje fajną pianę, a zapach wypełnia całą łazienkę. Miałam 2 buteleczki tego żelu i chętnie kupię kolejne opakowanie.
Napiszcie czy znacie ten zapach, a jeśli tak to czy Wam się podoba ;)
Uwielbiam żele Isana, ale miałam takie postanowienie na Nowy Rok, że nie kupię żadnego żelu póki nie zużyję zapasów. Już dobiega końca luty, a moje zapasy jeszcze są, więc z tą wersją Isany muszę zaczekać :)
OdpowiedzUsuńHaha odważne postanowienie 😉
UsuńNie pamiętam kiedy ostatnio miałam żel Isany, ale jakby migdał rzucił mi się w oczy to bym pewnie kupiła ;D
OdpowiedzUsuńHaha, ciekawe czy się spotkacie 🙂
UsuńDawno nie kupowałam żadnego żelu z Isany :)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że ostatnio Balea u ciebie króluje 😉
UsuńZ tymi żelami mam lekki problem- są tanie, dostępne, ładnie pachną ale...moja skóra, bezproblemowa w sumie, jest po nich jakaś taka wysuszona. Dlatego omijam już...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Wiem co masz na myśli, bo mnie 2 wersje wysuszały 😐
UsuńPolecę mojej Mamie, bo ja używam tylko tych żeli z dobrym składem:)
OdpowiedzUsuńTo jakich teraz żeli używasz ?
UsuńSylveco
UsuńDawno nie miałam żeli Isana.
OdpowiedzUsuńRozumiem 😉
UsuńJa akurat lubię migdałowe zapachy, więc dla mnie mógłby nawet być bez tych kwiatów :)
OdpowiedzUsuńTe kwiaty to tam delikatnie czuć 😉
UsuńJestem ciekawa jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńPolecam poznać osobiście 🙂
Usuńooo! akurat chyba osttanio kupiłam dokłądnie ten żek! super ;D!
OdpowiedzUsuńHaha no proszę 🙂
UsuńTego jeszcze nie poznałam, ale chętnie sprawdzę. Bardzo polubiłam żele Isany :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam ☺️
UsuńJejku już dawno nie miałam żelu pod prysznic z Isany :) Sama nie wiem czy zapach przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńMoże warto się z nim poznać 🙂
UsuńOstatnio go kupiłam i zużyłam. Fajny :)
OdpowiedzUsuń😉
UsuńZ ciekawości go wypróbuję, mam nadzieję że nie napytam sobie biedy :D
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję 😉
Usuń