Bielenda pomadka do ust skuteczne nawilżenie

Moje usta nie mają ze mną lekko. Lubię pomadki długotrwałe, matowe i noszę je prawie codziennie. Dlatego w każdej torebce, na biurku czy stoliku nocnym mam jakiś balsam nawilżający do ust. Na moim biurku od kilku tygodni "mieszka" pomadka do ust Bielenda skuteczne nawilżenie, którą polubiłam choć ulubieńcem bym jej nie nazwała
Opakowanie pomadki jest klasyczne - biały, bezbarwny sztyft w plastikowej również białej tubce z błękitnymi napisami. 
Zapewnienia producenta są jak zwykle są piękne. Owszem pomadka chroni usta przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, fajnie natłuszcza, przyjemnie się ją aplikuje i komfortowo nosi. Nie zbiera się w kącikach, nie bieli warg, nie ma konsystencji świeczki.
jednak skład jest bardzo przeciętny i niczym szczególnym się nie wyróżnia. Typowy drogeryjny bez rewelacji.
Nie mogę napisać, że jest to zła pomadka, bo taka nie jest. Pielęgnuje usta choć bardziej je natłuszcza niż nawilża. Dla mnie bardzo przyjemny, miły i dobrze kojarzący się jest zapach tej pomadki. Pachnie ona jak pudrowe dropsy mojego dzieciństwa ;) Jednak miałam już lepsze balsamy pielęgnacyjne do ust i raczej drugi raz się na nią nie skuszę. Cena jest znośna - ok 7 zł więc jeśli lubicie zapach pudrowych dropsów i chcecie chronić usta to pewnie ta pomadka przypadnie Wam do gustu ;)

26 komentarzy:

  1. nie ukrywam, że ten zapach mnie ciekawi

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem wierna Carmexowi i rumiankowej pomadce Isana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powąchałabym te dropsy, ale na usta nie nałożyła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tę POMADKĘ,ale wciąż czeka na swoją kolejkę do użycia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie jest dla mnie ;( Za bardzo natłuszcza moje usta ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie leży w zapasach, chyba w zimie po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O nawet nie wiedziałam, że są pomadki.

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam, ale szału nie zrobiła na mnie do tego ten okropny posmak

    OdpowiedzUsuń
  9. Leży jeszcze nie tknieta w szafce z zapasami

    OdpowiedzUsuń
  10. Leży jeszcze nie tknieta w szafce z zapasami

    OdpowiedzUsuń
  11. Mmm, zapach musi być świetny, uwielbiam te dropsy :D Natomiast do nawilżenia wolę masełka, jestem im wierna :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo rzadko stosuję pomadki ochronne.... :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wiem czy bym ją kupiła? Skoro jest przeciętna.

    OdpowiedzUsuń
  14. rozumiem, ja pewnie bardziej byłabym zadowolona z carmexów, mam podobną zwykłą pomadkę z nivea. ale leży i rzadko po nią sięgam bo jednak wolę carmexy, które mam pootwierane aż 3

    OdpowiedzUsuń
  15. Na taką "bezpłciową" pomadkę raczej bym nie zwróciła uwagi w sklepie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. moje usta są teraz wyschnięte na wiór prawie rany :( to skutek alergii i upałów ...

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się opakowanie;) Ale raczej w najbliższym czasie się nie zdecyduję- póki co mam pomadkowe zapasy :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Skład kompletnie nie dla mnie. Wysuszyłaby mi usta na wiór.

    OdpowiedzUsuń
  19. pomadki ochronne tylko zimą stosuję :D tak to wole kolorowe pomadki, błyszczyki nawilżające:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam ją oddać koleżance, ale te pudrowe dropsy kuszą :o Co mam zrobić :o

    OdpowiedzUsuń
  21. mam ją, ale jeszcze jej nie używałam

    OdpowiedzUsuń
  22. miałam kiedys pomadkę z tej marki, ale nic nie robiła z moimi ustami, a mam suche jak wióry :P

    OdpowiedzUsuń
  23. jest całkiem ok :) myslę że mogłabym ją wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...