Moje rzęsy są długie więc mogłoby się wydawać, że każdy tusz spisze się u mnie rewelacyjnie. Otóż proszę państwa długie rzęsy to wyzwanie dla tuszów do rzęs! Ostatnio miałam dość duży problem ze znalezieniem dobrej mascary. Na konferencji Meet Beauty (relacja klik) jednym z partnerów spotkania była Drogeria Natura, od której każda z nas otrzymała drobny upominek.
W zielonej torebce znalazłam między innymi tusz zwiększający objętość z limitowanej edycji KOBO Ideal Volume Mascara
Przepiękne, srebrne, bardzo eleganckie opakowanie (które niestety nie jest fotogeniczne) skrywa jak dla mnie idealną szczoteczkę!
Takie silikonowe szczoteczki z krótkimi wypustkami są najlepsze do długich rzęs ponieważ idealnie je wyczesują, pogrubiają, nie sklejają i delikatnie podkręcają.
Ta mascara posiada wszystkie cechy tuszy idealnego. Przepięknie podkreśla rzęsy tworząc wachlarz! Tak jak zapewnia producent perfekcyjnie rozdziela każdą rzęsę, nie kruszy się i nie rozmazuje.
Co prawda przez pierwsze dwa dni mascara musiała się "wyrobić", czyli potrzebowała troszkę podeschnąć. Ale teraz z efektów jestem bardzo zadowolona. Co najlepsze mascara mimo, że nie jest wodoodporna to nie tworzy efektu pandy nawet po 16 godzinach.
Jako, że pracuję po 12 godzin (na szczęście nie codziennie ;p) muszę mieć pewny tusz do rzęs i ten właśnie taki jest ;)
Według producenta mascara nie tylko upiększa, ale też pielęgnuje i regeneruje rzęsy. Znajdziemy tu proteiny pszeniczne, hydrolizat keratyny, D-pantenol.
Jest to bardzo dobra mascara dostępna w drogeriach Natura. Jej cena z tego co widzę wynosi ok 25 zł. Uważam, że jest ona warta każdej złotówki.
Jeśli planujecie zakup dobrego tuszu do rzęs i lubicie silikonowe szczoteczki zajrzyjcie do szafy KOBO ;)
Szczerze polecam ;)
Bardzo ładny efekt na rzęsach.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten efekt :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ale jeszcze nie używałam :) Mam nadzieję, że u mnie spisze się równie dobrze :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, jak ona pięknie wygląda na rzęsach ;) Ładnie podkreśla, nie robi owadzich nóżek i daje naturalny efekt. Chyba kolejny must have! :) Tylko jak piszesz... Jeśli to jest edycja limitowana to trzeba się spieszyć ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt jaki uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńSuper wiadomość ;) Też dostałam tę maskarę na Meet Beauty, ale jeszcze czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńEfekt cudny na Twoich rzesach :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt na twoich rzęsach, może się na nią skuszę kiedyś :)
OdpowiedzUsuńDelikatny, naturalny efekt. :) Dobrze, że wytrzymuje te 12h w pracy. Mimo wszystko nie przemęczaj się tak! :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona tym efektem
OdpowiedzUsuńhmm, zaciekawiłaś mnie nią :)
OdpowiedzUsuńUżyłam jej kilka razy, ale ta silikonowa szczoteczka to nie dla mnie. Ciągle wsadzam ją sobie w oko :D
OdpowiedzUsuńNie lubię takich szczotek. Nie umiem się nią umalować nie robiąc sobie krzywdy.
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńFajna szczoteczka, chętnie bym ją spróbowała na swoich rzęsach.
OdpowiedzUsuńEfekt w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu ale efekt daje super! Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt, jaki zapewnia ten tusz:) Zapamiętam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt
OdpowiedzUsuńMasz naprawdę piękne rzęsy :) Szkoda, że nie dodałaś zdjęcia "przed" i "po". Ciężko ocenić jaki dał efekt :)
OdpowiedzUsuńEfekt dość fajny :)
OdpowiedzUsuńRzęsy idealna, lubię taki efekt.
OdpowiedzUsuńDosyć delikatny- ale może z czasem będzie dawał mocniejszy efekt. ;) Ja chyba będę musiała stawiać na dwie warstwy.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten efekt :-) Masz piękne rzęsy :-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście świetny efekt :-)
OdpowiedzUsuńefekt super :D
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, mam ulubione tusze(loreal so coutre i ten nowy zielony też jest spoko), ale kusisz mnie tym :D Pomyślę jeszcze, jak będę kupować to podejme decyzję który :)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :) Chyba ją wypróbuję :*
OdpowiedzUsuńpięknie rozdziela każdą rzęsę.
OdpowiedzUsuńJakie długie rzęsy! :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest ok!
OdpowiedzUsuńWow, pieknie sie u Ciebie prezentuje. Ciekawe czy na kazdych rzesach by sie tak ladnie spisywal.
OdpowiedzUsuńFajny efekt :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie bardzo podobne do jednego z tuszy Eveline. Efekt jest faktycznie świetny.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten tusz :) jest już u mnie na wykończeniu :)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem zajrzę do ich szafy ;)
OdpowiedzUsuńWow, dla mnie efekt świetny :) Jak wykończę moje zapasy tuszowe to na pewno wyląduje u mnie w kosmetyczce :D
OdpowiedzUsuńEfekt delikatny, ale bardzo ładnie rozdzielone rzęsy.
OdpowiedzUsuń