Moje wieczorne oczyszczanie twarzy przebiega 2-etapowo.
etap nr 1: to demakijaż przy użyciu płynu micelarnego,
etap nr2 : mycie twarzy żelem antybakteryjnym lub mydłem Aleppo.
Obecnie do pierwszego etapu używam płynu micelarnego AA
z serii Ultra Nawilżanie (klik)
Według producenta micel ten ma nie tylko świetnie usuwać makijaż, ale także nawilżać, zapobiegać przesuszeniu i działać odżywczo.
Jak na zwykły płyn micelarny ma robić dużo.
A co robi ? Według mnie bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem.
Przy jego użyciu pozbędziemy się pudru, podkładu, a także tuszu do rzęs i cieni.
Duży plus za to, że nie podrażnia okolic oczu, nie daje efektu zamglenia, anie też nie powoduje potoku łez.
Tak więc pierwsza obietnica producenta - doskonale oczyszcza - jest spełniona.
Czy nawilża ? Spektakularnie na pewno nie, ale też nie wysusza i nie pozostawia efektu ściągniętej skóry.
Zapobiega przesuszeniu ? Jak mam być szczera nie oczekuję tego od płynu micelarnego. Od takiego czegoś mam serum (recenzja klik), które świetnie sobie z przesuszeniem radzi. Żaden płyn micelarny go nie zastąpi.
Teraz "najlepsze" zapewnienie producenta - działa odżywczo ?
Drogi producencie od odżywiania jest krem to po pierwsze, a po drugie naprawdę uważasz, że wrzucenie prowitaminy B5 (inaczej pantenol, który jest na 8 miejscu w składzie) doskonale wypielęgnuje naszą skórę ?
W takie bajki klientki już nie wierzą. A może wierzą .. ? ;>
Jeśli chodzi o skład to nie jest on zły, ale też nie zachwyca.
Jako, że w składzie mamy łagodną substancję myjącą, która jest pianotwórcza płyn pieni się na skórze czego ja nienawidzę w płynach micelarnych.
I przez to właśnie płyn ten jest u mnie skreślony.
Tak więc oczyszcza dobrze, nie wysusza skóry, nie podrażnia jej, nadaje się do demakijażu oczu, ale się PIENI i pozostawia taki delikatny lekko klejący się film przez co na pewno do niego nie wrócę.
Jednym słowem - pieniący się średniak!
Kupicie go w większości drogerii, w supermarketach i internecie.
Jego cena to ok 12 zł. Moim zdaniem nie jest on wart tych pieniędzy.
Znacie ten płyn micelarny ?
A może to Wasz ulubieniec ? ;>
Brzmi bardzo zachecajaco, jednak chyba pozostane wierna garnier skutecznosc w jego pojemnosci i cenie - to moj hit
OdpowiedzUsuńnie lubie AA jakos nic mi nie pasuje z tej firmy
OdpowiedzUsuńNie miałam go ;)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie kuszą nas jakoś kosmetyki tej marki:)
OdpowiedzUsuńObecnie używam płynu Perfecta, tego jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego płynu ,zdaje się to nowość
OdpowiedzUsuńmój grzecznie czeka w kolejce na swoje pięć minut ;)
OdpowiedzUsuńWidzisz, jak dla mnie każdy micel mi się pieni... fakt, też tego nie trawię, ale najważniejsze jest dla mnie kompletne oczyszczanie. Lepkość zmyję sobie wodą. Nie cierpię za to płynów o intensywnym zapachu jak Dermedic...
OdpowiedzUsuńMnie też on nie pasuje. Mi akurat podsuszył skórę wokół oczu, więc został skreślony. Chyba najlepiej odpowiada mi Biały Jeleń.
OdpowiedzUsuńTo był jedyny produkt z trzech, które dostałyśmy z tej serii, w którym pokładałam największe nadzieje, a tu taka lipa
OdpowiedzUsuńJA już go nie kupię ;D
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie jesteś zadowolona ... ja do tej pory nie zawiodłam się na AA
OdpowiedzUsuńMnie niestety czasami podrażnia oczy i powoduje łzawienie, dodatkowo nie pieni się, ale czasem powoduje na skórze tworzenie się czegoś na wzór emulsji, co jest dość dziwne. Nie zawsze się tak dzieje, ale czasami tak. Dla mnie też jest średni.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego płynu micelarnego. Ostatnio lubię micel z Sylveco.
OdpowiedzUsuńużywałam i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię miceli, wszystkie które miałam nie radziły sobie z demakijażem oczu :/
OdpowiedzUsuńMiałam podobne odczucia stosując ten płyn. Po prostu średniak. Dobrze radzi sobie z demakijażem, nie podrażnia, nie wysusza skóry, ale na początku przeszkadzał mi ten klejący film. Potem się przyzwyczaiłam, zresztą przemywam twarz tonikiem. Troszkę też cena przesadzona, jak za tę pojemność ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio polubiłam kosmetyki AA. Kończę płyn micelarny z serii "Ultra Odżywianie", z którego jestem bardzo zadowolona. Jestem ciekawa jak ten by się u mnie sprawdził, może z ciekawości wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMi sie tam nie pieni : p ale za to zuzywam kilka wacikow, zeby oczy zmyc :(
OdpowiedzUsuńlecę sprawdzić czy jest w elektro.pl bo tam zazwyczaj robię większe zakupy - więc za jednym zamachem :)
OdpowiedzUsuń