Le Petit Marseillais miód lawendowy

Moja kolekcja żeli Le Petit Marseillais liczy na razie 6 żeli 
(na zdjęciu brakuję wersji zapachowej kwiat wiśni - mój najnowszy nabytek)
Zdecydowanie moim faworytem jest  miód lawendowy!
Zapach jest tak piękny, tak długotrwały, że żel ten będę kupować regularnie!
I mimo, że cena nie należy do niskich to ... Le Petit Marseillais Miel de lavande będzie obowiązkową pozycją na mojej liście produktów do kąpieli
Producent tak pięknie pisze o tym kosmetyku:
Niestety nie miałam okazji próbować lawendowego miodu, ale jeśli pachnie podobnie jak ten żel to muszę poszukać go w internecie i zamówić choć mały słoiczek ;)
Wracając jednak do żelu LPM to wszystkie zapewnienia producenta zostały spełnione, 
Żel ma kremową konsystencję, delikatny fioletowy kolor, boski zapach. 
Bardzo dobrze się pieni, a piana długo utrzymuje się  na wodzie. 
Żel oczyszcza skórę nie wysuszając jej, otula ją zapachem na bardzo długo. Po kąpieli woń lawendowo - miodowa utrzymuje się w łazience przez kilka godzin!
Skład jak na żel do mycia ciała jest ok
Jeśli lubicie pięknie pachnące, kremowe żele pod prysznic ta pozycja powinna przypaść Wam do gustu ;) Ja jestem zakochana w tym zapachu i mam nadzieję, że firma stworzy balsam do ciała oraz mgiełkę, krem do rąk o tej nucie zapachowej ;)
Żel można kupić chyba w każdej dużej drogerii (Natura, rossman, Hebe, daily). 
Cena nie należy do niskich, waha się między 11-13 zł
Jednak ze względu na zapach kupię kolejne opakowania ;)

Czujecie się skuszone ? ;>

22 komentarze:

  1. Kompilacja zapachu lawendy z miodem raczej nie ujarzmi mojego nosa, ale trzeba pogratulować stworzenia takiego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zestaw, najchętniej sięgnęłabym po limonkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja nie miałam żadnego z tych żeli ;D Lawendy nie lubię to na pewno nie sięgnę ;D ale muszę jakieś wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapach musi być kuszący :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak przejdzie na nie szał to kupie : )

    OdpowiedzUsuń
  6. TAK! :D Muszę wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  7. MI zupełnie nie podszedł ten zapach :/ Za to brzoskwiniowy pokochałam

    OdpowiedzUsuń
  8. niezła kolekcja! ja miałam tylko kwiat pomarańczy który mnie nie zachwycił...

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak się następnym razem spotkamy, koniecznie musisz mi dać powąchać ten żel. Lawendę lubię, miód - zależy od kompozycji. Ja, jak wiesz, jeszcze nie miałam żadnego żelu tej marki, ale coraz bardziej skłaniam się ku zakupom ;) Koniecznie z Tobą :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Lawenda jest piękna, ale miód ? Niekoniecznie. Musiałabym powąchać ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nie miałam nic z LPM ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również od kiedy zobaczyłam pierwszą reklamę wiedziałam, że muszę mieć jakiś żel z LPM. Mój pierwszy - to boska biała nektarynka i brzoskwinia. Kolejny jaki kupiłam (i czeka w zapasach na swoją kolej) to słodkie mleczko migdałowe :) Następny będzie orzech laskowy i morela. I w sumie... na tym koniec. Pozostałe zapachy w ogóle do mnie nie przemawiają, niestety. ;(

    OdpowiedzUsuń
  13. Kuszą mnie te produkty od jakiegoś czasu, ale lawendy w sklepie jeszcze nie widziałam. tego zapachu bym chyba nie wybrała bo nie przepadam za zapachem lawendy ;) ale na inny chętnie się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hmm, nie do końca jestem do nich przekonana, gdyż słyszałam wiele negatywnych opinii :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Tyle już czytałam o tych żelach, że na razie skutecznie mnie to odstraszyło, by je kupić. Ale w przyszłosci może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam tych żeli. Czytałam, że zapach szybko znika z ciała, a ja lubię jak się utrzymuje:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam białą wersję i tak średnio przypadło mi do gustu :P

    OdpowiedzUsuń
  18. a ja nie miałam jeszcze żadnego, muszę to zmienić

    OdpowiedzUsuń
  19. nie przypominam sobie, żebym wąchała tą wersję zapachową ale właściwości tego żelu i mi przypadły do gustu. Obecnie używam wersji waniliowej i oprócz zapachu podoba mi się, że nie przesusza skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Na razie kończę wersję Kwiat Pomarańczy ale jak zubożeją moje zapasy żeli to na pewno wypróbuję inne zapachy )

    OdpowiedzUsuń
  21. jak dużo, ja miałam jeden:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze nie miałam żadnego żelu LPM ;)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...