W tym roku jesień była cudowna. Dla mnie co roku jest piękna, ale tegoroczna była długa, ciepła, kolorowa i bardzo, bardzo słoneczna.
Chyba nikt nie może narzekać ? Jednak taka nietypowa jak na listopad pogoda sprawiła, że musiałam zmienić zapach. Zazwyczaj już od listopada pachnę otulającym, pudrowym białym piżmem. Jednak w tym roku mój listopadowy zapach to Elvie od Oriflame
Lubię zapachy oriflame, ale Elvie mam pierwszy raz. Jaki to zapach i jak się sprawdza ? o tym dzisiaj napiszę ;)
Według producenta jest to zapach zaczerpnięty prosto z natury. Znajdziemy tutaj bukiet białych kwiatów, pudrowe białe piżmo oraz delikatną konwalię. Zapach ma się kojarzyć z lasami Skandynawii.
Mnie urzekło to białe piżmo, bo kto mnie zna ten wie, że dla mnie ta nuta to coś najpiękniejszego w perfumach.
Jednak trochę inaczej wyobrażałam sobie ten zapach...
Ale po otrzymaniu uroczego flakonika zakochałam się nie tylko w buteleczce, ale również w zapachu. Jest to przepiękny, bardzo kobiecy i subtelny zapach. Kojarzy mi się z młodą, elegancką kobietą. Taką trochę księżniczką ...
Czyli zapach idealny dla mnie ;p A tak na poważnie - nie jest to zapach słodki, ciężki, duszący czy mdły. Ma w sobie warstwy, które delikatnie otwierają się w czasie. Zapach jest elegancki, świeży, delikatnie pudrowy. Otulający, ale nie duszący. Czuję w nim nuty białego piżma i konwalii. Można by rzec, że jest to zapach wiosenny, ale ma też w sobie coś z jesiennej głębi i nostalgii.
Do tego jest trwały zapach. Na skórze utrzymuje się cały dzień, a na ubraniach nawet kilka dni. Ubrana w ten zapach czuję się elegancko, bardzo kobieco i trochę tajemniczo. Jest to bardzo mój zapach, który ma w sobie "to coś" czego nie da się opisać, ale gdy się to poczuje to się wie, że jest to "to".
Bardzo dobrze czuję się w tych perfumach i nawet nie wiem ile razy musiałam mówić otoczeniu co to za zapach gdyż wiele osób chciało wiedzieć czym pachnę, bo to "taki cudny i niespotykany zapach" ;)
Do tego ta buteleczka w formie 3 kamieni. No super! Na pewno będzie to świetna propozycja na świąteczny prezent. Wydaje mi się, że zapach spodoba się każdej kobiecie, która ceni delikatne, delikatnie otulające zapachy.
Jak dla mnie jest to zapach nr 1 w katalogu oriflame.
A Wy jakie zapachy Ori lubicie ?
Czym obecnie pachniecie ?
Nie używałam jeszcze zapachow z Oriflamu jakoś bardziej mam pod ręką Avon.Ciekawy zapach lubie takie delikatne właśnie.Monika Flok
OdpowiedzUsuńJa się do zapachów avon zraziłam 😞
UsuńBardzo lubię zapachy Oriflame! Obecnie mam Love Potion i On the Edge :)
OdpowiedzUsuńLove pation kojarzę,ale to nie moje nuty,za to on the edge chętnie powącham 😉
UsuńJa w sumie zupełnie nie sięgam po ich zapachy, ale jak tak teraz poczytałam, nabrałam ochoty :P
OdpowiedzUsuńHaha to bardzo się cieszę 😊
Usuńubię zapachy Oriflame!
OdpowiedzUsuń👍👍👍😊
UsuńTeż pewnie zakochałabym się w tym opisie i nutach zapachowych, więc Ci się nie dziwię :) Muszę go wąchnąć :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie 😉
Usuńciekawy zapach:) nigdy nie miałam zapachu z Oriflame
OdpowiedzUsuńTo czas najwyższy 😉
UsuńLubię takie nuty zapachowe :)
OdpowiedzUsuńSuper 😉
UsuńEj ale mi narobiłaś ochoty na zamówienie z Ofirlame :) też chce coś pięknie pachnącego :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam 😉
Usuńflakon kojarzy mi się z azjatyckim spa, harmonią, równowagą, też wypróbuję ten zapach, często sięgam po perfumy oriflame
OdpowiedzUsuńO tak to te 3 kamienie 😉
Usuńwow, jaka powykrzywiana butelka ;D
OdpowiedzUsuń😂😂😂😂
UsuńCoś czuję, że i ja byłabym zadowolona :)
OdpowiedzUsuń👍👍👍👍 poleczm wyprówać 😉
UsuńJej, czy tylko ja nie używałam nigdy zapachów od Oriflame :D
OdpowiedzUsuńNie tylko Ty, jeszcze ja jestem, więc witaj w klubie :)
UsuńOj dziewczyny 😉 czas to zmienić 😁
UsuńCiekawy flakonik.
OdpowiedzUsuńPrawda 😊
UsuńBardzo lubię zapachy z Oriflame,Elvie też oczywiście miałam,dobrych kilka lat temu :) Pamiętam go jako zapach delikatny,kwiatowo-wodny,taki własnie wiosenny :)
OdpowiedzUsuńJa z Oriflame lubię bardzo Love Potion Secrets,ostatnio z próbki zakochałam się w nowym Luminescence :) Jednak ostrzegam że oba te zapachy są słodkie :D Z lżejszych podoba mi się też nowy Eclat Mon :)
Ecoat chętnie poznam 😉
UsuńPierwszy raz widzę ten zapach, a ogólnie bardzo lubię katalogowe perfumy. Jak dla mnie przy takiej cenie zapachy są wielokrotnie bardzo atrakcyjne. Niektórzy wyśmiewają zapachy Avonu czy Oriflame, co jest dla mnie idiotyzmem. Nie każdy odczuwa potrzebę wywalenia 400 zł na flakon, tak jak nie każdy czuje potrzebę pryskania się podróbkami... :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak 😊
Usuńsupcio
OdpowiedzUsuń😊
UsuńNie znam tego zapachu, ale to pewnie dlatego, że nie kupuję w Oriflame ani w Avon. Cieszę się, że zapach przypadł Ci do gustu. Ja osobiście bym nie skusiła się na perfumy tej marki, ale jeśli dostałabym w prezencie, to chętnie bym zużyła :)
OdpowiedzUsuńDlaczego nie lubisz zapachów ori czy avon ?
UsuńNie miałam okazji go powąchać, ale po opisie sądzę, że i mnie by się spodobał.
OdpowiedzUsuńZarówno opis jak i zapach zachwyca 😊
UsuńOj, spodobałby mi się :) Jeszcze nigdy nie miałam perfum z Oriflame, ale strasznie kusi mnie parę propozycji :)
OdpowiedzUsuńTo skuś się 😉
UsuńTen zapach ma przepiękne opakowanie w formie flakonika. Bardzo dziękuję za tak szczegółowe zdjęcia. Czy waszym zdaniem samo opakowanie jest równie ważne co kosmetyk? Dla mnie jest to ważna kwestia i wybieram też perfumy pod tym względem. Lubię, aby w torebce czy w szafce stał jakiś estetyczny flakon.
OdpowiedzUsuńTo fakt flakonik jest przepiękny 💞
UsuńOriflame ma cudowne zapachy!
OdpowiedzUsuń