Co jakiś czas Bell wypuszcza serię kosmetyków kolorowych dostępnych jedynie w szafach biedronki. Każda z tych serii jest ciekawa i coś mnie z niej skusi. Ostatnia seria Bell Magical Fairy Tale skusiła mnie dwoma produktami. Między innymi skusiłam się na pomadkę zmieniającą kolor Bell Fairy Kisses
Nie jest to moja pierwsza pomadka utleniająca. Jakieś 2 lata temu w biedronkach również można było kupić pomadkę zmieniającą kolor od Bell <klik> Byłam z niej bardzo zadowolona dlatego też bez zastanowienia kupiłam pomadkę o podobnych właściwościach ;)
Początkowo jest to delikatny róż, który stopniowo staje się coraz bardziej intensywny. Co ciekawe wszystko zależy od ilości pomadki oraz od dnia. Czasami jest to taki mocny pink, czasami delikatna fuksja. Na zdjęciu poniżej zobaczycie jak pomadka wygląda zaraz po aplikacji. Zdjęcie trochę przekłamuje kolor, bo na żywo mam wrażenie kolor jest mocniejszy.
Jest to pomadka idealna dla osób, które stawiają na naturalny makijaż, nie lubią się w mocno podkreślonych ustach lub mają takie dni gdy chcą być bardziej neutralne ;p Ja czasami mam taki dzień (np. dzisiaj gdy głowa boli mnie niesamowicie i wolałabym być niewidoczna) i wtedy ta pomadka jest najlepszym rozwiązaniem. A to jaki pojawi się efekt po kilku godzinach zawsze mnie ciekawi i zaskakuje;p
Z mojego polecenia skusiło się na tę pomadkę kilka moich koleżanek i każda z nich jest zadowolona ;p Bardzo mnie to cieszy ;) Szata graficzna całej serii jest wiosenna, dziewczęca i pastelowa. Piękna ;)
Skusiłam się jeszcze na błyszczyk i cały czas kusi mnie mascara, ale mam dość spory zapas tuszy więc chyba się jednak nie skuszę ;p
A Wy skusiłyście się na coś z wiosennej serii Bell dostępnej w biedronce ? Na instagramie wiem, że był boom na te kosmetyki i ogólnie dziewczyny są bardzo zadowolone. Dajcie znać jak to jest u Was ;)
Fajnie wygląda na ustach. Opakowanie takie sobie, trochę jak dla nastolatki. Na pewno bym nie zwróciła na nią uwagi w sklepie.
OdpowiedzUsuńChyba żartujesz, dla nastolatek 😂😂😂
UsuńFajne i ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba 😉
UsuńKiedyś miałam taką pomadkę. Twoja pięknie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘
UsuńTrzeba przyznać, że szata graficzna jest przeurocza.
OdpowiedzUsuńJest 😊
UsuńDobrze, że się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuń😉
UsuńNie kupiłam nic niestety, ale przyznaję, że szata graficzna tych pomadek jest przyjemna:).
OdpowiedzUsuńO tak 😊
Usuńciekawy produkt, ale zdecydowanie nie dla mnie;D
OdpowiedzUsuńDlaczego ?
UsuńNie znam tego produktu i szczerze nie czuję się najlepiej w takich kolorach, aczkolwiek Tobie pasuję!
OdpowiedzUsuńfascyNATKA
Tylko, że z godziny na godzinę kolor staje się intensywniejszy 😉
Usuńtakie pomadki to raczej nie dla mnie, choć kolor ma ładny :)
OdpowiedzUsuńJa reż się wolę w mocniejszych, ale ta potem ładnie nabiera intensywności 😀
Usuńzawsze zapominam aby rozejrzeć się po kosmetykach będąc w biedronce, ta szminka jest ok jednak ja bym się na nią nie skusiła
OdpowiedzUsuńZajrzyj do ich szafy w Biedronce, bo na pewno coś dla siebie znajdziesz 😊
UsuńŁadnie, naturalnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń😊😊😊
UsuńTen zaraz po aplikacji to zdecydowanie mój kolor😊
OdpowiedzUsuńTen późniejszy raczej też Ci będzie pasować 😉
UsuńNie miałam jeszcze tego tupu pomadki :D Aż chce się spróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować, bo na każdych ustach wygląda inaczej 😉
UsuńBardzo ladny kolor
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę 😉
Usuńwygląda dość blado na zdjęciu, jakoś przyzwyczaiłaś mnie do mocnych kolorków
OdpowiedzUsuńi w takiej opcji Cię wolę:)
Też ją mam, jest całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuń