Blogmas2016 #2 Zimowe noce Magic SPA Farmona

Uwielbiam świąteczne aromaty. Już od listopada palę świąteczne świeczki i woski. Z świętami najbardziej kojarzy mi się połączenie jabłka z cynamonem. W ogóle uwielbiam smak i zapach cynamonu i nawet w środku lata gdy posypuję cappuccino szczyptą cynamonu od razu widzę zaśnieżone pola i lasy ;p
 Umm! uwielbiam też świeczki z biedronki (Aril)o tym zapachu. 
Co roku w grudniu, w mojej łazience lądują kosmetyki o zapachu świąt. 
W tym roku rozkoszuję się rozgrzewająco-odprężającymi olejkami do kąpieli Farmona Zimowe Noce
Buteleczki o pojemności 500 ml i świetnej zimowej szacie graficznej skrywają w sobie 2 bardzo podobne olejki, które tylko delikatnie różnią się zapachem. Wersja czerwona skrywa w sobie czekoladę w towarzystwie pomarańczy z szczyptą kardamonu zaś niebieska to połączenie gruszki zatopionej w gorącym karmelu z nutą cynamonu
Zapach czerwony jest zdecydowanie mocniejszy i bardziej przypomina grzane wino. Olejek niebieski jest delikatniejszy i bardziej wyczuwam tutaj karmel. Trochę przypomina mi zapach  karmelowego peelingu Tutti Frutti przy czym jest subtelniejszy i nie drażni nosa tak jak peeling.
Skład podobnie jak opisy jest niemal identyczny
Mimo, że producent oba kosmetyki nazwał olejkami to z olejami nie mają one nic wspólnego. Bardzo dobrze się pienią, nie pozostawiają tłustego filmu ani na skórze, ani na wannie. Skóry też nie wysuszają, nie podrażniają, ani nie powoduję swędzenia (co czasami mi się zdarza).
Oba płyny polubiłam i z przyjemnością sięgam po nie wieczorami, zwłaszcza ostatnio gdy szalały śnieżyce albo po ciężkim dniu w pracy. Wersja niebieska zapachowo wypada trochę lepiej i na pewno skuszę się na kolejną buteleczkę. Bo nic mnie tak nie relaksuje i świątecznie  nie nastraja jak kilkanaście minut w pachnącej, wypełnionej pianą wannie i świątecznymi piosenkami Rmfonświęta w tle ;) 
Żel czerwony kupiłam w drogerii natura, a niebieski w Hebe. Ich cena była podobna - coś w granicy 10 zł ;)

Miłośniczkom świątecznych zapachów oraz kąpieli w wannie serdecznie polecam ;)

28 komentarzy:

  1. Miałam inne warianty i lubiłam :) teraz jednak już ich nie kupuję bo nie mam wanny :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten niebieski musi być cudowny, szkoda że nie posiadam wanny :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wyglądają i idealnie pasowały by do wieczornych kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi jakoś bardziej pasują zimowe-świąteczne płyny od Avon.

    OdpowiedzUsuń
  6. muszę je wypróbować, na pewno też się polubimy, etykiet są fantastyczne. dzięki, że przypominasz mi o pieskach .

    OdpowiedzUsuń
  7. Nuty zapachowe idealnie dla mnie karmel i cynamon brzmi zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale ładne opakowania mają! Zapachy też muszę być piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie umilacze kąpieli, chętnie się skuszę :]

    OdpowiedzUsuń
  10. Żałuję, że musiałam zamienić wannę na prysznic, tyle fajnych produktów mnie teraz omija :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że nie mam wanny :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Już chcę je oba! Uwielbiam świąteczne zapachy w kosmetykach do ciała!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale narobiłaś mi na nie ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda, że takie zapachy są przeznaczone raczej do kąpieli, wolałabym żel pod prysznic ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Przekonuje mnie zapach karmelu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ojeju kąpiel w wannie z tymi przyjemniaczkami musi być urocza:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Same opakowania wołają "kup nas":)

    OdpowiedzUsuń
  18. zapachy z farmony nigdy mnie jeszcze nie rozczarowały

    OdpowiedzUsuń
  19. ale cudowne opakowania, jestem pewna, że zapachy by mi się spodobały :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie wyglądają... bardzo chętnie bym ich spróbowała. ;)

    Jako że piszesz w tematyce mi bliskiej a ja szukam nowych blogów do listy czytelniczej- obserwuję. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. fajne opakowanie ;) ja lubię takie kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  22. Podobają mi się opakowania. Ponieważ mam mnóstwo pootwieranych produktów myjących, nie kupuję żadnych o specjalnie świątecznych zapachach, choć bardzo je lubię.

    OdpowiedzUsuń
  23. Opakowania cudne! Szczególnie to niebieskie :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam inne warianty tych olejków i bardzo je polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...