Jak wiecie peelingi do ciała to nie moja bajka. Nie lubię się peelingować, bo zazwyczaj moja skóra po takim zabiegu jest podrażniona, zaczerwieniona i boli. Tak! boli mnie skóra po peelingach nawet takich drobniutkich. Dlatego też peelingi do ciała prawie w ogóle u mnie nie goszczą.
Peeling kawowy Love Your Body zachwycił mnie zapachem. Faktycznie jest to w 100% aromatyczna kawa ;)
Ja już kiedyś robiłam peelingi kawowe, ale sprzątanie wanny skutecznie mnie zniechęciło. Peeling love your body to same naturalne składniki
Oprócz kawy znajdziemy tutaj oleje (macadamia i arganowy), a także kakao i sól morską. To, że pozbawiony jest sztucznych zapychaczy widać po tym jak peeling wygląda. Tutaj widzimy tylko kawę i sól, a czujemy oprócz tego oleje ;)
Przyznam Wam szczerze, że ten peeling bardzo polubiłam i chętnie raz w tygodniu go sobie funduję. Nakładam go na mokrą, gorącą skórę - zwłaszcza na nogi i uda oraz brzuch, delikatnie masuję i dzieje się magia! Skóra jest nie tylko gładka, ale też napięta, jędrna i odżywiona. Fantastyczne uczucie! I jeszcze ten zapach boskiej kawy ... mniam!
Co fajne peeling szybko się spłukuje i nie brudzi ani skóry, ani wanny, a dla takiego leniuszka jak ja to bardzo, ale to bardzo duży plus ;p
Tak więc peeling kawowy Love Your Body aromatyczna kawa przypadł mi do gustu do tego stopnia, że chętnie poznam wariant słodki kokos i soczysta truskawka ;)
Lubicie peelingi kawowe ? Znacie peelingi Love Your Body ?
kokos chętnie poznam:)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony peeling to właśnie kawowy, ale tego co opisujesz jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi kawowe i ogólnie lubię się peelingować. Robie to co 2-3 dni.
OdpowiedzUsuńWow! Podziwiam 😉
UsuńO jak pachnie kawusią to już kocham :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi kawowe:)
OdpowiedzUsuńNie znam ale dużo dobrego o nich czytam i jestem bardzo ciekawa. Jeszcze jak mówisz że skóra taka super 😊
OdpowiedzUsuńSkóra jest mega 😉
UsuńJa z peelingami raz jestem na TAK, a raz mi się nie chce i odpuszczam .
OdpowiedzUsuńHaha doskonale to znam
UsuńJuż sobie wyobrażam ten zapach :)
OdpowiedzUsuńLubiłam go, to taki tańszy BodyBoom ;D
OdpowiedzUsuńTak chociaż bodyboom nie miałam jedynie o nim czytałam
Usuńmiałam ten peeling, rzeczywiście nie brudzi niczego, nie przywiera do wanny, ładnie pachnie i wygładza skórę .
OdpowiedzUsuńDokładnie tak 😊
UsuńKocham takie peelingi, mmm sama rozkosz <3
OdpowiedzUsuńO tak 😎
UsuńCześć witam cię serdecznie w ten piękny środowy letni dzień patrzę przez okno widzę szare napływające chmury i pewnie zjeść zagości U mnie deszcz ale napiszę szczerze że to wcale mi nie przeszkadza Lubię kiedy jest chłodno a ty jakie preferujesz temperatury rześkie lekkie powietrze czy bardziej upały jeśli chodzi o mnie Ja nie cierpię peelingów kawowych nieważne jakby pachniały to u mnie nie przejdzie i już miałam dwa razy peeling kawowy był tam bodajże w jakimś pudełku kosmetycznym ale niestety to nie moja bajka ja nie lubię zapachu kawy sama jej też praktycznie w ogóle nie pijam bo mi nie smakuje za to bardzo Uwielbiam peelingi solne i cukrowe owocowe tak to zdecydowanie moja bajka Pozdrawiam cię serdecznie i życzę ci przyjemnego dnia oraz mnóstwo fantastycznych chwil w ciągu tygodnia no i fajnych kosmetyków do testu Trzymaj się ciepło
OdpowiedzUsuń💁 odnowionaja.blogspot.com
Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .
Pozdrawiam serdecznie Sylwia
Ja dziś o truskawce pisałam :) ten wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńJako peelingomaniaczka musisz. 😉
Usuńten sam peeling znalazł się u mnie na blogu! :D Jego zapach jest rewelacyjny! :D
OdpowiedzUsuńO! Ciekawa jestem jak się u Ciebie spisał 😊
UsuńUwielbiam peelingi kawowe. A taki o dodatkowym zapachu kawy to już dopiero kusi :)
OdpowiedzUsuńNie lubię kawy i jej zapachu, ale ten produkt zapowiada się naprawdę ciekawie. :)
OdpowiedzUsuńKawowe peelingi uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za tego typu konsystencją peelingów, mam dwa, ale ciężko i problematycznie mi się używa. Zapach na pewno super, ja mam kawa z kokosem.
OdpowiedzUsuńJa używam peelingów jak mi się przypomni :D
OdpowiedzUsuń