Holika Holika żel aloesowy

Wiem, że o żelu aloesowym Holika Holika napisano już wiele. Ale dziś i ja muszę dodać mały wpis zachwalający ponieważ ten żel to dla mnie magiczny kosmetyk i uważam, że wart jest każdej złotówki!
Zacznę od opakowania, które od pierwszego wejrzenia skradło moje serce. Buteleczka wygląda jak aloesowy liść. No genialny pomysł! Jako, że jest to żel ma żelową konsystencję (wiem niczym Was nie zaskoczyłam), która błyskawicznie się wchłania, a delikatny zapach (niekoniecznie aloesowy) kojarzy mi się z czymś niesamowicie nawilżającym.
I ten żel jest niesamowici nawilżający, a do tego rewelacyjnie koi, łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie ran, łagodzi trądzik i przynosi niesamowitą ulgę gdy słońce za bardzo pokocha się z naszą skórą!!!
Dla mnie ten żel to kosmetyczne odkrycie tego roku. Jest to fenomenalny i wielofunkcyjny kosmetyk. Można go używać na calutkie ciałko jak i włosy. Ja używam go zamiast kremu na dzień, bo fantastycznie się wchłania, wygładza skórę, nawilża ją i sprawia, że się o wiele mniej przetłuszcza. Dodatkowo współgra z każdym podkładem. Używam go również na noc jako serum pod oleje, dodaję go do kremów czy ser które robię dla siebie i najbliższych znajomych. Jest to kosmetyk dla każdej cery (chyba, że ktoś jest uczulony na aloes). Skład też ma bardzo, bardzo dobry!
Ja jestem tym żelem zachwycona i wiem, że jest to jeden z nielicznych kosmetyków, który zostanie ze mną na długo, bo obecnie nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji bez niego! A teraz najlepsze - cena ... za 250 ml aloesowe opakowanie żel, który ma w swoim składzie 99% ekstraktu z aloesu zapłaciłam 30 zł w stacjonarnej drogerii w Katowicach.

Ten żel kupiłam z ciekawości (zachęcona opiniami na blogach), a okazało się że kupiłam kosmetyczne wybawienie, które radzi sobie z moją kapryśną cerą i zapewnia jej maksymalne nawilżenia. Ja jestem jak najbardziej na TAK i szczerze Wam ten żel od Holika Holika polecam !!! ;)

30 komentarzy:

  1. Ja mam wrażenie, że albo się go kocha albo nienawidzi bo ostatnio byłam zdziwiona czytając negatywne wrażenia :) Ja tam należę do fanek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę kupić go wreszcie, do tej pory używałam tego z Gorvita i też pokochałam za wielofunkcyjność.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żel aloesowy to hit :) Sprawdza się u mnie świetnie ;) A ten pomysł z liściem aloesu jest idealny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. tak dużo o nim dobrego slyszałam, że muszę o w koncu dopaść

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak go dorwę, to kupię na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy o nim nie słyszałam, ale mysle ze z checia go Wyprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie pomyślałabym żeby nakładać pod też pod makijaż, hmmm ciekawe, wypróbuje, dzięki
    Www.makeupwithbella.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam żel aloesowy ale z innej firmy - sprawdza się świetnie

    OdpowiedzUsuń
  9. już dawno temu zamierzałam go zamówić i na pewno w końcu tak zrobię, zawsze mam jakiś żel aloesowy w domu

    OdpowiedzUsuń
  10. Powiem ci że ja mam jedno opakowanie u mojego Darka a drugie w domu a sama z jego pomocą zużyłam już 3 :) skoro facet go polubił to musi być coś na rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba nie ma osoby, która by na niego narzekała :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo czytałam o tym żelu, sama nie wiem czy go kupić i przetestować czy też nie. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę w końcu go wypróbować! Kusi niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też miałam ten żel i również byłam bardzo zadowolona. Obecnie jednak stosuję 97% żel ze śluzu ślimaka. Niestety opakowanie jest zwykłe i nudne ;< A szkoda, bo produkt fajny, mógłby cieszyć oko jak aloesowy żel od Holiki. Pozdrawiam,
    Blonde Kitsune

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyprobuj na pogryzienia od owadow - rewelacyjny! Mi nie sprawdza sie opakowanie, bo popekalo w wielu miejscach.

    OdpowiedzUsuń
  16. czytałam wiele pochlebnych opinii, skuszę się pewnie za jakiś czas

    OdpowiedzUsuń
  17. mam ten żel, muszą zacząć stosować go na włosy

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam żel aloesowy i nie wyobrażam sobie bez niego pielęgnacji, mój jest marki Gorvita ;).

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie aloes po aloesie od skin79 trochę przeraża, ale opakowanie to majstersztyk :)

    OdpowiedzUsuń
  20. takiego nie używałam kupiłam inny ale w składzie niestety alkohol był

    OdpowiedzUsuń
  21. To chyba najbardziej popularny żel aloesowy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. widziałam już kilka recenzji tego żelu :D faktycznie albo sie go kocha albo nienawidzi :D
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Na wszelkie podrażnienia po goleniu jest u mnie niezastąpiony :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Też kupiłam małą pojemność z ciekawości, ale już zamówiłam duże opakowanie;) ten żel jest cudowny;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Opakowanie bomba a dodatkowo nawilża? Kupuje !

    OdpowiedzUsuń
  26. Choć brzmi szalenie kusząco, moja skóra aloesu niestety nie toleruje, dlatego nie skuszę się.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ostatnio głośno o nim w blogosferze, ale nie musi mnie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Miałam to mniejsze opakowanie, idealny rozmiar na wakacyjne wyjazdy i ratunek po opalaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zgadzam się, jest świetny! świetny do tego to opakowanie <3

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...