Rabarbar to takie trochę dziwne warzywo.
Kolor ma ładny, kształt też niczego sobie, ale smak ma specyficzny.
Szczerze przyznam, że nie przepadam za ciastami z rabarbarem czy jedzeniem go na surowo z cukrem. Brrrr!
Za to kompotem rabarbarowym nie pogardzę ;)
A wiecie gdzie najbardziej lubię rabarbar ?
W żelu pod prysznic Oceania z biedronki!
Nie sądziłam, że połączenie rabarbaru z wanilią może być tak piękne.
Zakochałam się w tym zapachu od pierwszego niuchniecia ;p
Ten zapach jest nie do opisania tylko do powąchania!!!
Poza boskim zapachem jest to najzwyklejszy żel pod prysznic o przeciętnym składzie, ale bardzo sympatycznej cenie ;)
Tutaj oczywiście w opisie tego żelu producent puścił cugle wyobraźni, ale wspomniana uczta dla zmysłów jest gwarantowana ;)
Żel świetnie się pieni, a zapach nie niknie przy kontakcie z wodą.
Dobrze oczyszcza, a nie wysusza.
Przynajmniej mojej skóry nie wysuszył, ale też nie zregenerował czy nawilżył tak jak obiecuje producent ;p (swoją drogą producent dowcipniś;p)
Ja zrobiłam zapas tego żelu ponieważ jego koszt to tylko 2,99 zł!
Za 3 zł macie zagwarantowane niezapomniane doznania zapachowe!
Kupcie przynajmniej raz, nie pożałujecie tych trzech złotówek ;)
Nie widziałam go ani razu w Biedronce, ale patrząc na skład mógłby być problem bym go stosowała ponieważ widzę oznaczenie niklu w składzie. Nie jestem na niego uczulona ale już siostra mojego chłopaka tak. Nie wiedząc czemu często pojawiają się u mnie właśnie reakcje alergiczne wywołane przez Nikiel.
OdpowiedzUsuńAle to przynajmniej powąchaj żebyś wiedziała co tracisz ;p
UsuńNa pewno go wypróbuję jak moje żelowe zapasy zmaleją ;-)
OdpowiedzUsuńniuchałam go :D i kupię na pewno :) Morski jest cudowny jeszcze! :)
OdpowiedzUsuńTo ja się skuszę na morski. Mam jeszcze zielony, też jest ok, ale daleko mu do różowego ;0
UsuńMuszę go mieć, połączenie tych dwóch zapachów musi być genialne!!
OdpowiedzUsuńo tak ! udał się on producentowi ;)
UsuńZapach musi być fantastyczny. :)
OdpowiedzUsuńOj ciekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńcena oszałamiająca:)
OdpowiedzUsuńprawda ;)
Usuńciekawe jak pachnie ;d
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/
Jestem zaciekawiona zapachem :)
OdpowiedzUsuńza 3zł to bym chetnie kupiła :)
OdpowiedzUsuńMoja mama go właśnie zużyła. =)
OdpowiedzUsuńOstatnio go używałam u mojego narzeczonego i jestem w tym zapachu zakochana! Rozglądałam się za nim w biedrze ale już nie zastałam...:<
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu. :P
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie, miałam i zużyłam jako płyn do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńTeż tak robię ;)
UsuńKurczę, nie widziałam go u siebie... Rabarbar lubię w cieście i w kompocie. Na surowo nie przepadam. A wanilię uwielbiam, więc myślę, że połączenie może być trafione ;)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten zapach, więc chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZa rabarbarem nie przepadam, ale chętnie go powącham jeśli spotkam go w biedronce. :)
OdpowiedzUsuńdaj znać czy się zapach spodobał ;)
UsuńNigdy nie widziałam tego żelu w Biedronce
OdpowiedzUsuńJak ja dawno rabarbaru nie jadłam, nawet go chyba nie widziałam całe wieki :) Jak jeszcze spotkam ten żel to chyba się skuszę z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńnie znam Firmy ale połączenie rabarbaru z wanilią brzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWłaście wcinam rabarbarowe ciasto :)
OdpowiedzUsuńMimo moich zapasów chętnie bym się na niego skusiła. Zapowiada się cudownie.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie widziałam tego zapachu, muszę się rozejrzeć :D
OdpowiedzUsuńMój ulubiony żel pod prysznic od paru tygodni - teraz mam z algami, niebieski jest rewelacyjny, a wcześniej miałam z piżmem - był cudowny, teraz chce kupić ten który opisujesz :)
OdpowiedzUsuńOd kiedy to ekstrakt z wanilii łagodzi, chroni i regeneruje skórę? Pierwsze słyszę. Ale zapach musi być obłędny.
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę tak namawiasz... Bo brzmi na prawdę fajnie :) ja nawet lubię ciasta z rabarbarem, ale muszą być słodkie :P
OdpowiedzUsuńhmm też go nie widziałam, ale teraz wiem, że muszę go poszukać i powąchać :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie ;)
UsuńZ ciekawości go kupię, dosyć intrygujący zapach
OdpowiedzUsuńNie ciągnie mnie do biedronkowych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńszkoda, bo biedronka ma w ofercie kilka perełek wartych poznania ...
UsuńNie wachalam, ale narobilas mi nim ochoty! nie przepadam za rabarbarem w jedzeniu, ale w kosmetykach moze okazac sie fajnym!
OdpowiedzUsuńRabarbar? spróbuję, chociaż nie szczególnie też przepadam za tym cudakiem:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rabarbar, a w połączeniu z wanilią musi być obłędny. Nie widziałam go w Biedronce, muszę się rozejrzeć - za taką ceną grzech nie kupić :)
OdpowiedzUsuńOj muszę poszukać tego żelu :)
OdpowiedzUsuń