W tym miesiącu post denkowy pojawia się wyjątkowo późno. W sumie to za dużo nie mam do pokazania, ale, że czas już wyrzucić puste opakowania to jak co miesiąc krótki przegląd moich kosmetycznych śmieci.
1. Fitomed mleczko do demakijażu <recenzja>
2. Korana propolisowy żel myjący <recenzja>
3. Bielenda ARGAN FACE OIL
4. Esent olej jojoba <recenzja>
5. Bielenda maseczka dotleniająca <recenzja>
6. Farmona aloesowy krem nawilżający <recenzja>
7. Bell Hypoallergenic płyn micelarny <recenzja>
8. Mydło kapucyńskie (nic specjalnego)
9. Mini mydło aleppo
PIELĘGNACJA CIAŁA I WŁOSÓW
10. Nivea Repair szampon <recenzja>
11. Marion diamentowe laminowanie włosów
12. Isana Mademoiselle RASPBERRY <recenzja>
13. Isana Lovely <recenzja>
14. BingoSPA borowinowy żel do masażu <recenzja>
15. Efektima masło kokosowe do ciała <klik>
16. Mydło Dove <recenzja>
17. Pilarix krem mocznikowy <recenzja>
ZAPACH
18. Tesori D'Oriente white musk uwielbiam!
INNE
19. Isana wakacyjne mydło w płynie Rabarbar
20. Colgate white max one <klik>
21. Sensodyne true white (bubel!)
22. BIO TRUE płyn do soczewek (super!)
23. Etja olejek geraniowy <recenzja>
24. Decoderm niby krem pod oczy <recenzja> (bubel)
25. chusteczki nawilżające Babydream
Z całego denka szczerze polecam:
Mydło Dove oraz pasta Colgate należą do 10 kosmetyków, które kupuję regularnie <klik> Olej jojoba to mój ulubiony olej, zapach Tesori uwielbiam i jesienią znów do niego wrócę ;) Micel Bell jest skuteczny i delikatny, szampon Nivea idealnie wygładza i regeneruje, mydło Isana pięknie pachnie, masło efektima fantastycznie pielęgnuje skórę, a olejek geraniowy kochają moje klientki ;)
Znacie któryś z przedstawionych produktów ?;>
Znam jedynie szampon z Nivea :)
OdpowiedzUsuńSpore denko! :)
Masełka Efektimy znam tylko z blogów, chcę poznać osobiście :)
OdpowiedzUsuńładne denko, sporo tego zużyłaś :) Mydełko Isany miałam i byłam zachwycona zapachem, ostatnio nawet zrobiłam jego zapas :)
OdpowiedzUsuńMydełko z isany i paste colgate znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńOlej jojoba mam zawsze gdyż moja skóra go uwielbia i zawsze się nim ratuję gdy mam przesuszoną skórę twarzy, skórki paznokci czy włosy.
OdpowiedzUsuńmasełko efektimy znam, a micel bell chciałam kupić, ale nie ma w biedronce:(
OdpowiedzUsuńKosmetyki ciekawe, ale bardziej podoba mi się tło, genialny pomysł <3
OdpowiedzUsuńbardzo duzo tych produktow wow :) obserwuje :)
OdpowiedzUsuńPrzyzwoite denko. Ja znam kilka produktów :)
OdpowiedzUsuńrabarbarowe mydło też uwielbiam, teraz mam nową letnią wersję
OdpowiedzUsuńŁadne denko, ja nie mogę się coś zabrać za swoje. :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych produktów nie miałam lub nie pamiętam :D
OdpowiedzUsuńWidziałam gdzieś to mydło kapucyńskie, wpadło mi w oko.
OdpowiedzUsuńMam ochotę i to wielką na to kokosowe masło do ciała oraz Mademoiselle Raspberry z Isany :D
OdpowiedzUsuńMydło, pastę i Nivea znam ;D
OdpowiedzUsuńOgólnie to niewiele z tego grona miałam :P. Masło Efektimy w ostatnich dniach na każdym kroku mnie spotykają :)
OdpowiedzUsuńGratuluje tak sporego zużycia :)
OdpowiedzUsuńW domu mam krem aloesowy z farmony, maseczkę bielendy ich jeszcze nie używałam.
Z produktów które już kiedyś miałam to pasta colgate która lubię, szampon nivea przetłuszczał mi włosy. I reszty nie miałam ale kusi mnie masełko kokosowe :)
mydło rabarbarowe też mam na wykończeniu i będzie w czerwcowym denku. Bardzo intrygujący zapach
OdpowiedzUsuńSpore denko!
OdpowiedzUsuńJa z szamponem Nivea jeszcze się męczę. Mam go powoli dosyć.
OdpowiedzUsuńMydełko Dove kiedyś bardzo lubiłam.
Olej jojoba kiedyś muszę wypróbować, podobno ma doskonałe właściwości.
muszę sobie wreszcie zamówić zapachy Tesori, są tanie i wiele dziewczyn je poleca a ja nie miałam jeszcze żadnego
OdpowiedzUsuńJak zawsze sporo, ja już się w to nie bawię, szkoda mi nerwów do składowania tego wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic prócz szamponu z nivea
OdpowiedzUsuńMam właśnie to rabarbarowe mydełko w użyciu, uwielbiam za zapach :)
OdpowiedzUsuńO jaa! Takiego sporego denko dawno nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńWielki zbiór zuZytych opakowań :)
OdpowiedzUsuńhttp://domatores.blogspot.com/
Znam odżywkę Nivea, lubię ją:)
OdpowiedzUsuńStosuję od jakiegoś czasu mydło aleppo 30%.
OdpowiedzUsuńNiezłe denko:)
OdpowiedzUsuńnic a nic nie testowałam
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie olej jojoba,nie stosowałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńSporo zużyłaś, to mydełko z Isany faktycznie cudownie pachnie ;)
OdpowiedzUsuńDuże to Denko , nigdy nie miałam żadnego z tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńMydełko rabarbarowe Isany pachnie cudnie :) Mam dwa opakowania :P
OdpowiedzUsuńŁadne denko :)
OdpowiedzUsuńTeż wydenkowałam szampon Nivea:) dobry był.
OdpowiedzUsuńZnam tylko szampon Repair Nivea :D
OdpowiedzUsuńjakie okazałe denko! Wow! jestem pod wrażeniem. Wiele rzeczy znam z tego Twego "arsenału": kosmetyków :]
OdpowiedzUsuńAch te Twoje denka...
OdpowiedzUsuń