Uwielbiam świąteczne aromaty. Już od listopada palę świąteczne świeczki i woski. Z świętami najbardziej kojarzy mi się połączenie jabłka z cynamonem. W ogóle uwielbiam smak i zapach cynamonu i nawet w środku lata gdy posypuję cappuccino szczyptą cynamonu od razu widzę zaśnieżone pola i lasy ;p
Umm! uwielbiam też świeczki z biedronki (Aril)o tym zapachu.
Co roku w grudniu, w mojej łazience lądują kosmetyki o zapachu świąt.
W tym roku rozkoszuję się rozgrzewająco-odprężającymi olejkami do kąpieli Farmona Zimowe Noce
Buteleczki o pojemności 500 ml i świetnej zimowej szacie graficznej skrywają w sobie 2 bardzo podobne olejki, które tylko delikatnie różnią się zapachem. Wersja czerwona skrywa w sobie czekoladę w towarzystwie pomarańczy z szczyptą kardamonu zaś niebieska to połączenie gruszki zatopionej w gorącym karmelu z nutą cynamonu
Zapach czerwony jest zdecydowanie mocniejszy i bardziej przypomina grzane wino. Olejek niebieski jest delikatniejszy i bardziej wyczuwam tutaj karmel. Trochę przypomina mi zapach karmelowego peelingu Tutti Frutti przy czym jest subtelniejszy i nie drażni nosa tak jak peeling.
Skład podobnie jak opisy jest niemal identyczny
Mimo, że producent oba kosmetyki nazwał olejkami to z olejami nie mają one nic wspólnego. Bardzo dobrze się pienią, nie pozostawiają tłustego filmu ani na skórze, ani na wannie. Skóry też nie wysuszają, nie podrażniają, ani nie powoduję swędzenia (co czasami mi się zdarza).
Oba płyny polubiłam i z przyjemnością sięgam po nie wieczorami, zwłaszcza ostatnio gdy szalały śnieżyce albo po ciężkim dniu w pracy. Wersja niebieska zapachowo wypada trochę lepiej i na pewno skuszę się na kolejną buteleczkę. Bo nic mnie tak nie relaksuje i świątecznie nie nastraja jak kilkanaście minut w pachnącej, wypełnionej pianą wannie i świątecznymi piosenkami Rmfonświęta w tle ;)
Żel czerwony kupiłam w drogerii natura, a niebieski w Hebe. Ich cena była podobna - coś w granicy 10 zł ;)
Miłośniczkom świątecznych zapachów oraz kąpieli w wannie serdecznie polecam ;)
Miałam inne warianty i lubiłam :) teraz jednak już ich nie kupuję bo nie mam wanny :p
OdpowiedzUsuńTen niebieski musi być cudowny, szkoda że nie posiadam wanny :(
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają i idealnie pasowały by do wieczornych kąpieli :)
OdpowiedzUsuńMi jakoś bardziej pasują zimowe-świąteczne płyny od Avon.
OdpowiedzUsuńmuszę je wypróbować, na pewno też się polubimy, etykiet są fantastyczne. dzięki, że przypominasz mi o pieskach .
OdpowiedzUsuńNuty zapachowe idealnie dla mnie karmel i cynamon brzmi zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńAle ładne opakowania mają! Zapachy też muszę być piękne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie umilacze kąpieli, chętnie się skuszę :]
OdpowiedzUsuńŻałuję, że musiałam zamienić wannę na prysznic, tyle fajnych produktów mnie teraz omija :P
OdpowiedzUsuńsame buteleczki mnie kuszą:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam wanny :(
OdpowiedzUsuńoch coś dla mnie
OdpowiedzUsuńJuż chcę je oba! Uwielbiam świąteczne zapachy w kosmetykach do ciała!
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi na nie ochoty :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takie zapachy są przeznaczone raczej do kąpieli, wolałabym żel pod prysznic ;D
OdpowiedzUsuńPrzekonuje mnie zapach karmelu :)
OdpowiedzUsuńChętnie je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńojeju kąpiel w wannie z tymi przyjemniaczkami musi być urocza:D
OdpowiedzUsuńSame opakowania wołają "kup nas":)
OdpowiedzUsuńzapachy z farmony nigdy mnie jeszcze nie rozczarowały
OdpowiedzUsuńale cudowne opakowania, jestem pewna, że zapachy by mi się spodobały :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają... bardzo chętnie bym ich spróbowała. ;)
OdpowiedzUsuńJako że piszesz w tematyce mi bliskiej a ja szukam nowych blogów do listy czytelniczej- obserwuję. Pozdrawiam. :)
fajne opakowanie ;) ja lubię takie kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się opakowania. Ponieważ mam mnóstwo pootwieranych produktów myjących, nie kupuję żadnych o specjalnie świątecznych zapachach, choć bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńOpakowania cudne! Szczególnie to niebieskie :-)
OdpowiedzUsuńMiałam inne warianty tych olejków i bardzo je polubiłam :)
OdpowiedzUsuńojjj chyba chcę!
OdpowiedzUsuń