W Intermarche (taki sklep ;p)bardzo często pojawiają się woski Yankee Candle w rozsądnej cenie. Na początku czerwca skusiłam się na kilka wariantów zapachowych m.in chciałam poznać zapach czerwonej maliny, czyli red raspberry
Według producenta wosk ten pachnie jak dojrzała malina. Dla mnie nie ma on nic wspólnego z przepięknym malinowym aromatem ;/
Wosk pachnie owocami, ale trudno mi określić jakimi. Ot, taki owocowy - bliżej nieokreślony, dość sztuczny zapach. W dodatku szybko (bo po ok 2 godzinach) się ulatnia i czuję spalony wosk ;/ Zdecydowanie nie jest to mój zapach, a zapewnienia producenta o malinowej nucie nie mają pokrycia w rzeczywistości. Jest to jak na razie najgorszy zapach wosków YC jaki miałam ;/
Jeśli lubicie słodkie zapachy to być może się Wam on spodoba jednak nie liczcie na malinowe aromaty. Ja jestem na NIE i zdecydowanie NIE POLECAM ;/
Chyba się na niego nie skuszę
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za owocowymi zapachami, więc na ten wosk na pewno sie nie natknę :) Choc jesli będę miała okazję powąchać, na pewno się skusze, bo jestem ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te woski, choć nie każdy zapach mi odpowiada :) Obserwuję! melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie jest taki jak powien być. A bardzo lubię maliny może inne woski ten wariat zapachowy będą mieć lepszy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam YC <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wosk nie pachnie jak należy...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach nie jest taki jak być powinien
OdpowiedzUsuńW takim razie na pewno się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten wosk i jakoś szczególnie też nie przypadł mi do gustu. Wolę kwiatowe zapachy
OdpowiedzUsuńA mnie znów faza na lawendę ^^
OdpowiedzUsuńa wiesz, że nie wiedziałam o obecności YC w Intermarche? :D ja kupuję w Goodies, teraz kupiłam 3 letnie samplery nie mam kiedy o nich napisać :P
OdpowiedzUsuńnie dla mnie
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam wózków YC. Muszę wreszcie spróbować. Póki co testuję świece od Polskie Świece Light, też są świetne.
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam Ze w Intermarche można znaleźć woski YC. Przy najbliższej okazji muszę się za nimi rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie gustuję w cytrusowych aromatach, malina nigdy nie była moim faworytem jeśli chodzi o zapachy w domu.
OdpowiedzUsuńAkurat mam ten zapach w świecy i faktycznie zgadzam się, że mało w nim maliny. Ja akurat lubię owocowe i słodkie aromaty dlatego skusiłam się na zakup świecy :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię owocowe nuty, ale gdy naprawdę odzwierciedlają prawdziwe owoce...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Ciebie rozczarował ;)
OdpowiedzUsuń