O stópki swe dbam choć na blogu bardzo rzadko mówię o kosmetykach do pielęgnacji stóp. Dlaczego ? Ponieważ mam sprawdzone produkty i rzadko kupuję coś nowego. Jednak we wrześniu dostałam mój pierwszy kosmetyk z The Secret SOAP store. Jest nim krem do stóp z 15% masłem shea
Bardzo dużo o tych kosmetykach czytałam, jednak sama nie do końca byłam do nich przekonana. Jednak teraz wiem, że dużo traciłam.
Co do kremu to jest to jedne z tych kosmetyków, który spełnia w 100% zapewnienia producenta ;)
Skład jest dobry, szkoda tylko, że parfum tak wysoko ;/
Krem jest ciekawie zapakowany.
Plastikowa, srebrna tubka (przypominająca aluminium) z dużą białą nakrętką znajduje się w tekturowym opakowaniu.
Pierwsze skojarzenie jest takie, że krem jest naturalny, ekologiczny i ręcznie robiony ;)
Krem ma bardzo gęstą konsystencję i bajeczny pomarańczowo-waniliowy zapach (choć producent zapewnia, że jest to cytrynowa woń).
Do zakochania ;)
Mimo, że krem jest treściwy nie pozostawia tłustej powłoki, co w kremach do stóp jest bardzo ważne zwłaszcza latem.
Polubiłam się z tym kosmetykiem tak bardzo, że używam go nie tylko do stóp, ale również do rąk. Do rąk może nawet częściej ;)
Krem cudownie regeneruje skórę i sprawia, że nawet popękane pięty stają się miękkie i gładkie! Nie wierzycie ?
To musicie się na własnej skórze przekonać! ;)
Mimo, że w opakowaniu jest tylko 70 ml kosmetyku starcza na długo.
Ja mam go już 2 miesiące, a używam i na ręce, i na stopy każdego wieczoru.
Jeśli marzą się Wam pięknie wypielęgnowane stopy/ ręce to krem ten będzie najlepszym rozwiązaniem ponieważ regeneruje, odżywia i nawilża skórę jednocześnie ją zmiękczając. Coś niesamowitego!
Jest to produkt Polski więc tym bardziej należy się nad nim zastanowić ;)
bardzo ciekawy ten kremik.
OdpowiedzUsuńJa miałam z tej firmy krem do rąk i sprawdził się rewelacyjnie:) no i ten zapach.. cudo:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten kremik :)
OdpowiedzUsuńna moje stopy masło shea działa bardzo dobrze więc i krem pewnie by tak podziałał
OdpowiedzUsuńfajny kremik chociaż ja bardzo sporadycznie używam kosmetyków specjalnie do stóp :) wolę nałożyć balsam, czy krem do rąk :) ale latem może po niego sięgnę bo wtedy moje stopy musza być wypieszczone :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że ten krem jest tak dobry! Miałam wersję do rąk, poprawna, ale bez szału ;-)
OdpowiedzUsuńMieliśmy kiedyś krem do rąk zej marki, nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńUwielbiam samo masło shea tak więc na pewno ten krem przypadłby mi gustu :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z tej firmy, być może kiedyś wypróbuję :) Obecnie używam kremu do stóp z Avonu, który ma piękny zapach i przyzwoite właściwości nawilżające :)
OdpowiedzUsuńJakis większych wymagań jesli chodzi o nawilżenie stop nie mam. Dlatego sięgam po rożne kremy najcześciej z niskiej pułki cenowej. Do tej pory wszystkie sie sprawdzały ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam masło shea :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z masłem shea, a jeszcze bardziej lubię naturalne masło ;) Krem wydaje mi się bardzo ciekawy, chociaż aktualnie używam takiego z mocznikiem. Niestety mam problem z regularnością stosowania.
OdpowiedzUsuńMnie kusi ich krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach masła shea, więc pewnie bym polubiła, tym bardziej, że jak piszesz- działa :)
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam :)
Pozdrawiam :)
Moim ulubionym kremem do stóp jest ten z Organique, ale z tej firmy próbowałam od Oli wersji waniliowej do rąk i zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńAle zdecydowanie marzy mi się krem malinowy z Balneo Kosmetyki :)
O! Muszę się rozejrzeć po ich sklepie ;)
OdpowiedzUsuńsądzę,że polubiłabym się z nim
OdpowiedzUsuńMam krem do rąk tej marki o zapachu wanilii i zupełnie nie ustępuje swoim właściwościom dużo droższemu kremowi L'Occitane. Na pewno na stałe zagości w mojej kosmetyczce, a i na ten chętnie się skuszę. Mam w prawdzie już swojego ulubieńca do stóp, ale jakby ten okazał się lepszy, to czemu nie wypróbować? Skoro Kaprysek tak namawia ;)
OdpowiedzUsuńMyslę, że byłby idealny dla moich suchych stóp :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam masło shea, na pewno pokochałabym ten krem :)
OdpowiedzUsuńKrem ma bardzo ładne opakowanie, takie naturalne :) Myślę, że również bym się z nim polubiła.
OdpowiedzUsuńMiałam ich krem do rąk. Do stóp jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńFajniutki:)
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie kupuję kremów typowo do stóp :) Smaruję je różnymi nawilżającymi mazidłami, które mam akurat na stanie :)
OdpowiedzUsuńto co jest za perfumami jest w tak małej ilości, że nie działa już na skórę :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za treściwymi kremami, nie ważne czy są do stóp czy do rąk