Pielęgnacja włosów latem

Latem włosy nie mają lekko. Słońce, wiatr, morska woda... tego włosy nie lubią. Moje włosy podobnie jak jak nie przepadają za latem.
Zawsze o tej porze roku wyglądają najgorzej ;/ Tropikalne upały, duża wilgotność sprawiają, że są bardziej suche i niesamowicie się puszą ;/ Trudno mi je ogarnąć, ale bardzo się staram. Postanowiłam, że dzisiaj opowiem Wam o tym co robię żeby w czasie wakacji nie straszyć fryzurą tym bardziej, że niestety w lipcu i sierpniu pracuję i muszę jakoś wyglądać ;p 

Oczywiście podstawą mojej i pewnie nie tylko mojej pielęgnacji jest szampon. Nie napiszę "dobry szampon", bo wiadomo, że co kosmyk to inne oczekiwania. Jeśli jednak macie włosy średnioporowate z dużą tendencją do puszenie oraz naturalnym "lekkim" skrętem to polecam Wam szampony o lekkiej formule.
U mnie wbrew pozorom świetnie sprawdzają się szampony, które dodają objętości. A wiecie dlaczego ? Bo one nie mogą włosów obciążać!!! Zazwyczaj mają lekką konsystencję po to żeby włosy unosić. Takie moje odkrycie ;p

Jednak moje włosy jak wiecie są kapryśne i zbyt pięknie byłoby gdybym używała tylko szamponu. Owszem mam takie szampony, które nie wymagają stosowania odżywek jednak nie mogę używać ich codziennie, bo moje włosy się nudzą i oczekują zróżnicowanej pielęgnacji ;/ Dlatego też w mojej łazience mam otwarte przynajmniej 3 różne szampony żeby moim włosom się nie znudziło. Tak to jest jak się myje włosy codziennie ;p

Oprócz szamponu co kilka dni nakładam odżywkę. U mnie jeśli chodzi o włosy nie do końca sprawdzają się kosmetyki naturalne. I tak jak moja twarz je ubóstwa, tak włosy niekoniecznie. W odżywkach również szukam lekkości i niekoniecznie naturalności. Odżywki napakowane olejami to niestety nie moja bajka. Najbardziej lubię odżywki w formie sprayu, którego już nie trzeba zmywać. 

W czasie wakacji nie zapominajmy o ochronie przeciwsłonecznej.
Włosy tak jak skóra potrzebują filtrów. W sprzedaży są już dostępne nawet całe serie kosmetyków stworzone do ochrony włosów i to nie tylko w czasie urlopu. Jednak sprawdzajmy czy taki spray do ochrony przeciwsłonecznej nie zawiera alkoholu denat., bo niby on szybko paruje, ale np. moje włosy od razu stają się suche i matowe.  

Inna moja rada na dobrze wyglądające włosy latem to między innymi nie suszenie włosów na słońcu. Ja w ogóle nie lubię naturalnego suszenia kosmyków. Zazwyczaj po takim niekontrolowanym suszeniu moje włosy wyglądają okropnie - są jeszcze bardziej napuszone i dziwnie skręcone. Nie dla mnie taka forma suszenia. Ja suszę włosy suszarką z zimnym nadmuchem i szczerze powiem, że ta metoda suszenia jest dla mnie i moich kapryśnych włosów najlepsza ;) A żeby włosy były jeszcze szybciej suche używam specjalnego sprayu firmy Matrix - Style Link Spray, który przyspiesza suszenie włosów ;) Taka ciekawostka ;)

Bardzo jestem ciekawa jak Wy dbacie o włosy latem. A może Wasze włosy przez cały rok wyglądają dobrze ? Napiszcie też koniecznie gdzie najczęściej kupujecie kosmetyki do włosów ;)
Pozdrawiam Was z moją codzienną - letnią fryzurą ;p

22 komentarze:

  1. Ja o moje włosy latem dbam tak samo jak w inne pory roku, jakoś nie ma dużej różnicy w pielęgnacji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też myję włosy codziennie, ale trzech różnych szamponów nie potrzebuję :D
    O sprayu przyspieszającym suszenie nie słyszałam ;O

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja staram się dbać o włosy przez cały rok, chociaż nie zawsze to wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cały rok pielęgnuję włosy raz z lepszym, raz z gorszym skutkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zmieniam pielęgnacji w zależności od pory roku.

    OdpowiedzUsuń
  6. moje włosy też bywają kapryśne

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje włosy to bardzo źle wyglądały jakoś 7-10 lat temu - cóż, spanie w mokrych włosach, codzienne prostowanie, nie stosowanie odżywek tylko pierwszych lepszych szamponów nie było dla nich korzystne :) Teraz już mam tak zadbane włosy, że nawet nie muszę sięgać po prostownice - podobają mi się takie, jakie mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. SUPER BLUZECZKA NA OSTATNIM ZDJĘCIU, MASZ ŁADNE LŚNIĄCE WŁOSY, PROBLEMEM MOICH SĄ OTWARTE ŁUSKI, PUSZENIE SIĘ, UŻYWAM BOGATYCH MASEK

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje włosy są bardzo ładne, moje sprawiają mi w ostatnim czasie wiele problemów, nie mam na myśli łupieżu czy wypadania, ale są kapryśne jeśli chodzi o dobór pielęgnacji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;* Wiem jak to jest mieć kapryśne włosy ;(

      Usuń
  10. Niestety nie stosuję żadnej specjalnej ochrony przed słońcem. Może czas to zmienić...
    Latem, w czasie urlopu, pozwalam włosom odpocząć od codziennej dawki suszarki :), ale jeśli zdarzy się, ze schną mi na dworze, a nie w domu, to zazwyczaj mam problem ze splątaniem. Zawsze jakiś wietrzyk się trafi, co mi je poplącze :) i sprawi, że po wyschnięciu będą kiepsko wyglądały. Jeśli więc pozwalam im schnąć bez suszarki to staram się być w domu a nie szwędać po okolicy :D.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja teraz zamówiłam sobie produkty do włosów od koleżanki Mamy która prowadzi salon fryzjerski. Podobno mają działać na porost i na wypadanie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również myję włosy codziennie i używam dwóch szamponów, zamiennie :) Muszę mieć delikatny, najlepiej przeznaczony dla dzieci i coś mocniejszego do użycia co kilka dni :) Odżywki codziennie, naturalny skład nie jest dla mnie priorytetem w tego typu kosmetykach, stosuję na równi te z lepszym i gorszym składem. Każdego dnia olejek na końcówki. 2 razy w tygodniu porządnie nawilżająca i regenerująca maska :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja takich delikatnych - dla dzieci nie za bardzo mogę stosować ;(

      Usuń
  13. Podobnie jak u Ciebie, moje włosy wysychając naturalnie wyglądają koszmarnie, więc suszę je suszarką i układam na szczotkę :) I niekoniecznie naturalne odzywki robią im dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moje włosy i skóra głowy teraz potrzebują specjalistycznej pielęgnacji.

    OdpowiedzUsuń
  15. Gdyby dodać czarne oczy to troszkę przypominasz mi Demi Lovato na ostatnim zdjęciu. :) Podziwiam, że potrafisz umyć tylko szamponem włosy. Ja nakładam dzień w dzień odzywkę lub olej kokosowy przed, a po wyschnięciu jeszcze na końcówki serum, tak dla pewności skoro tyle lat zapuszczam to się cykam robić inaczej :D

    OdpowiedzUsuń
  16. ładnie błyszczą Twoje kłaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale masz piękne, błyszczące włosy!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też bardzo lubię odżywki w sprayu, zwłaszcza te z Fructis. A na lato kupiłam sobie spray zabezpieczający przed słońcem i używałam go na ostrym, toskańskim słońcu :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...