Bardzo lubię mydła w kostce o czym już nie raz na blogu wspominałam. Naturalne mydła darzę szczególną sympatią dlatego z przyjemnością testuję przeróżne firmy i wersje zapachowe. Ostatnio w mojej łazience swoją premierę miało naturalne mydło Marius Fabre z olejem arganowym i jaśminem
Mydło trafiło do mnie prawie rok temu dzięki uprzejmości sklepu z naturalnymi kosmetykami Boutique , który mieści się w moim ukochanym Krakowie. Duża i ciężka kostka jest niesamowicie wydajna, dobrze się pieni, wspaniale oczyszcza skórę nie podrażniając jej i nie wysuszając.
Wszystkie zapewnienia producenta mają pokrycie w rzeczywistości. Mydło faktycznie ma bardzo intensywny jaśminowy zapach, co akurat dla mnie i mojego nosa jest problemem ponieważ zapach jaśminu nie należy do moich ulubionych ;/ Jednak poza dość męczącym zapachem mydło zasługuje na polecenia dlatego, że jest bardzo wydajne i oprócz oczyszczania dobrze pielęgnuje skórę.
Jeśli lubicie naturalne mydła w kostce to zajrzyjcie na ulicę Rakowicką 12 w Krakowie lub na stronę internetową sklepu Boutiqiue. Duża kostka jaśminowego mydła Marius Fabre kosztuje 19 złotych.
Mydło trafiło do mnie prawie rok temu dzięki uprzejmości sklepu z naturalnymi kosmetykami Boutique , który mieści się w moim ukochanym Krakowie. Duża i ciężka kostka jest niesamowicie wydajna, dobrze się pieni, wspaniale oczyszcza skórę nie podrażniając jej i nie wysuszając.
Wszystkie zapewnienia producenta mają pokrycie w rzeczywistości. Mydło faktycznie ma bardzo intensywny jaśminowy zapach, co akurat dla mnie i mojego nosa jest problemem ponieważ zapach jaśminu nie należy do moich ulubionych ;/ Jednak poza dość męczącym zapachem mydło zasługuje na polecenia dlatego, że jest bardzo wydajne i oprócz oczyszczania dobrze pielęgnuje skórę.
Jeśli lubicie naturalne mydła w kostce to zajrzyjcie na ulicę Rakowicką 12 w Krakowie lub na stronę internetową sklepu Boutiqiue. Duża kostka jaśminowego mydła Marius Fabre kosztuje 19 złotych.
lubię mydełka w kostce, tego nie znam, ale też nie przepadam za zapachem jaśminu :(
OdpowiedzUsuńJa jednak bardziej preferuję żele pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńZawsze jakoś mi szkoda kasy na te mydełka w kostkach, wolę wydać na krem albo żel :P
OdpowiedzUsuńLubię zapach jaśminu :)
OdpowiedzUsuńDziałanie i zapach dla mnie na duży plus :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy mydełka w kostce do mycia twarzy ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, bo lubię naturalne mydła:)
OdpowiedzUsuńlubię olejek arganowy i wszelkie mydełka :)
OdpowiedzUsuńlubię olejek arganowy i wszelkie mydełka :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię naturalne mydełka, mają świetne składy i zapachy :-)
OdpowiedzUsuńja akurat kocham jaśmin, jego zapach. spodobałoby mi się to mydło
OdpowiedzUsuńlubie takie mydełka
OdpowiedzUsuńFajne opakowanie ma to mydelko :)
OdpowiedzUsuńOd kilku lat kupuję tylko mydła w płynie i w sumie nie wiem dlaczego :D
OdpowiedzUsuńnie lubię mydełek w kostce... :) ale za to zapach jaśminu tak :P
OdpowiedzUsuńJak wiesz, nie przepadam za mydłami w kostce, ale cieszę się, że jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńPolobilabym się z nim☺ zapach jaśminu to jeden z moich ulubionych 😊
OdpowiedzUsuń