Wrzesień upłynął mi na zużywaniu pootwieranych kosmetyków.
Co prawda poszalałam zakupowo, ale głównie skupiłam się na denkowaniu.
I muszę się przyznać, że dość dobrze mi to wyszło ;)
Wrześniowe denko prezentuje dość ładnie ;)
Pielęgnacja twarzy:
1. Olejek brązujący ARGAN Bronze Bielenda <recenzja klik>
2. Maseczka Multani mati <recenzja> rewelacja!
3. Krem - baza matująca Le Frosh <recenzja>
4. Cudowny krem na problemy skórne Kailas <recenzja>
5. Płyn micelarny ultranawilżający AA <recenzja>
6. Żel arnikowy Flos-lek <recenzja>
Pielęgnacja ciała:
7. Palmowy krem do rąk BingoSPA <recenzja>
8. Oliwkowy krem do rąk Oriflame - bez rewelacji
9. Glicerynowy krem do rąk 4 pory roku - lubiłam!
10. Lawendowy żel pod prysznic Le Petit Marselais <recenzja> mój hit!
11. Energetyzujący olejek do kąpieli Bielenda z trawą cytrynową - bardzo fajny produkt, o przepięknym, rześkim zapachu.
12. Peeling pod prysznic Farmona Tutti Frutti o zapachu karmelu z cynamonem - dobry, ale na pewno do niego nie wrócę.
13. Żel pod prysznic Apart Figa i Irys - bubel!
14. Próbka balsamu na wagę Mango - rewelacja
Zapachy:
15. CD dezodorant lilia wodna - ładny zapach, słabe działanie, podrażniający alkohol ;/ nie kupię więcej ;/
16. Tesori D'Oriente Fior di Loto- cudny zapach kwiatu lotosa i mleczka kokosowego
17. Ziaja naturalny, oliwkowy dezodorant w kulce <recenzja>
Włosy:
18. Maska do włosów Kallos Blackberry - jagodowa, dla mnie bubel ;/
19. Londa ciemny kasztan farba do włosów - bardzo ładny kolor, ale niestety mocno amoniakowa farba, która podrażniła moją skórę i spowodowała łupież ;/
Suplementy:
20. Sproszkowany sok z młodego jęczmienia w kapsułkach - jednak wolę tradycyjny susz.
21. Bio- Quinon Q10 Pharma Nord - fajny suplement, o którym napiszę więcej.
22. Avizor płyn do soczewek - bardzo lubię
Kolorówka:
23. Paletka cieni H&M - lubiłam, ale już na nią czas ...
23. Indigo Top coat <recenzja> rewelacyjny top coat, który niestety
zbyt szybko gęstnieje ;(
24. 7x lakier do paznokci firm różnych
25. Lip tint Bell - zbyt neonowy kolor różowy
26. Pomadka Yves Rocher Voile Brillance <recenzja klik>
27. Niebieski tusz do rzęs Virtual <recenzja klik>
Inne:
28. Colgate Max white optic pasta do zębów- bardzo lubię ;)
29. Himalaya wybielająca pasta do zębów - mój hit!
30. Pumeks Pumice - bardzo dobry <recenzja>
31. Kryształki do kąpieli Isana lawenda i wanilia <recenzja> mój ulubieniec;)
32. Próbki kremu z kwasami - rewelacja skusiłam się na 2 produkty z serii eksfoliacyjnej Bielenda Professional
33. Cleanic zmywacz w chusteczce <recenzja> bardzo lubię i polecem
34. Próbka maski do włosów z olejem arganowym Magic Argan Oil
Tak wygląda moje denko, a jak Wam poszło ? ;>
Idę pooglądać wyrzutki innych blogerek, a wieczorem z przyjemnością wyniosę śmieci ;p
Bardzo dobrze Ci poszlo! Ja licze iz pazdziernik to bedzie moj denkowy miesiac. Zrobilam porzadek w probkach i staram sie je wykorzystac
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze Ci poszlo! Ja licze iz pazdziernik to bedzie moj denkowy miesiac. Zrobilam porzadek w probkach i staram sie je wykorzystac
OdpowiedzUsuńWow spore to denko ;) i dużo rzeczy które z chęcią sama przetestuję
OdpowiedzUsuńWow strasznie dużo tego.
OdpowiedzUsuńmiałam ten krem do rąk z cztery pory roku i dobrze wspominam:)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci poszło:)
OdpowiedzUsuńLubię ten żel arnikowy pod oczy:)
Wow. Wielgachne to twoje denko :)
OdpowiedzUsuńDuże to denko te chusteczki do paznoci formie zmwacza są ciekwe
OdpowiedzUsuńNie ma co ukrywać, we wrześniu poszalałaś solidnie:)
OdpowiedzUsuńa ja nie mam czasu ostatnio na zużywanie kosmetyków.......
OdpowiedzUsuńale ogromne denko! :D
OdpowiedzUsuńRewelacja! Nie wiem jak Tobie to sie udaje!!!! Ja za caly wrzesien zuzylam 9 kosmetykow, wiec musze jeszcze nieco pozbierac, zeby napisac swoje denko)))
OdpowiedzUsuńZnowu zawstydzasz :) Alicja, jak to ty wszystko zużywasz, co Ty robisz?! a może to ja jestem zaniedbaną kobitą, że się tak dziwuje hihihi. Buziak
OdpowiedzUsuńWow, bardzo pokaźne denko :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię koncentrat brązujący z Bielendy :)
wielgaśne denko
OdpowiedzUsuńAle tego dużo, ja zawszę podziwiam jak można mieć cierpliwość do pisania takich postów. Ja na bieżąco wyrzucam rzeczy i nie umiem się zmobilizować do tego
OdpowiedzUsuńGratuluję denka. Ja wykończyłam z LPM żel o zapachu Nektarynki i brzoskwini(o ile się nie mylę) i bardzo go lubiłam. Zapach był nieziemski:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle wypasione denko.
OdpowiedzUsuńWow, ale dużo :) Dobrze, że nie kupiłam tego Kallosa.
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym, że w ciągu jednego miesiąca można wykończyć aż tyle produktów ;)
OdpowiedzUsuńJa również :) Moje dwumiesięczne zużycia nie były aż tak liczne....
UsuńNo sporo tego :) U mnie denko dopiero czeka na zrobienie zdjęć :)
OdpowiedzUsuńOlejek brązujący Bielendy czeka niebawem na swój debiut na mojej twarzy.
OdpowiedzUsuńZ masek Kallos znam klasyczną wersję latę oraz algae - z obu bardzo jestem zadowolona, ale dobrze wiedzieć, że jagodowa jest niezbyt godna uwagi.
Reszty produktów nie znam
O matko Ty to zużyłaś w 1 miesiąc?:)
OdpowiedzUsuńWięcej tego nie miałaś ? :P
OdpowiedzUsuńbardzo duże zużycie, muszę przejrzeć swoje lakiery
OdpowiedzUsuńPorządne denko. :)
OdpowiedzUsuńDenko gigant, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńMiałam tę pastę z Himalaya- również bardzo ją polubiłam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć, bardzo pokaźne denko- będzie więcej miejsca w łazience na nowe kosmetyki :D
Tak dużego denka dawno nie miałam, naprawdę robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńKremy do rąk 4 Pory Roku też są przeze mnie lubiane, na pewno dają rady w lecie:)
OdpowiedzUsuńWow - jestem pod wrażeniem tak ogromnego denka.
OdpowiedzUsuńKrem Kailas to i mój hit, choć ja go używam miejscowo, więc sporo mi go jeszcze zostało.
OdpowiedzUsuńWysuszacz Indigo <3
Twoje denka zawsze mnie zaskakują wielkością :)
OdpowiedzUsuńOgromne deko :-) zauważyłam, że wiele dziewczyn narzeka na jagodowa maskę kallosa
OdpowiedzUsuń