Kosmetyki Bielenda Professional bardzo lubię. Mają dobre składy, świetne działanie i przystępną cenę. Co prawda w pracy rzadko kiedy po nie sięgam (choć nie powiem, że nigdy) to w swojej domowej pielęgnacji często miewam kosmetyki gabinetowe. Z czystym sumieniem polecam je też swoim klientkom, a że można je bez problemu kupić przez internet czy małych sklepo-hurtowniach większość z nich z tej rady korzysta. Na blogu znajdziecie kilka recenzji kosmetyków z serii Bielenda Professional, a dziś opowiem Wam o produktach przeznaczonych do pielęgnacji cer tłustych, mieszanych i trądzikowych
Seria Bielenda Professional Anti-Acne & Shine Complex przeznaczona jest do pielęgnacji domowej skór problematycznych. W skład serii wchodzi 6 kosmetyków. O mikrozłuszczającym toniku z kwasami już Wam kiedyś wspominałam <tutaj> w ulubieńcach, a o punktowym kremie redukującym niedoskonałości pisałam w osobnej <recenzji> ;)
Dziś przybliżę Wam 3 kolejne kosmetyki z tej serii. Antybakteryjny żel do demakijażu twarzy to pierwszy kosmetyk, którego używam zarówno w porannej jak i wieczornej pielęgnacji
Jest to kosmetyk bardzo wydajny, z dobrym składem, a zapewnienia producenta mają pokrycie w rzeczywistości:
Żel bardzo dobrze oczyszcza skórę, ale jak dla mnie jest zbyt mocny na stosowanie go 2 razy dziennie. Jako, że moja cera obecnie jest mieszana, ale lekko przesuszona i odwodniona używam go raz dziennie zazwyczaj rano i jeszcze mocno go rozcieńczam. Niestety, ale ściąga moją skórę i mimo, że jest ona po umyciu czysta, miękka i nie podrażniona to mimo wszystko ściągnięta.
skład moim zdaniem jest ok choć jak już wspomniałam jest trochę za mocny. Opakowanie z pompką powinno ułatwiać aplikację niestety mój egzemplarz ma coś nie tak i pompka bardzo ciężko działa ;/
To w sumie jedyny mały minusik tego produktu.
To w sumie jedyny mały minusik tego produktu.
Łagodząca maseczka do twarzy z cynkiem gości u mnie już kolejny raz i zapewne nie jest to ostatni ;)
Lubię ten kosmetyk dlatego, że faktycznie koi i łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie niedoskonałości, delikatnie oczyszcza, zwęża pory i skutecznie ogranicza wydzielanie sebum
Czyli robi dokładnie to co deklaruje producent. Jest to jeden z tych kosmetyków, który stosuję w pracy i wiem, że złagodzi każde zaczerwienie ;) Maseczka ze względu na zawartość kaolinu delikatnie zasycha, ale nie tworzy skorupy i nie ma problemu z jej zmyciem. A skóra po tej maseczce jest taka spokojna, gładka, miękka, że aż chce się ją miziać ;p
I na koniec aktywny krem sebo-regulujący 2w1 o działaniu nawilżającym przeznaczonym dla osób 20+
Ja miałam bardzo dużo próbek tego drugiego kremu 40+ i uważam, że działanie obu jest bardzo dobre, bardzo zbliżone, z tym, że ten 40+ jest mocniejszy i bardziej rozjaśnia przebarwienia. Producent obiecuje:
I obietnic dotrzymuje ;)
Krem ma bardzo przyjemny skład - zobaczcie jak wysoko jest glukonolakton, niacynamid, olej z czarnej porzeczki, olej ryżowy czy kwas laktobionowy.
Jest też pompka, która działa bez zarzutu. Krem ma specyficzny zapach, ale bardzo dobre działanie. Uspokaja cerę, łagodzi podrażnienia, rozjaśnia, delikatnie nawilża, zapobiega przesuszeniu i jednoczesnym przetłuszczeniu skóry. Sprawia, że rano skóra wygląda jak po jakimś nocnym zabiegu ;)
Można go używać rano i wieczorem. Dobrze sprawdza się pod makijaż jednak ja używam go na noc co 2/3 dni i dzięki niemu moja kapryśna cera nie szaleje i nie tonie w niedoskonałościach.
Kosmetyki z serii Bielenda Professional Anti-acne & Shine complex bardzo dobrze się u mnie sprawdzają. Do maseczki na pewno wrócę jeszcze nie raz, a i krem pewnie jeszcze kiedyś u mnie zagości. Dajcie znać czy znacie kosmetyki z tej serii i jak się one u Was sprawdzają ;)
Maseczkę chciałam kupić :)
OdpowiedzUsuńżel stosuję, nie rozcieńczam go, ale nie czuję przesuszenia
OdpowiedzUsuńSuper, że znalazłaś dobrą pielęgnacje dla siebie :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te produkty, lubię Bielendę, a i przeznaczenie ich wydaje się być dla mnie.
OdpowiedzUsuńMaseczkę chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńO maseczce nigdy nie słyszałam, ale chętnie ją wypróbuję. Nie lubię żeli, które ściągają, nawet jeśli zapewniają dobre oczyszczanie. Potem muszę walczyć z nadmiernie przetłuszczającą się skórą. O kremie gdzieś już czytałam i też zwróciłam uwagę na ciekawy skład! :)
OdpowiedzUsuńTen krem z chęcią przetestuję, szczególnie że kończy mi się mój krem na noc :)
OdpowiedzUsuńOstatnio wyjątkowo ciągnie mnie do Bielendy, mama wrażenie, że ciągle wychodzi im jakiś hit :)
OdpowiedzUsuńU mnie też ostatnio ta pompka w żelu zaczęła szwankować :/
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe kosmetyki, u mnie jednak jest z nimi różnie, pozostanę przy swoich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńZ tej profesjonalnej gamy, widzę jest kilka fajnych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kosmetyki! :)
OdpowiedzUsuńmnie bielenda coraz bardziej zaskakuje i to na plus
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam kosmetyków z profesjonalnej serii Bielendy. Mimo, że moja twarzy nie jest już problematyczna to jednak lubię stosować kwasy, w tym przypadku najbardziej zainteresował mnie tonik. Maseczka też jest kusząca. Zawsze mam kilka różnych pompek i rozpylaczy na wszelki wypadek. Zawsze sobie zostawiam
OdpowiedzUsuńłagodząca maseczka bardzoo mnie zaciekawiła, ale moja cera w kierunku suchej więc nie dla mnie
OdpowiedzUsuńMam cerę suchą więc używam całkowicie innego rodzaju kosmetyków. Coraz częściej z jak najbardziej naturalnymi składami i bez sls.
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta maseczka. W szkole pracujemy na tej marce, więc muszę zerknąć, czy jest dostępna :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie kupić taką maseczkę!
OdpowiedzUsuńJa tego 40+ kremu bym chętnie spróbowała i tomiku ż kwasami i maseczki 🙂
OdpowiedzUsuńAntybakteryjny żel brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie trochę z amocna ta inia na obecną chwilę
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczęłam ich testować :)
OdpowiedzUsuńŻel byłby dla mnie zbyt mocny, Maseczkę natomiast chętnie bym zastosowała u siebie, a Krem 40+ przez działanie rozjaśniające również chętnie bym zastosowała.
OdpowiedzUsuńNajbardziej przekonałaś mnie do kremu z tej marki, wydaje się że byłabym z niego zadowolona :D Szkoda że pompka w żelu nie działa jak należy, niestety wiem jakie jest irytujące używanie wadliwej
OdpowiedzUsuń?O wai ka mea e ola ana i Weblog ist ausgezeichnet, OBAT PELANCAR HAID ich liebe es, Ihre Artikel zu studieren.Bleib auf der guten Arbeit! No ka mea, OBAT UNTUK PROMIL viele Leisse suchen nach dieser Info, Sie können ihnen sehr helfen. OBAT MENOPAUSE DINI
OdpowiedzUsuńOBAT JANTUNG BOCOR
mam te trio i jestem zadowolona ;D
OdpowiedzUsuń