Mydło dziegciowe Nevskaya Kosmetika

Jestem fanką mydeł w kostce. Bardzo lubię mydła naturalne, ale sentymentem darzę również drogeryjne mydło Dove <klik>. Moją buźkę również bardzo często myję mydłami w kostce. Moje ulubione to czarne mydło afrykańskie Dudu osun <recenzja klik>, przygoda z Aleppo również była udana <klik>, zwłaszcza wersja z czarnuszką się u mnie świetnie sprawdziła <klik>.
Obecnie w mojej wieczornej pielęgnacji pierwsze skrzypce gra mydło dziegciowe i to o nim dzisiaj Wam opowiem
Wszystkim kosmetyki dziegciowe kojarzą się z bardzo niemiłym zapachem. Owszem mydło pachnie intensywnie,ostro, korzennie. Dla mnie zapach jest taki sam jak w wędzarni. Ale polubiłam się z nim i obecnie z przyjemnością się nim otaczam. Może i jestem dziwna, ale z czystym sumieniem mogę napisać, że zapach tego mydła jest piękny. A, że działanie również jest rewelacyjne to jednym słowem mydło dziegciowe mogę określić jako kosmetyk cud. 
A co najlepsze kosmetyk cud kosztuje niecałe 10 zł. Ja kupiłam je za 6 zł, ale widziałam je już i po 4,40 zł. Na opakowaniu producent nie obiecuje zbyt dużo, ale na stronie internetowej dowiemy się o wiele więcej
Mydło dziegciowe polecane jest przede wszystkim do pielęgnacji cer i skór problematycznych. Idealne dla osób walczących z trądzikiem, intensywnym łojotokiem, borykających się z łuszczycą, grzybicą czy licznymi podrażnieniami.
Mało tego mydło dziegciowe sprawdzi się również przy problemach z włosami- nadmierne wypadanie, przetłuszczanie czy łupieżem. Mydło wspomaga regenerację skóry, a także reguluje pracę gruczołów łojowych.

Dość duża kostka o niekoniecznie atrakcyjnym wyglądzie i jak już wspomniałam o specyficznym, ostrym, ale dla mojego nosa przyjemnym zapachu jest niesamowicie wydajna
Bardzo dobrze się pieni, wspaniale oczyszcza i leczy (!!!) problematyczną skórę.Początkowo używałam to mydła codziennie wieczorem. Bardzo szybko poprawił się stan mojej cery. Obecnie używam go co drugi, trzeci dzień. Chyba, że mam jakiś gorszy czas wtedy codziennie (tylko wieczorem). Jednak w ciągu 3 dni skóra wraca do normalności. Mydło doskonale oczyszcza skórę, łagodzi podrażnienia, zmniejsza wykwity i stany zapalne, fantastycznie reguluje pracę gruczołów łojowych! Delikatnie wysusza moją skórę dlatego nie mogę używać go codziennie, ponieważ zbyt częste stosowanie (np. 2 x dziennie) sprawia, że na policzkach pojawiają się delikatne suche skórki. Jestem tak zachwycona działaniem tego mydła, że już zamówiłam kolejną kostkę ;)

Jeśli tak jak ja macie problemy z trądzikiem lub dręczą Was inne dermatozy to rozejrzyjcie się za tym mydłem. Może się okazać, że to Wasze wybawienie!Jedynie zapach może Was odstraszyć, ale czego się nie robi dla pięknej skóry? ;>

Kochani dziś ostatni dzień karmienia piesków.
Pamiętacie o klikaniu ?


19 komentarzy:

  1. Ni przepadam za mydełkami w kostkach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja akurat mam takie problemy ze skórą twarzy, że masakra. Chętnie się za nim rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam, ale ten "zapach" ... kurcze :D Wyrzuciłam po 2 użyciach.
    Mi się kojarzy z resztkami papierosów moczonymi w wodzie, którą później podlewało sie kwiatki, żeby pozbyć się mszyc

    blee

    OdpowiedzUsuń
  4. Kosmetyki z tym składnikiem mają magiczne działanie, szkoda, że tak wstrętnie pachnie :) Ale skoro daje takie cudowne efekty to najważniejsze- akurat po mydle zapach szybko się ulatnia, więc nie ma takiego problemu;)

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze, że mydło nie śmierdzi. miałam szampon dziegciowy i nie byłam w stanie go używać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że mydełko nie śmierdzi;) Ale ważniejsze jest jego działanie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. szczerze nie znoszę dzięgciu w kosmetykach, choć pewnie jest skuteczny, zapach dla mnie nie do przeskoczenia

    OdpowiedzUsuń
  8. W takiej postać nie lubię mydeł wolę w płynie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie uzywam mydeł w kostce. Poza tym za bardzo to mydło kojarzy mi się z babą sprzedającą jakieś szpargały z łóżka polowego.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś mydła w kostce używam tylko do rąk ale działanie tego jest zachęcające :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wlasnie mam to mydelko w lazience, nieco wysusza skore, ale raz na jakis czas go stosuje, jak moja cera sprawia przykrosci!

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię kostki ze wzgledu na właściwości, ale nie cierpię jaki bałagan robią wkoło.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli sprawdza sie w walce z wypadającymi włosami chętnie bym je wypróbowała ale wiem ze jako leniwiec raczej będe sie denerwowała bałaganem i sposobem aplikacji :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja myję twarz wyłącznie mydłem, na chwilę obecną używam borowinowego z Auchan za 5 zł i jestem mega zadowolona. A gdzie można kupić to Twoje mydełko?

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak wiesz, nie przepadam za mydłami w kostkach, poza tym mocne oczyszczanie nie jest mojej skórze zupełnie potrzebne, także nie skuszę się.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też mam tak z mydełkami naturalnymi z czasem każde mnie nieco przesusza i muszę używać ich rzadziej

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawe mydełko, na razie pozostaje wierna swojemu czarnemu mazidełku;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Dudu osun super nazwa :D

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...