Zapachem tegorocznych świąt został klasyczny, dobrze znany zapach Yankee Candle Red Apple Wreath, który kusi nie tylko przepiękną szatą graficzną, ale także przepięknym - typowo świątecznym zapachem. Połączenie jabłka z szczyptą cynamonu, nutą orzechów i oblanych syropem klonowym to jak dla mnie 100% zapach świąt - takich Świąt z dziecięcych lat ;)
Jest to przepiękny zapach świąteczny - taki prawdziwy bez sztuczności, spiny i nowoczesności. Tak jak dawniej. Znajdziemy tutaj słodkie jabłko, które odgrywa główną rolę i przy pierwszym powąchaniu czujemy jedynie to słodkie, soczyste i aromatyczne jabłko. Potem delikatnie poczujemy korzenne przyprawy, w tym cynamon przy czym jest to naprawdę delikatna nuta, która nie zagłusza jabłka. Producent wspomina, że są tutaj również aromaty orzechów i syropu klonowego. Faktycznie zapach ma w sobie wiele słodyczy, ale nie jest przesłodzony, bo jabłko przełamuje to wszystko.
Zapach nie jest drażniący ani ciężki. Jest niesamowicie otulający i poprawiający nastrój. Palę go już 2 dzień i w całym mieszkaniu dosłownie czuje się świąteczną atmosferę. Naprawdę jest to przecudowny, typowy świąteczny zapach, do którego z przyjemnością będę wracać ;)
A czym pachną Wasze Święta ?
Muszę się skusić na ten zapach! Jestem pewna, że przypadłby mi do gustu!
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę 🙂
UsuńDawno nie miałam żadnego wosku, ale kto wie, może uda się wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę szczerzepolecam ☺️
UsuńMiałam ten wosk już spory czas temu i bardzo się z nim polubiłam :)
OdpowiedzUsuńBo on już chyba od dawna jest dostępny, ale ja odkryłam go dopiero w tym roku i trochę żałuję, że tak późno 😉
UsuńZ takim zapachem to i święta bardziej radosne.
OdpowiedzUsuńTo fakt 😉
Usuńnie miałam:) ale z chęcią bym niuchnęła;D
OdpowiedzUsuńPolecam ☺️
UsuńPiękny jest ten zapach :)
OdpowiedzUsuńCudny, na pewno kupię go jeszcze nie raz 😉
UsuńW święta paliłam różne świece i ładnie wyglądały, ale nie pachniały
OdpowiedzUsuńNiestety to częsty problem 🙁
UsuńTypowy świąteczniak :)
OdpowiedzUsuńHahaha nie tylko ☺️
UsuńDla mnie czerwone woski są zbyt intensywne :(
OdpowiedzUsuńTo fakt czerwone są mocne, ale ten wyjątkowo nie powoduje bólu głowy 🙂
UsuńU mnie królowały te od ciebie :) i oba cudne są muszę o nich napisać :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję ☺️
UsuńJestem chyba słaba w paleniu wosków i świec - ostatnio zapaliłam świecę, która stała u mnie kilka lat :P
OdpowiedzUsuń