Ostatnio zmieniłam tradycyjne antyperspiranty na dezodoranty naturalne.
Moim najnowszym naturalnym produktem chroniącym przed potem jest dezodorant z kryształu w sprayu Alva Intensive
Według producenta dezodorant ten zapewnia skuteczną ochronę przez 24 godziny nawet podczas uprawiania sportu. Zalecany jest również osobom mającym problem z nadmierną potliwością.
Dezodorant jest bezbarwny przez co nie brudzi ubrań, ani nie powoduje odbarwień. Można używać go też po depilacji ponieważ nie podrażnia skóry, a dodatkowo łagodzi i koi. Ochrona również jest bardzo dobra.
Czy 24 godzinna ? Tego nie sprawdzałam, ale 16 godzin na pewno skutecznie chroni przed nieprzyjemnym zapachem. Jedynym minusem dla mnie jest to, że produkt ten jest bezzapachowy. Ja bardzo lubię pachnące kosmetyki choć wiem, że to najczęściej substancje zapachowe powodują alergie i podrażnienia.
I mimo, że ochrona jest zapewniona, skład fantastyczny, wydajność rewelacyjna, działanie pielęgnacyjne bardzo dobre to więcej nie skuszę się na ten naturalny dezodorant, no chyba, że jest wersja pachnąca ;)
Jeśli chcecie sprawdzić jak spisuje się u was naturalny dezodorant zajrzyjcie na stronę biobeuty. Tam znajdziecie wersję tego dezodorantu w kulce. Cena może wydawać się wysoka, ale pamiętajcie, że w tych dezodorantach nie znajdziecie konserwantów, barwników ani związków chloru, za to w składzie jest szereg substancji pielęgnacyjnych takich jak woda różana, aloes czy ekstrakt z oczaru wirginijskiego.
Dezodorant ten sprawdzi się nie tylko jako produkt pod pachy, ale także możecie używać go do stóp czy na plecy. Skutecznie zabiega krwawieniom oraz przyspieszy gojenie otarć i drobnych ran.
Jeden produkt, a tyle zastosowań ;)
Używacie drogeryjnych antyperspirantów czy wolicie naturalne dezodoranty na bazie ałunu ?
Stosowałam podobny antyperspirant z Organique, pod względem działania był fantastyczny, jednak też brakowało mi zapachu. Używam częściej drogeryjnych dezodorantów na szczęście nie mam wrażliwych pach więc ich działanie mi starcza i mają zapach.
OdpowiedzUsuńMi akurat brak zapachu w takim produkcie w ogóle by nie przeszkadzał, dlatego chętnie przetestowałabym go na sobie :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie go wypróbuję w lato :)
OdpowiedzUsuńraczej używam drogeryjnych :)
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę z zapachem więc raczej nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńChyba też wolałabym z delikatnym zapachem :)
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę kosmetyki z zapachem :), a wśród antyperspirantów nr 1 jak dla mnie jest Rexona :).
OdpowiedzUsuńKurcze świetny! Przydał by mi się!
OdpowiedzUsuńTeż wolę te pachnące dezodoranty ;D Dlatego kupuję te drogeryjne ;)
OdpowiedzUsuńTeż go miałam kiedyś na oku. Kupuje tylko naturalne dezodoranty.
OdpowiedzUsuńo musiałabym wypróbować! bo ostatni co miałam jakiś "naturalny" był tragiczny : c
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc bałabym się, że nie zapewni u mnie ochrony ;)
OdpowiedzUsuńO świetny wielofunkcyjny produkt :)
OdpowiedzUsuńU mnie to różnie bywa z tymi antyperspirantami. O tym nawet nie słyszałam, ale kusi. :)
OdpowiedzUsuńAntyperspiranty to taka grupa kosmetyków, z której będzie mi bardzo cieżko zrezygnować. Mimo, że uwielbiam naturalną pielęgnację i sprawdza się ona u mnie, to zanim "zaryzykuję" wypróbowanie naturalnego dezodorantu, jeszcze długo minie. Obawiam się, że nie sprawdzi się... Akurat pod pachami pocę się jak prosiaczek :( I jedynie antyperspiranty z hydroksychlorkiem aluminium sprawdzają się u mnie :(
OdpowiedzUsuńNiw wiem czy się skusze po czytam o nim
OdpowiedzUsuńA ja bym się na niego skusiła, bo i tak cały rok mam nos zatkany więc nic nie czuje, a naturalne kosmetyki to coś co uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego ale bym z chęcią poznała bo już mnie nudza te wszystkie znane
OdpowiedzUsuńMam czysty ałun, który używam jako zabezpieczenie, ale taki w sprayu również mocno mnie ciekawi ;]
OdpowiedzUsuńNie widziałam go wcześniej :)
OdpowiedzUsuńJa używam blokera ziaja, świetny jest:)
OdpowiedzUsuńOstatnio zakochałam się w kulce z Nivea.
OdpowiedzUsuńCały dzień czuję piękny zapach i w sumie nie potrzebuje używać perfum.
Takich bezzapachowych cudaków nie lubię, ale tak jak piszesz pefumowany może wywoływać podrażnienia.
ja zazwyczaj używam drogeryjnych, ale ten brzmi kusząco. Chociaż obawiam się tego, że nie ma zapachu :/
OdpowiedzUsuńJa już w sumie od kilku lat stosuję dezodoranty bez aluminium, ale wiem, że trudno dobrać taki na prawdę skuteczny!
OdpowiedzUsuńNie znam ani marki, ani produktu, ale może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńAłun używam po goleniu i depilacji, bardzo mi pomaga w łagodzeniu podrażnień i zapaleniu mieszków włosowych :)
OdpowiedzUsuń