Na kwasach kosmetycznych się znam z racji wykonywanego zawodu, ale ekspertem się nie czuję. Doświadczenie cały czas zdobywam.
Lubię kwasy i sama stosuję je prze cały rok (oczywiście latem są delikatniejsze wersje). Jesienią stanowią one podstawę mojej pielęgnacji, polecam je też moim klientkom. Bardzo często dostaję od Was pytanie na temat kwasów. Brzmią one podobnie:
"Cześć, nazywam się tak i tak mam taki i taki problem. Jaki mam kupić kwas, bo chcę mieć skórę gładką jak wiadomo co, ale kompletnie się na kwasach nie znam więc liczę, że mi doradzisz".
Moja odpowiedź zawsze jest podobna - jak się na kwasach nie znasz to się za nie nie bierz. Przykro mi, ale taka jest prawda.
Kwasy AHA czy BHA to nie kwas hialuronowy!
Naprawdę można sobie nimi zrobić kuku. Dlatego też nie zachęcam, a wręcz odradzam samodzielne eksperymentowania z profesjonalnymi kwasami. Jeśli chcecie się kwasić udajcie się do kosmetyczki i zdecydujcie się na serię zabiegów. Pamiętajcie też, że po jednym zabiegu niewiele zobaczycie, no chyba że to będzie bardzo silny kwas, a zabieg przeprowadzi dermatolog!
Jednak dzisiaj w drogeriach stacjonarnych i internetowych znajdziecie masę kosmetyków z kwasami przeznaczonymi do pielęgnacji domowej.
Jednym z takich kosmetyków jest żelowy tonik z 6% kwasem migdałowym polskiej firmy Norel
Jest to niesamowicie wydajny kosmetyk, a jego działanie jest wprost rewelacyjne. Kwas migdałowy to bardzo wdzięczny kwas, który w sumie sprawdzi się przy każdej cerze.
Według zapewnień producenta tonik ten można stosować nawet przy cerze wrażliwej czy naczyniowej.
Tak jak obiecuje producent tonik ten rewelacyjnie odświeża skórę.
Regularne stosowanie rozjaśnia cerę, niweluje niedoskonałości oraz zapobiega powstawaniu przebarwień. Stosuję go od marca i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jego działaniem. Wiosną i latem stosowałam go albo solo, albo łączyłam z olejami. Świetnie sprawdza się również stosowany punktowo na krostki - przyspiesza wtedy ich gojenie ;) Początkowo może spowodować mikrozłuszczanie, czyli pojawienie się niewielkich suchych skórek, zwłaszcza na nosie, brodzie i policzkach.
Obecnie stosuję go razem z kremem - reduktor niedoskonałości Bielenda Professional (który w swoim składzie zawiera m.in pochodne kwasu salicylowego, kwas migdałowy, olej z nasion czarnej porzeczki) pomiędzy zabiegami z kwasami profesjonalnymi również firmy Bielenda Professional .
W tym roku postawiłam na koktajle kwasu szikimowego, mlekowego, migdałowego i laktobionowego.
Żelowy tonik Norel z kwasem migdałowym powinien znaleźć się w jesiennej pielęgnacji cer problematycznych, trądzikowych, z licznymi przebarwieniami. Sprawdzi się również u kobiet, które mają zmęczoną, szarą cerę.
Pokochają go palaczki ...
Polecam go również osobom, które zamierzają poddać się zabiegom z kwasami u kosmetyczki ponieważ tonik ten bardzo dobrze przygotuje naszą skórę na działanie mocniejszych kwasów ;) Jednak osoby z bardzo suchą, delikatną, wrażliwą skórą mogą się z nim nie polubić.
Jeśli boicie się kwasów, ale jesteście ich ciekawe ten tonik będzie dla Was idealny ;) Kupicie go w sklepie internetowym producenta, a jego cena to ok 44 zł
A teraz takie pytanie troszkę związane z firmą Norel, czy któraś z Was wybiera się na jesienne - listopadowe targi kosmetyczne w Krakowie gdzie między innymi będzie można zapoznać się z asortymentem firmy ? ;)
Zaciekawił mnie ten tonik :)
OdpowiedzUsuńMi kwasy nie służą ale myślę, że ten produkt jest na tyle delikatny, że krzywdy by mi nie zrobil :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie właśnie kwasy. Ale troszkę też się ich obawiam.
OdpowiedzUsuńLadnie wyglada sklad jest ciekawy
OdpowiedzUsuńMoja cera lubi kwas migdałowy w kosmetykach. Też nie sięgam po te zaawansowane preparaty. Wolę stopniowe ale bezpieczne działanie.
OdpowiedzUsuńMam caerę trądzikową i mam ochotę na ten żel ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa wersja z tym żelowym tonikiem.
OdpowiedzUsuńKocham Norela i też mam wykształcenie kosmetyczne :) Ogólnie stosuję kwasy z Norela i Farmony - te ostatnie są bardzo mocne. Jak czytam w necie o laskach, które kupują kwasy na allegro, a nie mają bladego pojęcia, że jest coś takiego jak PH kwasu to śmiać mi się chce :) podzielam Twoje zdanie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwas migdałowy - świetnie się sprawdza w moim przypadku. Sięgam po różne środki, mniej i bardziej profesjonalne, ale zawsze z pozytywnym skutkiem
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten tonik, bardzo dobrze mi służy.
OdpowiedzUsuńJa z kwasami mam nie po drodze i nie wiem czy ich potrzebuję ;)
OdpowiedzUsuńJa do Krakowa mam zbyt daleko :(.... pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam teraz jesienią kosmetyki z kwasami, więc nie pogardziłabym nim, gdyby znalazł się w moich zbiorach :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z kwasem migdałowym, więc myślę, że kiedyś przyjdzie czas i na ten tonik :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze produktów marki Norel ;)
OdpowiedzUsuńtroszkę cena duża:(
OdpowiedzUsuńmarkę Norel lubie, ale tego produktu nie znam.
OdpowiedzUsuńTeż sie ostatnio na niego skusiłam i pomimo, że mam cerę suchą i wrażliwą, jak na razie jestem zadowolona. Wprawdzie stosuje go dośc krótko, ale dobrze się u mnnie sprawdza. Korzystając z promocji dokupiłam sobie nawet buteleczkę.
OdpowiedzUsuńRaz używałam firmy Norel na mojej twarzy i niestety okazało się że mam uczulenie na któryś składnik :(
OdpowiedzUsuńkwas migdałowy to rzeczywiście delikatny ale skuteczny kwas.
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy. :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie stosuję tonik z glukonolaktonem :)
OdpowiedzUsuńJa się kwaszę regularnie, ale moja skóra jest tak oporna, że takie 6% migdała w toniku nie zrobiłoby na niej żadnego wrażenia :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja, ja się kwaszę migdałowym i 10% jest dla mnie w sam raz :)
OdpowiedzUsuńNa targi nie jadę...
Mam go! Zacznę używać jak skończę tonik z Iwostinu. :-)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz go widzę
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie, a brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńMam ten tonik - używam go już prawie 3 tygodnie.
OdpowiedzUsuńOstatnio dostałam próbkę kremu tej firmy, ale tonik wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńCena troszkę wysoka jak dla mnie, ale muszę się nieco bliżej przyjrzeć ofercie kwasowej tej marki :) Swoją przygodę z kwasami dopierp zaczynam i wybrałam do tego tonik z glukonolaktonem 10% do samodzielnego przygotowania ze strony e-naturalne. Niedawno bardzo fajny filmik o kwasach przygotowała Nisiax83 i poszłam za jej poleceniem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Oj to już wiem co zamówię, gdy skończę tonik ;)
OdpowiedzUsuń