Kosmetyki Nivea rzadko u mnie goszczą. Jednak w zeszłym miesiącu skusiłam się na dwufazowy płyn do demakijażu oczu
Tak mi się wydaje, że wiele osób ten płyn lubi. Dobrze mi się wydaje ?
A ja obecnie codziennie maluję rzęsy więc chciałam sprawdzić jak ta dwufazówka się u mnie sprawdzi.
Co prawda nie przepadam za tego typu kosmetykami, ale ta niebieskość mnie przekonała ;p Wyraźnie widać, że płyn jest 2-warstwowy, prawda ?
Co prawda nie przepadam za tego typu kosmetykami, ale ta niebieskość mnie przekonała ;p Wyraźnie widać, że płyn jest 2-warstwowy, prawda ?
Producent zapewnia, że płyn jest delikatny i skuteczny. Poradzi sobie z każdym makijażem, również wododpornym. Dodatkowo chroni i pielęgnuje rzęsy.
Skład jest stosunkowo krótki i jak na drogeryjny kosmetyk nie najgorszy chociaż wiadomo, że naturalny to on nie jest. Moje oczy są wrażliwe, a przez to że noszę soczewki również bardzo suche. Ten płyn sprawdził się u mnie bardzo dobrze. Mimo, że posiada fazę olejową nie jest zbyt tłusty. Owszem pozostawia delikatny film, ale nie jest on drażniący i denerwujący. Co ważne nie podrażnia moich oczu! Bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem. Nie rozmazuje tuszu tylko skutecznie rozpuszcza go na waciku! Jestem jak najbardziej na tak ! Jedynie nie jest to produkt wydajny. Używam go codziennie od miesiąca i na pewno skończy się za końcem roku, a może i wcześniej.
Płyn po wstrząśnięciu staje się fioletowy i jest z rodzaju tych suchych dwufazówek. Co do buteleczki jest poręczna jedynie zmieniłabym sposób zamykania. Odkręcanie niekoniecznie się sprawdza. Co do działania pielęgnacyjnego to trudno mi się wypowiedzieć, Moje rzęsy są w dobrym stanie, bo używam TO serum <klik>, a skóra wokół oczu również jest dobrze pielęgnowana prze TEN olej <klik>. Na pewno po demakijażu nie ma uczucia ściągnięcia, mgły i wysuszenia. Cena promocyjna to ok 9 zł i w takiej Wam ten płyn polecam ;)
Znacie ten płyn z Nivea ? Lubicie dwufazówki ? ;>
nie przepadam za dwu fazówkami
OdpowiedzUsuńTak jak nie lubię marki Nivea tak ten płyn jest moim ulubieńcem ;)
OdpowiedzUsuńLubię płyny dwufazowe, ale z drugiej strony nie spisują się u mnie produkty do demakijażu z Nivei. Na razie pewnie nie sięgnę, bo mam zapasy innych.
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, ale może kiedyś się skuszę ;-)
OdpowiedzUsuńOj nie lubię dwufazówek.
OdpowiedzUsuńMiałam go dawno temu i tak jak mało rzeczy podrażnia moje oczy tak po tym płynie strasznie piekły i do tego tłusta warstwa...
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy go nie używałam.
OdpowiedzUsuńZawsze w swoich kosmetykach mam jakiś płyn dwufazowy, ale ten z Nivea mi w ogóle nie pasował. strasznie mnie oczy szczypały po nim :/
OdpowiedzUsuńNigdy go jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam dwufazówki, z YR mnie kusi ale jak na razie mam zapas miceli więc sie wstrzymuję
OdpowiedzUsuńTego płynu nie znam, ale ogólnie lubię produkty tej marki
OdpowiedzUsuńMiałam go i moje patrzałki źle go wspominają :(
OdpowiedzUsuńRzadko używam dwufazówek, ale Nivea lubię:)
OdpowiedzUsuńUżywałam go. Tez się sprawdził. Teraz mam vichy
OdpowiedzUsuńNajlepszą dwufazówkę udało mi się kupić tej jesieni w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńMiałam go choć w innym opakowaniu i potwornie podrażniał mi oczy. Nigdy więcej.
OdpowiedzUsuńJa niestety zniechęciłam się do dwufazówek po używaniu płynu Ziaja ;/
OdpowiedzUsuńUżywałam go, ale bez promocji był torchę drogi, i szybko się konczył. Przerzuciłam się na większa butlę ;)
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec jeśli chodzi o dwufazówki :)
OdpowiedzUsuńRzadko maluję oczy, więc nie używam takich płynów :( Ale kiedyś miałam dwufazówkę z Ziaji i była bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńMiałam w starym opakowaniu i dla mnie był koszmarny.
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tego płynu i bardzo podrażniał oczy...
OdpowiedzUsuńSzczypały mnie po nim oczy :(
OdpowiedzUsuńTego płynu jeszcze nie miałam ale jeśli trafię go na promo to możliwe, że kupię :D
OdpowiedzUsuńSkoro nie pozostawia tłustej warstwy, tylko taką lekką, to możliwe, że bym go polubiła.
OdpowiedzUsuńMarka Nivea coraz bardziej mnie zaskakuje.
OdpowiedzUsuńA ja bardzo polubiłam się z dwufazowym tonikiem z Nivea :) Dla mojej skóry jest rewelacyjny i wcale nie podrażnia skóry wokół oczu. Ale to tylko moje spostrzezenie
OdpowiedzUsuń