Kosmetyki CD poznałam w latach 90 gdy w Polsce jeszcze mało kto o nich słyszał. Przez lata klasyczna wersja mydła kojarzyła mi się z moją pierwszą wizytą w Niemczech. Do dziś mam sentyment do tych kosmetyków.
Na polskim rynku występują 3 wersje zapachowe: owoc granatu, kwiat pomarańczy oraz lilia wodna. Jak dla mnie najpiękniejsza jest Lilia woda. Zapach jest otulający, lekko mydlany, niezwykle świeży i mający coś co lubię czyli głębie. Ten zapach jest jak dla mnie idealny i lubię nim pachnieć, bo kojarzy mi się z czystością, romantycznością i świeżością ;)
Kosmetyki CD bazują na naturalnych składnikach, nie zawierają olejów mineralnych, silikonów parabenów, a dezodoranty pozbawione są soli aluminium chociaż w deo z atomizerem znajdziemy alcohol denat.
Jeśli chodzi o dezodorant w kulce to zapewnia przyzwoitą ochronę, ale nie daje ochrony na cały aktywny dzień. Podobnie jak dezodorant w atomizerze oraz sprayu. Nie są to złe produkty, ale dla mnie nie do końca skuteczne.
Jednak wersję Lilia wodna kupuję ze względu na zapach iiii wersję w atomizerze używam podobnie jak perfumy. Zapach utrzymuje się długo i stanowi mój mały znak rozpoznawczy ;)
Z tego co widzę na stronie producenta jest nowa wersja zapachowa - bezkresna wolność i wiem, że muszę się z nim poznać osobiście ;)
Znacie dezodoranty CD ? Lubicie ich zapachy ?
Nie znam tych kosmetyków, firmy zresztą też nie kojarzę.
OdpowiedzUsuńSerio? To chyba nie bywasz w rossmanie 😉
UsuńMiałam kuleczkę pomarańczową bodajże, fajna była, w sumie chyba wrócę do tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńMnie ten zapach njn przekonuje 😖
Usuńzapach lilii wodnej mnie przekonuje, ja nigdy nie miałam kosmetyków CD i myślałam, że to zupełnie nowa marka. nie byłam nawet nigdy w Niemczech
OdpowiedzUsuńTo poznaj się z tymi produktami bo jestem ciekawa jak się u Ciebie sprawdzą 😊
UsuńCiekawe jak ta lilia pachnie.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Pięknie :)
UsuńKulka bardziej do mnie przemawia i prędzej ją bym kupiła, choć ostatnio kupiłam Colsys i ciekawa jestem, jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńColsys? Nie znam kompletnie
Usuńbezkresna wolność? Brzmi nieźle ;)
OdpowiedzUsuńPrawda?:)
UsuńMusze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam 😊
UsuńJa potrzebuję czegoś dobrze skutecznego.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś kosmetyki tej marki,ale nie do końca przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuńNiestety i tak bywa
UsuńMoje są jeszcze w zapasach :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy zapach jest w Twoim guście 😊
UsuńO nie, to nie dla mnie. Pracuję intensywnie fizycznie ponad 10 godzin, potrzebuję coś skutecznego :)
OdpowiedzUsuńAle zapach lilii wodnej warto poznać 😊 Dorotko,a gdzie to taki wyzysk?😞
UsuńU mnie czekają chociaż wcześniej miałam i tak sredśre dla mnie :(
OdpowiedzUsuńDla mnie jako ochrona bardzo marnie ale zapachy mają rzeczywiście ładne :)
OdpowiedzUsuńmiałam wersję z pomarańczą, zapach był ładny, ale do działania miałam zarzuty
OdpowiedzUsuńTeż poznałam tą markę wiele lat temu, ale tych produktów jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuń