Argan bath powder - puder do kąpieli z olejami Stara mydlarnia

Uwielbiam długie kąpiele zwłaszcza w okresie jesienno - zimowym. 
W końcu jestem zodiakalnym rakiem więc woda to mój żywioł. I tak jak uwielbiam wszelkiego rodzaju dodatki do kąpieli - płyny, żele czy esencje tak nie przepadam zbytnio za olejami i solami. Pudry do kąpieli są ok pod warunkiem, że szybko się rozpuszczają i nie mają w sobie śmieci w postaci kwiatków czy ziół. Najbardziej lubię pudry do kąpieli z Isany (pisałam już o nich kilka razy) mimo, że ich składy są bardzo przeciętne. Ostatnio raz na jakiś czas w kąpieli towarzyszył mi  arganowy puder z olejami Stara Mydlarnia
Przyznam szczerze, że nie pamiętam skąd go mam. Na pewno nie kupiłam go sama, bo raczej bym się na niego nie skusiła. Więc najprawdopodobniej pochodzi z jakiegoś spotkania blogerek.


Jest to produkt specyficzny. Przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry - nawet wrażliwej, ale moim zdaniem nie można z nim przesadzić. Producent wspomina, że 400 ml wystarczy na jakieś 3-4 kąpiele. Jakbym użyła ok 100 ml na kąpiel to musiałabym się kąpać w basenie... ;/ 
I to już nawet nie chodzi o to, że woda stała by się olejem, a wanna niebezpiecznie śliską pułapką, ale o to, że moja skóra bardzo alergicznie zareagowała na ten puder użyty w miarę normalnej ilości.

Ja dodaję niewielką ilość tego pudru, a woda oprócz tego, że staje się niczym mleko, to również jest dość oleista za czym nie przepadam. Po kąpieli skóra może i jest nawilżona, i odżywiona, i na pewno nie potrzebuje balsamowania, ale jest lepka i tłusta od zawartych w pudrze olei. Ten puder jest na bazie sody, zawiera też skrobie kukurydzianą oraz liczne masła i oleje. Jednak moja skóra niekoniecznie się z tym pudrem polubiła ;/ Zapach jest przyjemny, ale delikatny - no chyba, że jak się faktycznie doda 1/4 opakowania to może i jest intensywny. Ja nie próbowałam ze względu na reakcje mojej skóry, która po kąpieli bywa zaczerwieniona i swędzi ;/ 

Puder dodany w niewielkich ilościach sprawia tylko, że woda jest biała i tłusta. Jak dla mnie bez zachwytów i na pewno więcej na taki kosmetyk się nie skuszę. Zdecydowanie wolę saszetki Isana, które również wystarczają mi na ok 3 kąpiele. Z tego co widzę to 400 ml Argan Bath Powder kosztuje ok 20 zł. 

Lubicie pudry do kąpieli na bazie sody i skrobi kukurydzianej ?

32 komentarze:

  1. Ja lubiłam puder do kąpieli Pat&Rub na bazie mleka koziego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze wiedzieć chociaż ja tej firmy nie lubię

      Usuń
  2. strasznie dziwnie z tą dużą ilością, dobrze że użyłaś mniej skoro Twoja skóra go nie polubiła :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja odkąd musiałam zamienić wannę na prysznic w sumie nie sięgam po tego typu produkty :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Produkty arganowe generalnie mnie nie kuszą, bo moja skóra nie przepada za tym składnikiem :P

    OdpowiedzUsuń
  5. moja mama tez jest rakiem i też uwielbia długie kąpiele z wonnościami, a też po za solą .

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię aż tak oleistych produktów do mycia.

    OdpowiedzUsuń
  7. To ja już wolę zwykłą sól z Biedronki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie ten puder arganowy z olejami wcale nie kusi bo moja skóra akurat z olejem arganowym się nie lubi :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię olej arganowy,ale nie do kąpieli 😐

      Usuń
  9. Nie dla mnie tego typu produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja lubię kąpiele z dodatkiem olejków, wiec ten puder mógłby się u mnie sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, myślałam, że to będzie raczej pozytywna recenzja, a tutaj niezbyt przyjemna niespodzianka. Szkoda, że się u Ciebie nie sprawdził. Jeszcze nie miałam okazji używać tego typu produktów, ale chyba nie żałuję :) Jeżeli już to stawiam do domowe kule do kąpieli DIY, są fantastyczne i niezwykle proste :) Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domowe kule do kąpieli brzmią dobrze 😃

      Usuń
  12. Nie miałam go, ale lubię jak woda robi się tłusta pod wpływem produktu do kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
  13. Puder do kąpieli? Pierwsze słyszę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cieszę się, że dowiedziałaś się czegoś nowego 😃

      Usuń
  14. A to ciekawe jakby mi sie spodobał. Lubię jak po kąpieli nie trzeba się balsamować ale tłustości tez za bardzo nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  15. Moja skóra i wanna nie lubią tłustych kosmetyków do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie to samo, co w komentarzu wyżej - moja skóra bardzo nie lubi tłustych kosmetyków, dlatego będę musiała poszukać czegoś troszkę innego.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...