Latem nie rezygnuję z balsamowania ciałka pod warunkiem, że balsam jest lekki, szybko się wchłania i nie obciąża skóry. Soraya #foodie weszła na rynek rok temu i miałam to szczęście, że jako jedna z pierwszych poznałam się z tymi kosmetykami. Supernawilżające smoothie do ciała Soraya #foodie Melon idealnie wpisuje się w letnią pielęgnacje ciała, bo jest to taki balsam jakiego szukam latem: lekki i szybko wchłaniający się.
Jest to bardzo lekki balsam do ciała, który błyskawicznie się wchłania, ładnie skórę nawilża, lekko odżywia. Na lato jest to balsam idealny, zimą pewnie byłby za słaby. Żółte opakowanie i zapach melona również jest bardzo letnie przy czym przyznam szczerze, że zapach melona nie należy do moich ulubionych i na dłuższą metę jest on dla mnie męczący.
Poza zapachem i suchym silikonem na drugim miejscu w składzie nie mam się do czego przyczepić. Jest to dobry balsam na lato chociaż nie nazwałabym go tak jak producent supernawilżającym. Owszem nawilża, ale przeciętnie. Dla niewymagającej skóry jest ok, na lato też jest ok. Mimo wszystko kolejnego opakowania nie planuję kupić.
Znacie kosmetyki Soraya #foodie ? dajcie znać, który produkt z tej serii najlepiej się u was sprawdził ;)
Z tej serii mam krem do rąk i przyznam że pachnie fajnie, w sam raz na lato!
OdpowiedzUsuńJa go używałam w zeszłym roku 😄😄😄
UsuńNie miałam tego balsamu. Lubię zapach melona, chętnie wypróbuję jak znajdę w promocji. Latem takie konsystencje sprawdzają się idealnie :)
OdpowiedzUsuńAktualnie są w promocji 😚
UsuńCiekawią mnie kosmetyki z tej serii, najbardziej kremy do rąk :)
OdpowiedzUsuńMiałam i były ok, do stóp też fajne 😄
UsuńDawno nie sięgałam po ich produkty. Ten szczerze mówiąc średnio mnie ciekawi, nie przepadam za basamami z silikonami. Z Soraya jedynie na tą serię plante mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńNiestety silikony są w większości drogeryjnych balsamów do ciała 😒
UsuńMuszę przyznać, że ten balsam przyciągnął by moją uwagę w drogerii.
OdpowiedzUsuńKolor zwraca uwagę 😄
UsuńJakoś do kosmetyków Soraya nie mam serca- strasznie wysuszają moją skórę i dałam sobie spokój po pierwszym nieudanym balsamie. I chyba to już się nie zmieni... Niemniej jednak zapach by mnie skusił:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Szkoda, Soraya jakieś 2 lata temu przeszła pozytywne zmiany. Może warto dać im drugą szansę ? 😉
UsuńJa mam jagodową galeretkę do ciała z tej serii i naprawdę bardzo ją lubię!
OdpowiedzUsuńJa też ją lubiłam ☺️
Usuńmoja skóra jest tak sucha, że nawet latem wchłania szybko nawet bogate kosmetyki
OdpowiedzUsuńOj to ten balsam raczej by się u ciebie nie sprawdził 🙂
UsuńJa z tej serii nic nie miałam :) ale i za zapachem melona nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńJa raczej też wolę inne owocowe aromaty 😅
UsuńBardzo lubię tę serię, a chyba będzie wycofana, albo zmieni opakowanie :( Melona miałam w sorbecie (czy coś takiego) i mega miło go wspominam, ale ja jestem fanką wszystkiego co melonowe ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam jeszcze galaretkę jagodową i balsam manuka 😄
UsuńMoja skóra nie jest wymagająca, ale nie lubię zapachu melona. jest na rynku tyle innych produktów, że wolałabym bardziej dopasowany do siebie wariant :)
OdpowiedzUsuńTo fakt, teraz wariant zapachowy można dobrać do humoru 😄
Usuńzapach melona nie lubię ale opakowanie się ładnie prezentuje
OdpowiedzUsuńMelon jest dość specyficzny
UsuńCo jakiś czas wpadam gdzieś na kosmetyk z tej serii ale przyznam, że nie miałam jeszcze okazji by sięgnąć po któryś z nich.
OdpowiedzUsuńTeraz w Rossmanie są w promocji 🙃🙃🙃🙃
UsuńJak pachnie melonem to ja go chcę :) nie musi być nawet super nawilżający :)
OdpowiedzUsuńNic nie miałam z tej serii, ale i tez wątpię, że się w cokolwiek zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuń