W mojej kosmetyczce mam bardzo dużo podkładów. Podczas kwietniowej promocji w Rossmanie fluidowa kolekcja jeszcze się powiększyła. Skupiłam się głównie w nowych podkładach i jednym z nich jest nowość Soraya - jedwabisty podkład Aqua Matt, który matuje i nawilża
Do wyboru w zależności od potrzeb skóry mamy 3 rodzaje podkładów aqua: satin, cover i matt. Ja wybrałam matujący ponieważ producent obiecuje, że podkład nie tylko perfekcyjnie matuje skórę, ale również maskuje niedoskonałości, zapewnia doskonałe nawilżenie i poczucie komfortu, a do tego nie zapycha i nie tworzy efektu maski.
Efektu maski faktycznie nie tworzy ponieważ jego konsystencja jest dość lekka, lejąca i satynowa. Jednak mimo zapewnień producenta krycie jest bardzo przeciętne i czasami podkład ma problem z zatuszowaniem zaczerwienień nie mówiąc już o większych niespodziankach. Podkład mimo, że jest matujący nie pozostawia matowej skóry, efekt końcowy jest satynowy, co akurat dla mnie jest na plus. Twarz nie wygląda sztucznie. Jeśli jednak macie bardzo tłustą skórę nie będziecie zadowolone. Ten podkład nadaje się do cer normalnych i mieszanych.
Posiada pompkę co bardzo lubimy ;)
Do wyboru są 4 kolory: 101 jasny beż, 102 naturalny, 103 ciepły beż i 104 opalony. Ja wybrałam najjaśniejszy, czyli 101, który do bardzo jasnych nie należy więc pewnie osoby z bardzo jasną karnacją nie znajdą koloru dla siebie ;/
Co ciekawe jasny beż na mojej skórze wypada trochę różowo, a czasami gdy dam go za dużo, albo dołożę 2 warstwę w celu uzyskania lepszego krycia to kolor staje się siny ;/ Podkład miałam podczas konferencji Meet beauty <relacja> i przyznam, że przez cały dzień miałam wrażenie szarej skóry ;/ Choć gdy patrzę na na zdjęcia cera wygląda dobrze
Podkład Aqua Matt dostaje ode mnie ocenę dobrą - bo krycie ma przeciętne, efekt matu nie jest długotrwały i czasami wypada sino. Za to lubię satynowe wykończenie jakie się nim uzyskuje, przyjemną konsystencję, która daje poczucie komfortu oraz to, że zapewnia optymalne nawilżenie. Uważam, że warto ten podkład poznać zwłaszcza jeśli macie cerę normalną oraz mieszaną i nie lubicie efektu maski za to lubicie gdy podkładu nie czuć na twarzy. Regularna cena tego podkładu to ok 23 zł, ale warto skusić się na niego w promocji ;) Ja poluję na promocję wersji kryjącej, czyli Aqua Cover ;)
Zainteresował Was nowy podkład marki Soraya ? ;>
Efektu maski faktycznie nie tworzy ponieważ jego konsystencja jest dość lekka, lejąca i satynowa. Jednak mimo zapewnień producenta krycie jest bardzo przeciętne i czasami podkład ma problem z zatuszowaniem zaczerwienień nie mówiąc już o większych niespodziankach. Podkład mimo, że jest matujący nie pozostawia matowej skóry, efekt końcowy jest satynowy, co akurat dla mnie jest na plus. Twarz nie wygląda sztucznie. Jeśli jednak macie bardzo tłustą skórę nie będziecie zadowolone. Ten podkład nadaje się do cer normalnych i mieszanych.
Posiada pompkę co bardzo lubimy ;)
Do wyboru są 4 kolory: 101 jasny beż, 102 naturalny, 103 ciepły beż i 104 opalony. Ja wybrałam najjaśniejszy, czyli 101, który do bardzo jasnych nie należy więc pewnie osoby z bardzo jasną karnacją nie znajdą koloru dla siebie ;/
Co ciekawe jasny beż na mojej skórze wypada trochę różowo, a czasami gdy dam go za dużo, albo dołożę 2 warstwę w celu uzyskania lepszego krycia to kolor staje się siny ;/ Podkład miałam podczas konferencji Meet beauty <relacja> i przyznam, że przez cały dzień miałam wrażenie szarej skóry ;/ Choć gdy patrzę na na zdjęcia cera wygląda dobrze
Podkład Aqua Matt dostaje ode mnie ocenę dobrą - bo krycie ma przeciętne, efekt matu nie jest długotrwały i czasami wypada sino. Za to lubię satynowe wykończenie jakie się nim uzyskuje, przyjemną konsystencję, która daje poczucie komfortu oraz to, że zapewnia optymalne nawilżenie. Uważam, że warto ten podkład poznać zwłaszcza jeśli macie cerę normalną oraz mieszaną i nie lubicie efektu maski za to lubicie gdy podkładu nie czuć na twarzy. Regularna cena tego podkładu to ok 23 zł, ale warto skusić się na niego w promocji ;) Ja poluję na promocję wersji kryjącej, czyli Aqua Cover ;)
Zainteresował Was nowy podkład marki Soraya ? ;>
sądzę, że nie znalazłabym koloru dla siebie:(
OdpowiedzUsuńJa tak samo.
UsuńNie wiem, naprawdę tak trudno "ukręcić" podkład w jasnym kolorze?
Najwidoczniej :/
UsuńDla mnie też znalezienie odpowiedniego koloru byłoby baaardzo trudne ;/
UsuńJa mam tłustą skórę więc chyba nie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńJa lubię lekkie krycie wiec dla mnie ok.
OdpowiedzUsuńWidziałam go ostatnio w sklepie i jakoś mnie nie skusił :)
OdpowiedzUsuńJa na razie używam tylko krem BB Gold Skin 79 :) świetnie kryje i bardzo dobrze współpracuje z moim pudrem.
OdpowiedzUsuńJa bym pewnie wybrała wersję Satin.
OdpowiedzUsuńInteresują mnie te podkłady, ale mam ich i tak teraz tyle, że na razie sobie daruję. Kolor jak na najjaśniejszy to i tak ciemny, dla mnie może tylko na lato, a może i to nie...
OdpowiedzUsuńSuper ze ma pompkę, ale kolor zupełnie nie mój ;)
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę, nie interesują mnie podkłady tej marki ;)
OdpowiedzUsuńkolorek raczej nie dla mnie, dla mnie najlepsze sa dopasowujace kremy bb :*
OdpowiedzUsuńJa wolę rozświetlenie niż mat :)
OdpowiedzUsuńDla mnie pewnie byłby dużo za ciemny :(
OdpowiedzUsuńLubię lekkość i mat ale z odpowiednim kolorem u mnie ciężko
OdpowiedzUsuńNie dla mnie. Przydałoby się lepsze krycie
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę lepsze krycie :) ale na lato może byłby ok :) dla delikatnego wyrównania :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię efektu maski więc myślę że kiedyś spróbuje :D
OdpowiedzUsuńJuż widzę, że niestety kolor jest dla mnie za ciemny - przynajmniej dopóki się nie opalę.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje się na twarzy :)
OdpowiedzUsuńszkoda że nie kryje dobrze
OdpowiedzUsuńMiałam okazję stosować i wg. mnie był niestety beznadziejny... Ciemny, pomarańczowy i krycie praktycznie zerowe.
OdpowiedzUsuńMiałam go w jednej z paczek z rossmanna i nawet go lubiłam, u mnie kolor nie wyglądał źle, ale krycia nie ma prawie żadnego i świecił się u mnie bardzo szybko :/ A, i chyba mnie zapchał...
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale widzę po komentarzach dziewczyn, że nie warto :)
OdpowiedzUsuńU mnie się też nie sprawdził zbytnio
OdpowiedzUsuńNie skuszę się, z uwagi na brak odpowiedniego dla mojej cery odcienia :( Czy producentom podkładów tak trudno zrozumieć, że Polki mają dość jasne cery?
OdpowiedzUsuń