Biolonica regenerujący krem do rąk

Kosmetyki Biolonica to dla mnie całkiem nowa firma, której produkty dotychczas znałam tylko z internetu. Dzięki spotkaniu Meet Bloggers w Rybniku <relacja> mam okazję poznać się z nimi na własnej skórze. W regenerującym kremie do rąk Biolonica zakochałam się od pierwszego użycia
Produkty Biolonica oparte są na roślinnych komórkach macierzystych z jabłoni. Co do komórek macierzystych w kosmetykach to przyznam szczerze, że mogą one zdziałać cuda, ale wiem jak trudne jest utrzymać ich właściwości w kremach. Pamiętam jak na wykładach profesorowie mówili, że jest to prawie niemożliwe. Nie wiem jak jest w przypadku tych produktów i na ile te komórki macierzyste jabłoni tutaj działają, ale wiem, że krem jest świetny i warto się z nim poznać zwłaszcza jeśli macie problematyczne dłonie. A ja niestety ostatnio mam bardzo problematyczną skórę rąk ;/
Producent zapewnia, że krem regeneruje, pielęgnuje, chroni i rewitalizuje zniszczoną skórę. Krem poprawia stan skóry od pierwszego użycia. Mimo, że silnie regeneruje ma lekką i nietłustą formułę. Wchłania się bardzo szybko i nie zostawia denerwującego filmu. Śmiało można go używać w ciągu dnia jak i na noc. Skóra od razu po aplikacji staje się jaśniejsza, nawilżona, złagodzona i elastyczna. Czuję się ulgę zwłaszcza gdy dłonie są przesuszone i zniszczone!
Krem ma przyjemny zapach, który utrzymuje się na skórze przez jakiś czas. Jednak nie myślcie, ze pachnie on zielonym jabłuszkiem. Niestety nie, ale zapach mimo, że kremowy i niekoniecznie naturalny jest bardzo przyjemny. Skład kremu również jest na duży plus. Działanie również pozytywnie mnie zaskoczyło. Jak wiecie ja stosuję przeróżne kremy do rąk i wiele z nich Wam polecam, ale ten krem jest jak na razie najlepszym jaki miałam dlatego też szczerze Wam go polecam!

W ogóle uważam, że kosmetyki Biolonica warte są uwagi i cieszę się, że jeszcze będę miała okazję poznać krem na dzień tej firmy. Biolonica to Polska firma z jak na razie małym asortymentem, ale po kremie do rąk wiem, że chcę poznać ich pozostałe kremy ;)

Dajcie koniecznie znać czy miałyście okazję stosować kremy Biolonica z komórkami macierzystymi jabłoni i jak się one u Was sprawdziły ;)

16 komentarzy:

  1. Mam od niedawna ten krem i jestem w fazie testów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie mam i nie przetestuję :D

      Usuń
    2. Silloe trudno przetestować coś czego się nie ma ;>

      Usuń
  2. ja zawsze mam problematyczne dłonie, teraz między palcami używam cerkoderm 40. wypróbuję chętnie produkty Biolonica

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam marki, ale zaciekawiłaś mnie tym kremem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie się na niego skuszę. ;) Miłego poniedziałku Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje dłonie po zimie to katastrofa, przydałby się taki dobry krem.

    OdpowiedzUsuń
  6. cieszę się, że krem do rąk się spisał :) Mój czeka jeszcze na swoją kolej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. markę poznaje, właśnie testuję ich krem do twarzy:)
    ale już wiem co będzie następne:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Marki nie znam kompletnie, ale fajnie, że wypada dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam kremy do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zainteresował mnie temat komórek macierzystych w kosmetykach, ale wszędzie gdzie czytałam jest napisane, że to niemożliwe, aby ich zawartość dawała jakiś efekt, spełniają więc chyba jedynie rolę marketingową ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekty to one dają spektakularne, ale problemem jest utrzymać ich funkcje w kosmetykach ;(

      Usuń
  11. Już go gdzieś widziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja go bardzo polubiłam ogólnie zapach ma super jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam w zapasach i na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...