Majowe wpisy kończę zielonym jabłuszkiem. Zapach zielonego jabłuszka zna każdy i wydaje mi się, że większość osób bardzo go lubi.
Ja uwielbiam i zawsze kojarzy mi się z wakacjami.
Ja uwielbiam i zawsze kojarzy mi się z wakacjami.
Nawet w środku srogiej zimy (której w sumie dawno nie było).
Dlatego też skusiłam się na zapach WoodWick Apple Basket
Dlatego też skusiłam się na zapach WoodWick Apple Basket
Z czym kojarz się Wam zapach koszu pełnego jabłek ?
Tak jakby jakaś przyprawa ? ;>
Na sucho wydaje się bardzo fajny, lekki i orzeźwiający niestety po rozpaleniu staje się bardzo mocny i pieprzny ;/ Cudowny zielony, trochę oliwkowy kolor skrywa w sobie - jak twierdzi producent ożywcze nuty sadu pełnego jabłek, gruszek i brzoskwiń zmieszane z kwiatowymi niuansami bzu i cyklamenu.
Bzu to ja tutaj za nic nie wyczuwam, a cyklamen ? hmm znam i nie jest on dla mnie pieprzny. Jakoś te nuty, o których wspomina producent wcale mi nie pasują do tego zapachu. Nie twierdzę, że zapach jest zły. Jest ciekawy, intrygujący, ale też dość mocny i duszący. Nawet mała ilość daje dość mocny zapach. Owszem łagodnieje z każdym rozpaleniem i co ciekawe nawet podczas 3 palenia zapach jest wyraźny. Już nie tak mocny i drażniący, ale czuć że coś jest w powietrzu.
Na sucho wosk podobał mi się bardziej niż po rozpaleniu.
Nadal uważam, że zapachy WoodWick są bardziej naturalne i przyjemniejsze niż YC dlatego też co prawda do tego zapachu już na pewno nie wrócę, ale z przyjemnością poznam inne, bo oferta jest ogromna, a i sama formuła sojowych wosków jest jak dla mnie przyjemniejsza, bardziej wydajna i mniej szkodliwa.
Jakie zapachy WoodWick skradły Wasze nosy ? ;>
kocham zapach jabłka, super, że ten wosk można palić więcej niż raz i nadal jest wyczuwalny, nie miałam jeszcze produktów WoodWick
OdpowiedzUsuńKażdy ich zapach można palić po kilka razy i nadal go czuć 😉
UsuńNie miałam jeszcze woskow tej marki
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawią
Ogólnie polecam ale ten jak dla mnie za ostry 😑
UsuńNie jestem pewna czy ten zapach by mi podpasował..
OdpowiedzUsuńNa sucho na pewno ale po rozpaleniu zbyt mocny 😐
UsuńUwielbiam zapachy owocowe, ale skoro jest duszący..
OdpowiedzUsuńNo ma w sobie coś mocnego ostrego i duszącego 😔
UsuńObawiam się, że zapach nie spodobałby mi się. Z tej marki wosków jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńOgólnie fajne mają zapachy ale ten nie do końca mi się spodobał 😑
UsuńMożliwe, że zapach by mi się spodobał :) Nie miałam wosków tej marki!
OdpowiedzUsuńSkusisz się ?
UsuńWidzę, że zapach taki sobie.
OdpowiedzUsuńMnie Trochę rozczarował na pewno do niego nie wrócę 😐
UsuńChętnie otuliłabym się jego zapachem. :)
OdpowiedzUsuńOby dla ciebie nie był drażniący 😉
Usuńszerokim łukiem omijam mocne zapachy
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze niczego od nich więc nie mam ulubieńca
Mocne zapachy to też nie moja bajka 😑
UsuńUwielbiam zapach jablek . nidgy nie mialam wax melt , za to Moja mama bardzo je chwali ❤
OdpowiedzUsuńTo czas wypróbować 😊
UsuńMnie jabłuszka to zawsze z czymś sieżym owocowym się kojarzą na pewno nic mocnego i pieprznego :)
OdpowiedzUsuńTeż mam z jabłkami takie skojarzenia a tu niespodzianka
UsuńUwielbiam zapachy, ciekawa jestem tych jabłek.
OdpowiedzUsuńNiestety nie tylko jabłka tutaj są 😑
UsuńLubię takie zapachy :)
OdpowiedzUsuń