W produktach do demakijażu możemy przebierać.
Mamy do wyboru przeróżne kosmetyki, formuły i opakowania. Jak wiecie (albo i nie) mój demakijaż -recenzja klik- jest wieloetapowy (najczęściej 2, ale czasami 3-etapowy). Obecnie pierwszą warstwę makijażu zmywam za pomocą micelarnej emulsji do demakijażu BISHOJO
Jest to mój drugi kosmetyk Bishojo, ale pierwszy, który sprawdził się świetnie i sprawił, że mam ochotę poznać kolejne produkty tej marki. Emulsję nakładam jak żel na twarz za pomocą dłoni, delikatnie masuję, a następnie dużym mokrym wacikiem zmywam makijaż i inne zanieczyszczenia. Ten sposób jest dla mnie najskuteczniejszy i najprzyjemniejszy. Szata graficzna kosmetyków Bishojo jest prosta,minimalistyczna, ale urocza. Typowo kobieca.
Emulsja znajduje się w wąskiej buteleczce z pompką. Pompka do dobra rzecz zwłaszcza w kosmetykach myjących ;)
Zapewnienia producenta mają pokrycie w rzeczywistości.
Jak się okazało ta emulsja to takie lekkie, ale jednocześnie dobrze oczyszczające mleczko. Bardzo dobrze zmywa makijaż przy czym nie polecam używać jej do demakijażu okolic oczu - mnie bardzo piekły po niej oczy. Ale twarz domywa świetnie- nie przesusza, nie podrażnia, nie powoduje zaczerwienienia, nie pogarsza stanu skóry, a do tego przyjemnie pachnie. Skład jest przyjemny
Jest to kosmetyk, który używałam w pracy na różnych klientkach i żadna Pani się nie skarżyła ;) Nikogo nie podrażnił, nie uczulił i nie spowodował pieczenia czy jakiegokolwiek nieprzyjemnego doznania. Ja sama bardzo polubiłam tę emulsję i żałuję, że się skończył mimo, że wydajna bardzo była ;) Jako, że cena tego czyścika nie jest wygórowana - 200ml kosztuje ok 22 zł to kiedyś jeszcze do niej wrócę. Z chęcią poznam też płyn micelarny, a jeszcze bardziej oliwkę do demakijażu ;)
Znacie kosmetyki Bishojo ?
Jak Wam się podoba ich minimalistyczna szata graficzna ?
nie znam, nie miałam nic tej marki, ale dobrze, że jesteś zadowolona
OdpowiedzUsuńNie znam kosmetyków tej marki, ale jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńMiałam ich emulsję i fajnie się sprawdzała :)
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze tej marki, ciekawy produkt 😊
OdpowiedzUsuńBardzo lubie kosmetyki bishojo ale płynu nie mam
OdpowiedzUsuńJa mam też coś micelarnego ale moje to bardziej jest jak płyn niż mleczko, zmywam normalnie wacikiem i całkiem fajne jest :)
OdpowiedzUsuńWyjaśniło się ja mam płyn micelarny :D
UsuńMiałam i bardzo lubiłam
OdpowiedzUsuńWiele osób zachwala tę emulsję w przeciwieństwie do kremu wodnego :) Mnie akurat on nie przeszkadza, ale emulsję także bym wypróbowała :)))
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale kto wie, może kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńNie cierpię mleczek do demakijażu i omijam je szerokim łukiem ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic tej marki, ale mleczka polubiłam, więc i po to może sięgnę.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz spotykam się z taką emulsją, ale brzmi bardzo ciekawie !
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze do czynienia z tą marką.
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tej marki, ale wyglada interesująco chociaz nie bardzo lubię się z emulsjami więc pewnie wypróbuję jakiś inny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale nazwa Bishojo mi się podoba :D:D
OdpowiedzUsuńja zazwyczaj wolę płyny ale pewnie i tą emulsję Bishojo wypróbuję, wiem, że to siostrzana marka colyfine, a ich kosmetykami do twarzy , głównie kremami jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńMam płyn micelarny i dobrze go oceniam :)
OdpowiedzUsuńJa takie emulsje i mleczka wprost uwielbiam.
OdpowiedzUsuńRaczej nie stosuję mleczek, bo zazwyczaj mnie zapychają, ale nad tą emulsją mogłabym pomyśleć, bo nie widzę tu nic, co mogłoby spowodować na mojej buzi wypryski lub inne niespodzianki. Lekka formuła również do mnie przemawia :) :)
OdpowiedzUsuńMleczka do demakijażu nie bardzo lubię ale może Twój sposób stosowania bardziej by mi przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami
OdpowiedzUsuńSzkoda, że oczy pieką :( Lubię, gdy kosmetyk do demakijażu nadaje się zarówno do twarzy jak i oczu...
OdpowiedzUsuńMam tą emulsję i ja ją używam jako żelu do mycia twarzy. Niestety z wodą nie spisała się u mnie dobrze do demakijażu bo nie zmywała mi nic z twarzy. Jako żel jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuń