Dwa lata temu w czasie Wielkanocy opowiedziałam Wam w TAGu jak wygląda to wiosenne święto w moim rodzinnym domu <klik>. W tym roku znalazłam inny - trochę krótszy, ale moim zdaniem tak samo ciekawy TAG
Myślę, że co prawda wiosenne święta nie mają w sobie tyle magii i radości co grudniowe święta jednak każdy z nas choć trochę się nimi cieszy.
Myślę, że co prawda wiosenne święta nie mają w sobie tyle magii i radości co grudniowe święta jednak każdy z nas choć trochę się nimi cieszy.
1. Gdzie spędzasz święta wielkanocne?
W każde święta najlepiej czuję się w domu. Tegoroczna Wielkanoc również będzie rodzinna, domowa i niestety krótka ;( Wszędzie dobrze, ale u mamy najlepiej ;)
W każde święta najlepiej czuję się w domu. Tegoroczna Wielkanoc również będzie rodzinna, domowa i niestety krótka ;( Wszędzie dobrze, ale u mamy najlepiej ;)
2. Jak świętujesz ?
Są to bardzo rodzinne święta więc spędzam je w gronie najbliższej rodziny. Gdy pogoda dopisze na pewno razem z Messim wybierzemy się na spacer. Wieczorem zagramy w rummikub, zjemy wspólne śniadanie i obiad, wypijemy kawę i nadrobimy zaległości w odpoczywaniu ;p
Są to bardzo rodzinne święta więc spędzam je w gronie najbliższej rodziny. Gdy pogoda dopisze na pewno razem z Messim wybierzemy się na spacer. Wieczorem zagramy w rummikub, zjemy wspólne śniadanie i obiad, wypijemy kawę i nadrobimy zaległości w odpoczywaniu ;p
3. Co wkładasz do koszyczka wielkanocnego ?
Od zawsze nasz wielkanocny koszyczek był tradycyjny. I zawsze był koszem - był duży, wiklinowy i zawierał wszystko co następnego dnia zjadaliśmy na śniadanie. Tak więc zawsze w koszyku mam kawałek gotowanej szynki (symbol dostatku), jajka (symbol odradzającego się życia), pieczywo - chleb (symbol ciała Chrystusa), piaskowy baranek (symbol religijny), kawałek ciasta - wielkanocnej baby (symbol umiejętności, dostatku i powodzenia), sól (symbol oczyszczenia i prawdy), chrzan (symbol siły fizycznej i witalności). Nie dla nas małe koszyczki z czekoladowym zajączkiem.
Od zawsze nasz wielkanocny koszyczek był tradycyjny. I zawsze był koszem - był duży, wiklinowy i zawierał wszystko co następnego dnia zjadaliśmy na śniadanie. Tak więc zawsze w koszyku mam kawałek gotowanej szynki (symbol dostatku), jajka (symbol odradzającego się życia), pieczywo - chleb (symbol ciała Chrystusa), piaskowy baranek (symbol religijny), kawałek ciasta - wielkanocnej baby (symbol umiejętności, dostatku i powodzenia), sól (symbol oczyszczenia i prawdy), chrzan (symbol siły fizycznej i witalności). Nie dla nas małe koszyczki z czekoladowym zajączkiem.
4. Jak ubierasz się w czasie świąt ?
Wygodnie ;) Nie będzie to co prawda mój ulubiony dres, ale na pewno wygodne spodnie i tunika ;) Na pewno zrobię delikatny makijaż i zaszaleje z kolczykami.
5. Ulubione danie wielkanocne ?
Nie mamy tradycyjnego wielkanocnego menu. Na śniadanie uwielbiam gotowaną przez moją mamę szynkę, do tego jajka gotowane w cebuli z majonezem i chrzanem z żurawiną. Obowiązkowo na śniadanie musi być herbata Teekanne Irish cream, która towarzyszy mojej rodzinie od ponad 10 lat ;)
Na obiad lubię schab czy to z śliwką czy z ziołami i do tego karmelizowana marchewka. Mniam!
Tag krótki i mam nadzieję przyjemny ;)
Jeśli ktoś chce się podzielić odpowiedziami na pytania może to zrobić w komentarzu lub u siebie na blogu. Chętnie poczytam ;)
Przy okazji chciałam Wam złożyć życzenia
A jak Wy w tym roku spędzicie te wiosenne święto ?
Nie mamy tradycyjnego wielkanocnego menu. Na śniadanie uwielbiam gotowaną przez moją mamę szynkę, do tego jajka gotowane w cebuli z majonezem i chrzanem z żurawiną. Obowiązkowo na śniadanie musi być herbata Teekanne Irish cream, która towarzyszy mojej rodzinie od ponad 10 lat ;)
Na obiad lubię schab czy to z śliwką czy z ziołami i do tego karmelizowana marchewka. Mniam!
Tag krótki i mam nadzieję przyjemny ;)
Jeśli ktoś chce się podzielić odpowiedziami na pytania może to zrobić w komentarzu lub u siebie na blogu. Chętnie poczytam ;)
Przy okazji chciałam Wam złożyć życzenia
A jak Wy w tym roku spędzicie te wiosenne święto ?
u mnie w koszyku nie ma szynki, a kiełbaska i boczek a reszta to samo co u Ciebie :) Pięknych Świąt Kaprysku dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńa u mnie święta wegetariańskie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałych świąt, widzę że takie będą.
OdpowiedzUsuńŚwietny post :) Pozdrawiam i wspaniałych świąt życzę :)
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych świąt :) u nas tradycyjnym daniem jest tzw. kaczy żer- sałatka :D nazwa okropna, ale sałatka pyszna!
OdpowiedzUsuńFakt, święta najlepsze u mamy.. niestety u Nas to nie jest możliwe tym razem :( i świętujemy sami z dziećmi. Pisanki zafarbowane, chrzanik jest ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pieczeń ze śliwką.
OdpowiedzUsuńU mnie w koszyku są zawsze jajka, kiełbaska, chleb i sól. Chyba o niczym nie zapomniałam ;) Beż żadnych słodkości.
OdpowiedzUsuńJa jak zawsze czekam na rybę po grecku :D
Wesołych Świąt! :)
OdpowiedzUsuńTa szynka wygląda pysznie, ja na razie zrobiłam sernik. Wesołych świąt
OdpowiedzUsuńKochana Tobie również wszystkiego co najlepsze na te Święta:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać takie wpisy w Twoim wykonaniu:)
kochana wszystkiego najlepszego w święta dużo zdrówka radości i samych pyszności :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńWesołych i Spokojnych Świąt ;)
OdpowiedzUsuńfajne te twoje święta :) podobne do moich corocznych jednak w tym roku już inaczej bo w nowym domu z córką same pierwsze razy i z partnerem :) wesołych świąt ;)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i przede wszystkim słoneczka, bo u mnie to deszczowo :/
OdpowiedzUsuńJa zawsze muszę mieć żurek z białą kiełbasą i jajka z majonezem :D
OdpowiedzUsuń