Upiększający krem brzmi świetnie. Ale czy krem może upiększyć ?
Perfecta twierdzi, że tak! ;)
Na początku roku odwiedzając nowego rossmana w moim mieście trafiłam na promocję mineralnego kremu BB z Perfecty
Cena była kusząca - 6 zł za krem U P I Ę K S Z A J Ą C Y to nie jest dużo.
Postanowiłam wypróbować i .... się upiększyć ;p
Wybrałam odcień przeznaczony do cery jasnej.
Niby jest jasny- wpada w delikatne beżowe tony (taki typowy light beige) jednak zimą jest dla mnie za ciemny. Za to wiosną i latem pasuje mi idealnie dlatego cieszę się, że mnie skusił. Nie powiem najbardziej skusiło mnie opakowanie.
Same powiedzcie jest urocze prawda ?
Szata graficzna zasługuje na ocenę celującą!
Zapewnienia producenta również kuszą:
Krem ma zapewnić kokieteryjny, naturalny wygląd i jednocześnie nawilżać, wygładzać, ukrywać niedoskonałości. Jest to krem upiększający więc tym samym powinien ujednolicać koloryt skóry, sprawiać że staje się ona promienna i pełna blasku. Mało tego! Krem ten ma również zmniejszać widoczność drobnych zmarszczek i chronić przed czynnikami zewnętrznymi.
Producent podkreśla, że krem nie zatyka porów, a w składzie nie znajdziemy parafiny. Brzmi bajecznie, prawda?
A jaka jest rzeczywistość ?
Krem tak jak zapewnia producent bardzo ładnie wyrównuje koloryt.
Krycie jest średnie, ale z pomocą korektora poradzi sobie nawet z większymi problemami. Duży plus za to, że nie wysypuje mnie po tym kremie.
Skład nie jest zły, a powiedziałabym, że jak na krem drogeryjny całkiem znośny
Większość zapewnień producenta ma pokrycie w rzeczywistości.
Skóra jest uspokojona, koloryt wyrównany, większość niedoskonałości zatuszowana. Przez to, że nie ma pudrowego wykończenia nie daje efektu maski. Prezentuje się bardzo naturalnie i dziewczęco.
Czy nawilża ? może nie jakoś spektakularnie, ale nawilża.
Co ważne nie przesusza (choć obecność tlenku cynku może tak działać) i nie podkreśla suchych skórek. Uważam, że jest to jeden z lepszych drogeryjnych kremów tonujących (zwanych pseudoBB).
Zaskoczył mnie pod względem matowości. Niby producent nigdzie tego nie obiecuje, ale skóra się po nim nie świeci. Owszem wydaje się promienna, ale nie tłusta. Naprawdę jestem pod wrażeniem!
Jedynym minusem jest zapach tego kremu - nieprzyjemny, lekko octowy.
Gdy użyłam go pierwszy raz myślałam, że kupiłam przeterminowany kosmetyk.
Jednak okazało się, że ten typ tak ma ;/
Całe szczęście, że zapach dość szybko się ulatnia.
A tak się prezentuje na mojej twarzy.
Mam jedynie krem matujący Lefrosh (o którym napiszę za kilka dni). Zero korektora (tylko Kobo pod oczami), zero pudru. Tylko ten krem BB.
Moim skromnym zdaniem efekt jest bardzo dobry. Przynajmniej mi się podoba ;)
A Wy co o nim sądzicie ?
Uważam, że na lato będzie idealny ;)
Pamiętacie o Iwostinowym konkursie <klik>?
Nie używam kremu BB bo j tak nie ma dla mnie odpowiedniego odcienia.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie efekt jest pozadany na zdjeciach wyszlo ladnie i nie widac ze sie swiec
OdpowiedzUsuńWygląda nieźle ;)
OdpowiedzUsuńŚweitne rozwiązanie na upalne dni taki kremik ;) myślę, że wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt na twarzy :-)
OdpowiedzUsuńciekawy ten kremi wygladem przypomina mi te azjatyckie nie pamietam dokłądnie firmy :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny efekt :) mnie kusił swoim opakowanie, alem się nie skusiła, bo zasadniczo nie kupuję nic Perfrecty poza pilingiem z krzemionką w saszetkach :)
OdpowiedzUsuńWg. mnie efekt w porządku.. ładny, delikatny :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest bardzo fajny :) A opakowanie, jak sama wspomniałaś, po prostu urocze.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kremik BB, właśnie czegoś lekkiego szukam może po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńNie lubię kremów BB .
OdpowiedzUsuńja też nie lubię BB-słabo kryją,świecą się itp.a wypróbowałam ich trochę,ale ten z perfecty jest genialny! Dość dobrze kryje,a stan skóry po tym, jak zaczęłam go używać znacznie się poprawił (a mam lat 40+ i skórę już nieco zmęczoną).
Usuńkupiłam go kilka razy w Rossmanie, ale od jakiegoś czasu nie mogę go nigdzie dostać :< i to jedyny minus.
Jeszcze nie trafiłam na krem BB, który by mi odpowiadał. Teraz kupiłam jakiś z Nivea, jak sie nie sprawdzi sięgnę po ten, nawet dla samego opakowania ;)
OdpowiedzUsuńJak napisałam wcześniej (u Ali) wypróbowałam wiele BB, z Nivey też (okropny!) ale upiększający z perfecty polecam! (ja miałam do cery śniadej-nie jest przesadnie ciemny)
UsuńOgólnie lubię kremy bb sięgam po nie wtedy gdy mam całkowitego lenia, tego jeszcze z Perfecta nie miałam.
OdpowiedzUsuńprawda, brzmi bajecznie...kiedyś chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, opakowanie jest urocze:)
OdpowiedzUsuńJa coś nie mam szczęścia do tego typu kremów albo mi niszczą skórę (nawet po 1 użyciu) albo kolor nie pasuje itp
Ty kochana piękna jesteś bez takich upiększaczy :)
OdpowiedzUsuńKremy BB nie są jakoś dla mnie. Dopiero teraz znalazłam ideał, ale o wiele droższy :)
OdpowiedzUsuńMnie na pewno by po nim wysyfiło :P a chętnie bym stesowała i się trochę upiększyła :P :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś okazyjnie sięgam po kremy bb :) Bardzo ładne ma opakowanie :)
OdpowiedzUsuńprzypomniałaś mi, że muszę zakupić krem bb na lato bo właśnie mi się kończy :p
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy BB ale z tym jeszcze nie miałam przyjemności :)
OdpowiedzUsuńNa lato taki lekki kosmetyk jak znalazł. Lubię kremy BB, mam ten z Garniera, jak się go przypudruje to jest w miarę ok. :)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie :) skład rzeczywiście niezłe.
OdpowiedzUsuńNie lubię takich kremów BB.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za BB. Ani za CC. Jak dla mnie są zbyt mało kryjące, po prostu jak rozcieńczony podkład. Od lat używam podkładu L'oreal (troszkę kosztuje, ale na długo wystarcza) i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSzata graficzna rzeczywiście bardzo ładna :) Fajnie wygląda na twarzy, bardzo naturalnie ;)
OdpowiedzUsuńCena rzeczywiście kusi i daje całkiem fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńU mnie takie kremy niestety się nie sprawdzają.. muszę mieć dobrze kryjący podkład. :-)
OdpowiedzUsuńP.S: Dzięki, że zwróciłaś uwagę na datę w poście konkursowym! Poprawiona. :-)
jeju śliczne opakowanie :) pierwszy raz widzę ten krem, brzmi zachęcająco, chociaż podejrzewam, że byłby za ciemny dla mnie :/
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę na oczy.
OdpowiedzUsuńNigdy go w drogeriach nie widziałam :) szata graficzna jest mega! Dobrze że jesteś zadowolona :) to najważniejsze!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam krem BB 8w1 z Eveline do cery jasnej. Jest idealnie dopasowany do koloru mojej skóry:)
OdpowiedzUsuńKrem może nie konkretnie do mojej cery, ale szata graficzna prezentuje się okazale, zachęca przy pierwszym spotkaniu.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się jak wygląda.. bb krem to must have u mnie latem :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje się na buzi :)
OdpowiedzUsuńZapach mnie odrzucił ;)
OdpowiedzUsuńPoznaj kultowe torebki od Dior, Ives Saint Laurent, Bottega Veneta i Mulberry. Co było inspiracją dla ich powstania?
http://encore4u.blogspot.com/2015/05/legendarne-torebki-czesc-czwarta.html
Dla mnie pewnie byłby za ciemny ale na Twojej twarzy ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach nie do końca fajny, dla mnie to duży minus :(
OdpowiedzUsuń