Naturalne oleje to bardzo ważny element w mojej wieczornej (a czasami i porannej) pielęgnacji. Sklepy z półproduktami oferują przeróżne oleje i mieszanki olejowe. Pewnie życia mi nie starczy żeby wszystkie przetestować. Dlatego też mimo kilku olejowych pewniaków, które mam co jakiś czas poznaję nowe oleje głównie przeznaczone do cer problematycznych, z tendencją do trądziku, ale przy tym wrażliwych. Od października w mojej olejowej kolekcji znajduje się olej konopny zimnotłoczony EcoSPA
Olej konopny jest szczególnie polecany osobom borykającym się z trądzikiem ponieważ wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, ale nie tylko!
Jak widać docenią go też osoby ze skórą suchą i wiotką, a także z problematycznymi włosami ;)
Olej należy do rodzaju olei suchych tzn. że szybko się wchłania, nie jest ciężki i nie pozostawia tłustego filmu. Owszem nie wchłania się do matu, ale pozostawia skórę satynową. Zdarza się, że używam go pod makijaż (zwłaszcza gdy moja cera się buntuje) i sprawdza się bardzo dobrze, współgra też z większością podkładów. Jednak najczęściej używałam go na noc. Solo albo w połączeniu z innym olejem lub kremem, czasami z kwasem hialuronowym. Olej bardzo dobrze łagodzi podrażnienia, przywraca skórze równowagę, zapobiega powstawaniu suchych skórek. Jednak liczyłam na większy efekt wow jeśli chodzi o działanie przeciwzapalne i przeciwtrądzikowe. Nie zauważyłam żeby przyspieszał gojenie i znikanie niedoskonałości, owszem łagodził je, rano cera wyglądała lepiej, ale mimo wszystko spodziewała się lepszego działania.
Jest to dobry olej, ale poznałam już lepsze i na pewno do tej wersji nie wrócę. Jestem ciekawa czy Wy miałyście okazję używać olej konopny, a jeśli tak to jak się on u Was spisał ?; >
Jest to dobry olej, ale poznałam już lepsze i na pewno do tej wersji nie wrócę. Jestem ciekawa czy Wy miałyście okazję używać olej konopny, a jeśli tak to jak się on u Was spisał ?; >
ciekawy produkt. Nigdy o nim nie słyszałam mimo, ze uwielbiam oleje :)
OdpowiedzUsuńnie miałam, nie odczuwam potrzeby
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam go ale z chęcią bym skusiła sie na niego:0
OdpowiedzUsuńszkoda,że nie ma lepszych rezultatów jeśli chodzi o trądzik
nie znam ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco. Tez czasami eksperymentuję i szukam cudownych, naturalnych środków, które ułatwiają walkę z kapryśną cerą
OdpowiedzUsuńJa go nie znam. Do twarzy stosowałam kiedyś np. Tamanu, ale na dłuższą metę jego zapach jest dla mnie nie do przejścia :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam i był ok, ale ja potrafię wykorzystać każdy olej - jak nie na skórę twarzy lub ciała, to do włosów, albo do paznokci ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie poznałam.
OdpowiedzUsuńhmmm...olej konopny...jeszcze nie miałam i raczej się nie skuszę
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś olej konopny ale taki do kuchni, miał specyficzny smak, nie przyszło mi wtedy do głowy używać do d ciała czy włosów.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji poznać, ale pewnie w przyszłości nadrobię :). NA ten moment mam inne w kolejce :P
OdpowiedzUsuńmuszę go koniecznie wypróbować u siebie ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tego specyfiku :)
OdpowiedzUsuńA próbowałas olej tamanu? Działanie ma bardzo podobne do konopnego ale u mnie pomagał goić się niedoskonałością szybciej☺
OdpowiedzUsuńA próbowałas olej tamanu? Działanie ma bardzo podobne do konopnego ale u mnie pomagał goić się niedoskonałością szybciej☺
OdpowiedzUsuńtego nigdy nie miałam :) to, co u mnie jest na blogu to nie jest podkład, tylko baza pod podkład i ona jest praktycznie transparentna, a daje piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ale wciąż mam na niego chrapkę, bo uparłam się, że go przetestuję:)
OdpowiedzUsuńJak wiesz, nie stosuję olei w czystej formie w swojej pielęgnacji, więc i ten mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuń