WoodWick Soft Chambray

Z woskami Yankee Candle znam się dość dobrze. Moja kolekcja jest dość liczna. Mam kilku swoich ulubieńców i niestety całą masę zapachów, które kompletnie się u mnie nie sprawdzają i tylko leżą w pudełku i mnie drażnią ;/ Mam też to szczęście, że mogę kupić je w sklepie stacjonarnym. Raz skusiłam się na zakup zapachów w ciemno i to był tak duży błąd, że już więcej go nie popełnię, a jeśli już zamawiam jakieś woski online to są to tylko zapachy znane i sprawdzone. 
Ostatnio podczas wizyty w decoaroma w galerii katowickiej Pani tam pracująca skusiła mnie na woski WoodWick, które owszem znam z blogów i instagrama, ale sama ich jeszcze nie miałam. Pierwszym zapachem, który poznam z WoodWick jest Soft Chambray


Opakowanie na pewno nie jest tak barwne jak w przypadku Yankee Candle, ale na pewno jest bardziej funkcjonalne gdyż możemy wosk zamknąć w tym plastikowym etui i nic nam się nie kruszy, a  zapach nie wietrzeje. Za to bardzo duży plus. Kolejny to zupełnie inna formuła. Woski WoodWick są na bazie wosku sojowego przez co są bardziej oleiste i się nie kruszą. 

Zapachy są przepiękne, a wybór jest tak samo ogromny jak w przypadku yc.  Mam wrażenie, że aromaty są subtelniejsze a jednocześnie bardziej naturalne niż yc. Soft Chambray to zapach z rodzaju tych czystych, świeżych, "praniowych". Jak dla mnie przepiękny! Niesamowicie otulający, a jednocześnie elegancki. Pachnie nie tyle świeżym praniem co ekskluzywnym salonem SPA. Ja jestem nim oczarowana i wiem, że na pewno zagości u mnie na stałe. Producent wspomina, że jest to zapach miękkiego denimu z dodatkiem jaśminu i róży. Ja wyczuwam tutaj tylko nutkę świeżości, czystości, pudru i delikatnego białego piżma. Nie czuję tu kwiatowej nuty. Chociaż może i ta róża tu jest ... Ale jest to zdecydowanie mój zapach, który właśnie unosi się w moim wysprzątanym domku i pozwala mi się w pełni zrelaksować ;)

Zdecydowanie woski WW bardziej przypadły mi do gustu niż zapachy Yc bo są bardziej naturalne, a zapach subtelnie roznosi się po pomieszczeniu i dość długo się w nim utrzymuje. Coś mi się wydaje,że teraz przestawię się na poznanie zapachów woodwick chociaż nie skreślam całkowicie yankee ;p 

A Wy wolicie zapachy Yankee Candle czy WoodWick ? ;> 

32 komentarze:

  1. Skusiłaś mnie! Też lubię takie świeże. Jak posprzątam mieszkanie to rozpalam Fluffy Towels albo Clean Cotton :D Mam dwa woski z woodwicka, ale jeszcze ich nie paliłam bo to letnie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  2. lubie ich woski, miałam taki czerwony i bnył świetny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na pewno poznam inne warianty zapachowe 😊

      Usuń
  3. Ja lubię zapachowe killery, jak już coś odpalam, to chcę to czuć na 100% ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czystość, pranie, pudrowość - nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że nie można poczuć tego zapachu :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie używałam żadnych wosków, ale chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ogólnie lubię woski tej marki, przy najbliższych zakupach zainteresuje sie tą wersją

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać czy się zapach na żywo podoba :)

      Usuń
  8. Kiedyś miałam kilka ich zapachów i bardzo miło je wspominam. Ten z opisu brzmi bardzo kusząco, muszę sprawdzić jak pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie zwróciłam na niego uwagi, bo ani nazwa chwytliwa ani kolor :D A jednak lubię takie świeże zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jeszcze nie miałam zapachu od WoodWick cały czas tylko Yankee Candle :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj ten zapach to nie dla mnie, jeśli jest czysty i praniowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha no tak nie każdy takie piękne zapachy lubi 😂

      Usuń
  12. Do tej pory miałam tylko woski z YC, tych jeszcze nie próbowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie miałam tych wosków w swojej kolekcji

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tego zapachu i nie wiem czy wpasowałby się w to co lubię, ale kupiłam zapach maślanych ciasteczek z WW i okazał się być strzałem w 10. Pachnie niesamowicie i jest kosmicznie trwały.

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo lubię takie świeże zapachy :) ale kominka dalej nie mam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia koniecznie kup kominek 😊 tyle pięknie pachnącego szczęścia cię omija 😋

      Usuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...