Miód w mojej pielęgnacji odgrywa bardzo ważną rolę. I kto mnie śledzi na instagramie doskonale wie, że często goszczą u mnie miodowe kosmetyki, a ostatnio uzupełniłam zapasy o kilka nowych miodów, które wykorzystam nie tylko w kuchni, ale też w łazience ;) Dzisiaj będzie o miodowej pielęgnacji
Miód w kosmetyce przepięknie regeneruje skórę, zmniejsza stany zapalne, łagodzi podrażnienia i dodaje skórze powera. Polubią się z nim cery dojrzałe, trądzikowe, mieszane, a także suche. Niedawno pisałam wam o miodowej maseczce <klik>. Wspominałam też o tym jak sama takie maseczki - na bazie miodu- robię i jakie wspaniałe efekty na skórze one dają. Dzisiaj opowiem Wam o innych miodowych kosmetykach, które mam w mojej łazience. Zapraszam ;)
Ostatnio bardzo często robię sobie miodowe spa.
Wszystko zaczynam od miodowego płyny do kąpieli oraz żelu pod prysznic Be Beauty Scandinavian dream Sweet honey.
Ten duet nie tylko przepięknie, słodko pachnie, ale także ładnie skórę oczyszcza, nie podrażnia jej i nie powoduje ani swędzenia, ani wysuszenia. Taka miodowa kąpiel wprowadza mnie w stan odprężenia.
Po kąpieli czas na balsam. Niestety mój Miód manuka od Soraya się skończył
Był to bardzo gęsty balsam o intensywnym, ale dla mojego nosa bardzo przyjemnym zapachu. Balsam był ciężki i dobrze skórę nawilżał. Jednak jeśli nie lubicie gęstych maseł do ciała ponieważ długie balsamowanie was nie kręci to na pewno nie jest to kosmetyk dla Was. Ja się z nim polubiłam, ale raczej do niego nie wrócę.
Na koniec przedstawiam Wam mój najnowszy miodowy duet. Jest to nowość z Oriflame z serii Love Nature
W skład serii wchodzi krem do twarzy, krem do rąk i masełko do ust. Ja mam okazję poznać krem do rąk oraz krem do twarzy. Bardzo zaskoczyły mnie składy tych kosmetyków. Co prawda nie są naturalne, ale masło shea występuje dość wysoko w składzie.
Krem do twarzy Oriflame Love Nature Face Cold Cream bardzo szybko się wchłania i pozostawia skórę miękką i gładką. Stanowi idealną bazę pod makijaż. Dogaduje się zarówno z ciężkimi jak i lekkimi podkładami.
Zapach jest bardzo przyjemny. Typowo miodowy, ale nie sztuczny i nachalny. Jak na razie jestem mile zaskoczona, ale zobaczymy czy w przyszłości silikony zawarte w tym kremie nie zapchają mojej kapryśnej skóry. Oby nie ;p
Krem do rąk Oriflame Love Natura Hand Cold Cream polubiłam od pierwszego użycia. A właściwie od pierwszej nocy kiedy go użyłam ;p
Jest to świetny krem na noc ponieważ pozostawia lekki film, który pracuje na skórze przez dłuższy czas. Skład jest również na plus.
Krem bardzo ładnie regeneruje skórę i przywraca dłoniom miękkość, gładkość oraz ukojenie (zwłaszcza po świątecznych porządkach). Śmiało można go stosować jako maskę do rąk (i stóp w sumie też). Pierwsze efekty sprawiły, że mam ochotę stosować go dalej, zwłaszcza teraz w ten zimowy czas.
Oba nowe, miodowe kosmetyki Oriflame bardzo miło mnie zaskoczyły i nasz pierwszy raz zaliczam do udanych. Mam nadzieję, że nasze dalsze poznawanie się będzie równie słodkie i przyjemne jak zapach tej serii ;) Jak wiecie kosmetyki Oriflame kupicie u konsultantki Oriflame.
A Wy lubicie miodowe kosmetyki ?
Używacie miodowych maseczek ?
też lubię miodowe kosmetyki, zamierzam poznać krem do rąk z tej serii Oriflame
OdpowiedzUsuńGorąco polecam 😉
Usuńnie specjalnie lubię miodowe kosmetyki, ale czasem na coś się skuszę:)
OdpowiedzUsuńU mnie to nr 1 jeśli chodzi o zimową pielęgnację 😊
UsuńŻadnego z nich nie znam. Z Oriflame lubię niektóre kosmetyki z milk&honey :)
OdpowiedzUsuńSeria milk & honey lubię głównie za zapach 😉
UsuńNie miałam zbyt wiele miodowych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńPolecam się z nimi bliżej poznać 😊
UsuńNie znam, ale zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńTo się cieszę 😉
UsuńU mnie też się całkiem fajnie sprawdzają miodowe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMasz swoich miodowych ulubieńców ?
UsuńJa osobiście nie przepadam za miodowymi kosmetykami.
OdpowiedzUsuńMuszę ją wypróbować, koniecznie!
OdpowiedzUsuńJa również często wykorzystuję miód w codziennej pielęgnacji...
OdpowiedzUsuńteż lubię miodowe kosmetyki
OdpowiedzUsuńTaka pielęgnacja brzmi naprawdę ciekawie. I uwielbiam zapach miodu.
OdpowiedzUsuńani jednego nie znam ale ten krem z Oriflame zainteresowął mnie bardzo:)
OdpowiedzUsuń