Bourjois 123 Perfect CC Cream

Krem CC 123 Perfect Bourjois kusił mnie bardzo już 2 lata temu jednak cena mnie skutecznie zniechęcała. Jednak pod koniec zeszłego roku otrzymałam go od jednej mojej klientki, która niekoniecznie była z tego produktu zadowolona.
Producent obiecuje, że jest to produkt pielęgnacyjny, który tuszuje wszelkie niedoskonałości skóry, a nie tylko ujednolica koloryt. Skóra jest perfekcyjna, a do tego rozświetlona. Nietłusta formuła nie tworzy efektu maski, a zapewnia idealne nawilżenie oraz ochronę przeciwsłoneczną.
Numer 31, czyli Ivory jest jasny i delikatnie wpada w róż przy czym jest to naprawdę  bardzo ładny kolor, który nie ciemnieje w ciągu dnia
Konsystencja jest niesamowicie lejąca przez co kosmetyk jest bardzo wydajny. Krycie również ma świetne dlatego śmiało polecam go osobom z niedoskonałościami i to nie tylko trądzikowymi. Jeśli macie liczne zaczerwienienia lub przebarwienia również będziecie zadowolone. Dobrze, że krem ma wąski "dzióbek", bo jakby nie to, to zbyt wiele produktu mogłoby się zmarnować podczas aplikacji.
Krem bardzo ładnie nawilża skórę dlatego też ja nie stosuję kremu pod ten kosmetyk. Na twarzy daje efekt satynowy, skóra jest rozświetlona, wszystkie problemy są zatuszowane, a jednocześnie skóra wygląda naturalnie. Jedynym minusem jest brak efektu matu, ale z pudrem ryżowym lub bambusowym bardzo dobrze współgra i wtedy matowa skóra jest do 8 godzin
Uważam, że na wiosnę, lato i wczesną jesień jest to bardzo fajny kosmetyk. Na zdjęciu widać, że teraz nr 31 jest dla mnie odrobinę za jasny jednak w rzeczywistości wcale to tak widoczne nie jest. Trwałość również jest dobra, ale podczas upalnych dni  bez przypudrowania może ścierać się szybciej. Mimo wszystko ja jestem z niego bardzo zadowolona i gdyby nie cena pewnie za jakiś czas bym do niego wróciła. Jednak szczerze mogę Wam CC cream Bourjois  polecić ;)

23 komentarze:

  1. nie lubię się z tą firmą, więc chyba nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. brzmi zachęcająco, ale ja nie przepadam jakoś za tą marką...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba w niego zainwestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam i ten kolor był ciut dla mnie za ciemny ale mimo wszystko go lubiłam :) ładnie utrzymuje inne produkty i jakoś brzydko się nie waży :) jeden z lepszych drogeryjnych produktów w tej kategorii jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładnie wygląda na twojej buzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie się niestety nie sprawdza :(

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie tak dobrze się nie sprawdził, właśnie bardzo szybko się świecił i wyglądał nieestetycznie ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie okropnie podkreśla suche skórki i ciemnieje :/ Mam w kolorze 32.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam żadnego podkładu z bourjois, ale słyszałam właśnie, że ten CC cream i healthy mix są całkiem fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja bym chętnie go wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja z kremami CC nie miałam dobrych doświadczeń, ale tego jeszcze nie próbowałam...może w przyszłym sezonie

    OdpowiedzUsuń
  12. mam sporo kremów BB skin 79. więc tego nie wypróbuję, na Twojej buzi rzeczywiście wygląda ok, bardzo naturalnie .

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze żadnej kolorowki od nich, chociaż wiem ze jest chwalona ;) w ogóle moje przygody z bb i cc nie konczyly sie dobrze

    OdpowiedzUsuń
  14. swego czasu bardzo mnie ciekawił

    OdpowiedzUsuń
  15. póki co nie kupuję ich produktów bo mnie 3-4 zawiodły... (tego CC nie miałam ale jakoś w sumie mnie nie kusi :P

    OdpowiedzUsuń
  16. ja z Bourjois uwielbiam lekki healthy mix serum, to dla mnie idealny podkład jak i bb krem :) niestety dostępny tylko online :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś miałam ochotę go wypróbować, ale kolor okazał się nie dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
  18. Już tyle razy miałam ochotę go wypróbować i jakoś ciągle jest mi nie po drodze.. ciekawe czy dla takiego bladziocha jak ja by się nadał :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Prawie bym go kupiła:) Ale ostatecznie zdecydowałam się na 123 Perfect:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja go kiedyś intensywnie oglądałam jak była jakaś wyprzedaż w Rossmannie ale nie umiałam się zdecydować na kolor. Ten który wydawało mi się że jest dla mnie wpadał w róż, a ja ma żółte tony i w końcu się nie zdecydowałam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam nigdy podkładu tej marki i choć brzmi ciekawie, to raczej sie nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam go w zeszłym roku. Faktycznie udany kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...