Lekki mus do ciała Nivea Mousse

Fajnie jest być przyjaciółką Nivea. Dzięki temu mam okazję nie tylko poznać nowości marki, ale także przetestować je zanim pojawią się w drogeriach ;)
Tak było z nowymi musami do pielęgnacji ciała Nivea Mousse
Do wyboru są 2 wersje zapachowe: ogórek i herbata matcha oraz dzika malina i biała herbata. Oba musy przeznaczone są do skór suchych i mają  błyskawicznie się wchłaniać oraz zapewnić intensywne nawilżenie.


Zapachy są dość delikatne i powiem szczerze, że nie czuję ani maliny, ani ogórka. Jednak są to przyjemne wonie, które co prawda na skórze długo się nie utrzymują, ale umilają aplikację. Jak dla mnie wersja z zielonym ogórkiem jest świeższa i bardziej wiosenna

Za to wersja malinowa jest słodsza i jak dla mnie bardziej wakacyjna. Bardzo podoba mi się opakowanie i szata graficzna tych musów. Na pewno wyróżniają się na sklepowej półce i kuszą do zabrania do domu ;)
Jeśli chodzi o konsystencję to jest ona typowo musowa - lekka i delikatna niczym chmurka. Bardzo fajnie się rozprowadza i już chwilkę po aplikacji się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Co prawda skład jest bardzo przeciętny, ale skóra jest przyjemnie wygładzona, uelastyczniona i napięta.
Uważam, że na lato są to bardzo dobre, lekkie kosmetyki choć przy skórach bardzo suchych lub podrażnionych mogą być niewystarczające

Jednak dla takich normalnych skór będą idealne i na pewno polubią się z tymi musami nawet osoby, które nie lubią balsamowania. Zapewniam, że rozprowadzanie delikatnego musu przynosi więcej radości niż tradycyjne balsamowanie ;)

Nivea mousse dostaniecie w większości drogerii, w Rossmannie są na pewno, a zapach możecie poznać po opakowaniu tzn. po potarciu opakowania 

Dajcie znać czy miałyście okazję już poznać te nowości od Nivea i jeśli tak to co o nich myślicie ? ;)

25 komentarzy:

  1. Lubię musy do kąpieli :) Tych nie miałam okazji wypróbować, ale może się skuszę jak złapię je w sklepie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No jak to nie czujesz ogórka? Ja tam czuję, chociaż ja nie mam najlepszego węchu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie czuję, owszem zapach świeży, ale ogórka nie hu hu ;/

      Usuń
  3. Lubię taką formę kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wersję malinową ale jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogórek do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym spróbowała ich, choć początkowo zupełnie mnie nie ciekawiły :P

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam okazji ich poznać, składy troszkę zniechęcają, ale kto wie może kiedyś wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię tą firmę i muszę tych nowości spróbowac, bo jeszcze ich nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. mam je od dawna na swojej wish liście, w zeszłe lato używałam fajnego serum regenerum a teraz przyszedł czas na te musy

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe, balsamu w musie jedxzej nie miałam 😁

    OdpowiedzUsuń
  11. Interesują mnie te musy do ciała :)

    Mój BLOG

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie w najbliższym czasie zakupię i wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  13. oooo taki musik malinowy to coś dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. ja mam tą wersję z ogórkiem i jestem zadowolona z zapaszku jak i działania ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Obie wersje pachną rewelacyjnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Myślę, że bardziej spodobałby mi się wariant malinowy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kocham musy do kąpieli Nivea więc ich musy do pielęgnacji też chętnie wypróbuję, wcześniej o nich nie słyszałam :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Na dziką malinę bym się skusiła chociażby z czystej ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Myślałam że to są pianki do mycia. To dopiero zaskoczenie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeszcze ich nie uzywalam, ale chcialam wyprobowac.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam właśnie ten malinowy mus Nivea i kupiłam go z myślą, aby w końcu regularnie się balsamować, co idzie mi bardzo opornie. Rzeczywiście udało mi się, bo dzięki łatwej i przyjemnej aplikacji robię to nawet 2 razy dziennie a mimo to poziom nawilżenia jak dla mnie żaden. Nie mam suchej skóry, raczej normalną, która ode czasu do czasu potrzebuje dawki nawilżenia, a ten produkt daje takie uczucie tylko na chwilę :(Zużyję z przyjemnością, ale na pewno nie kupię ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze ich nie miałam, ale ciekawią mnie.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...