Sierpień już się rozgościł więc czas pokazać co się skończyło w lipcu.
Lipcowe denko zaliczam do średnio udanych.
Moje zużycia prezentują się tak:
1. Lawendowe mydełko Alterra - lubię mydełka z rossmana. Mam ich spory zapas, a wersja lawendowa gości u mnie regularnie ;)
2. Balsam brązujący Bielenda Orzech i bursztyn - czytałam o tym balsamie dużo pozytywnych recenzji jednak dla mnie złote, brokatowe drobinki dyskwalifikują go ;/
3. Balsam Soraya BodiDiet24 redukcja cellulitu - recenzja KLIK
4. Soraya żel do higieny intymnej - idealny jako żel do mycia twarzy - KLIK
5. Oriflame krem do stóp imbir i mandarynka - wersja zimowa o dobrym działaniu i miłym zapachu
6. Soraya serum hialuronowy zastrzyk - recenzja KLIK - bardzo polubiłam to serum i na pewno kupię ponownie
7. Żel do mycia twarzy - SZUNGIT - recenzja KLIK
8. Marion spray prostujący - bardzo lubię ten spray i gdy jeden się kończy kupuję kolejny ;)
9. Acerin krem do stóp - tani a dobry ;)
10. Flos-lek Sun Care balsam po opalaniu - rewelacyjnie koił spaloną słońcem skórę ;)
11. Zapach In Love Bi-es - trwałością nie powalał, ale zapach miał przyjemny
12. Antyperspirant Garnier Mineral Cotton Fresh - skuteczna ochrona, miły zapach ;)
13. Oriflame żel 3w1 dla mężczyzn
14. Garnier płyn micelarny 3w1 - kultowy micel, który się sprawdził, ale bez rewelacji
15. Sylveco tonik hibiskusowy - recenzja KLIK jestem na NIE
16. Eveline przeciwzmarszczkowy krem do twarzy z olejem arganowym i kozim mlekiem - wg mojej mamy hit! ;)
17. Płyn do soczewek z rossmana - lubię i polecam
18. Tonik oczyszczający Baikal herbals - recenzja KLIK - kosmetyczna pomyłka. Nie polecam!
19. Ryżowy peeling do twarzy łaźnia Agafii - recenzja KLIK - lubiłam go i na pewno wypróbuję inne wersje zapachowe ;)
20. Etre Belle żel oczyszczający - strasznie mnie podrażnił ;/
21. Farba do włosów Joanna dzika wiśnia - lubię farby tej firmy ;)
22. Cztery pory roku balsam brązujący - recenzja KLIK
23. Suplement diety Double Detox o działaniu oczyszczającym - recenzja KLIK Jestem nim zachwycona tak samo jak rok temu ;)
24. Himalaya krem osłaniająco kojący - mój HIT - recenzja KLIK
25. Pasta wybielająca COLGATE Max White One Optical
26. Pasta wybielająca COLGATE Max White One Luminouse - bardzo lubię te pasty ponieważ działają i nie podrażniają moich dziąseł ;)
27. Dermogal A+E - recenzja KLIK w pielęgnacji cery trądzikowej pozycja obowiązkowa
28. Kula do kąpieli z biedronki z perłową bransoletką - dodatek biżuteryjny to szajs, ale kula całkiem całkiem
29. Mały "perfumik" Sensual MG - zapach bardzo alkoholowy ;/
30. Lovely puder mineralny - dobry, ale nie dało się go zużyć do końca
31. Sensique cień do powiek
32. Skarpetki złuszczające CosmoSPA- już 4 tydzień mi się skóra na stopach złuszcza ;/
33. Tusz Hean - mascarowa maskara spływająca z rzęs - recenzja KLIK
34. Tusz do rzęs Oriflame The One Volume Blast - wspominałam o nim w tym tagu KLIK bardzo go lubiłam i polecam Wam wypróbować ;)
35. Nivea pomadka ochronna Cherry - mój kolejny hit ;)
I to w sumie tyle zużyć.
W sierpniu muszę zabrać się porządnie do roboty ;p
Raczej denko gigant. Gratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńMega denko :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńSpore! U mnie nie idzie tak dobrze :D
OdpowiedzUsuńO matko jakie wielkie denko :D Też lubię płyn do soczewek z Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńwoow jakie dno!
OdpowiedzUsuńtę kulę z Biedry miałam, mnie się bransoletka podoba ;p
średnie denko?! to ja się już boje, jak wygląda duże lub gigantyczne :P
OdpowiedzUsuńŚrednie denko ? To w takim razie ja czekam na ogromne ! :D
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować w końcu płyn micelarny z Garniera. Jak tylko zużyję zapasy to kupuję :) A pomadkę Cherry z Nivei również bardzo lubię :)
ooo spora ilość
OdpowiedzUsuńjest całkiem, całkiem :)
OdpowiedzUsuńmega denko! gratuluję!
OdpowiedzUsuńAle dużo zużyć :))
OdpowiedzUsuńśrednie???????????????
OdpowiedzUsuńJak to jest średnie to moje jest mikroskopijne :)
OdpowiedzUsuńWow ale denkowce super :) Pomadkę Nivea muszę sobie nareszcie sprawić :)
OdpowiedzUsuńJeśli to jest średnie denko to ja jestem pełna podziwu! U mnie w takim razie słabiutko ;-)
OdpowiedzUsuńWow ale zestaw :P to ile ty masz jeszcze kosmetyków w szafce? :D
OdpowiedzUsuńJak to jest średnie kochana to moje było jakieś mini mini :D
OdpowiedzUsuńtrzeba przyzanć że porządne to denko :D
OdpowiedzUsuńgratulacje!
OdpowiedzUsuńWow!
Chyba niczego nie znamy..
średnie?wow to gigant
OdpowiedzUsuńDenko ogroomne :)
OdpowiedzUsuńŚrednie? Serio? :D
OdpowiedzUsuńAle gigantyczne denko! Tonik z Sylveco widzę, że zbiera mieszane recenzje, ale tak czy siak chciałabym wypróbować, ich mleczko arnikowe okazało się całkiem niezłe :)
OdpowiedzUsuńCo miesiąc ta sama śpiewka :P Twoje denka są ogromne! :)
OdpowiedzUsuńTo ma być średnie denko? To ja nie chcę widzieć jak wyglądałoby ogromne denko...
OdpowiedzUsuńto całkiem pokaźne denko! :) też lubię mydła Alterra, jestem blisko skończenia tego brązującego masła do ciała bielenda. mam ten krem do stóp Oriflame, ale czeka na zimę, bo wg mnie jest taki zimowy (zapach). Acerinu używam przeciwpotnego, a z Sylveco miałam do czynienia mało, ale nie przekonało mnie do siebie, i w ogóle mnie nie kusi próbować z nim dalej
OdpowiedzUsuńprzyznaj się, ktoś ci pomagał zużyć to wszystko ;) :)
OdpowiedzUsuńChyba mi na oczy padło :O Średnio udane?! Ja bym chyba pół roku musiała zużywać przy moim trybie - nowy kosmetyk trzeba przetestować do razu^^
OdpowiedzUsuńTy uważasz, ze to średnie denko?! Woo jak co miesiąc masz ogromne denko!!
OdpowiedzUsuń