Kosmetyki Green Pharmacy lubię choć przyznam się, że rzadko je kupuję.
Kasia wiedząc, że jestem zakochana w lawendowo-rozmarynowym żelu i soli do kąpieli - recenzja KLIK, na urodziny podarowała mi całą torbę kosmetyków tej firmy ;)
Oczywiście mój ulubiony żel i sól też tam znalazłam, ale oprócz nich dostałam jeszcze 3 inne produkty do kąpieli (jako zwolenniczka długich kąpieli i pianomaniaczka jestem zadowolona) oraz dość znany płyn micelarny w wersji rumiankowej.
Dzisiejszą notkę poświęcę właśnie rumiankowemu płynowi micelarnemu ;)
Płyn w wersji mega - 500 ml znajduje się w prostej, przezroczystej butli z bardzo słabym zamknięciem ;/ Szata graficzna jak dla mnie piękna - prosta, ziołowa, czytelna ;)
Producent zachwala:
Tak jak pisze producent płyn jest bezzapachowy, zmywa delikatny makijaż, ale z mocnym, czy wodoodpornym sobie nie poradzi. Niestety płyn ten się pieni, a ja bardzo nie lubię pieniących się micelków ;/ Kosmetyk jest przeznaczony do demakijażu oczy, ale moje oczy strasznie łzawią, pieką i są podrażnione. Po za tym są już same plusy tego płyny: nie podrażnia skóry, dobrze zmywa lekki makijaż, odświeża, łagodzi podrażnienia, nie wysusza i nie ściąga skóry.
Jak dla mnie jest to średniej kategorii płyn micelarny w dobrej cenie oraz rewelacyjnej wydajności.
Obecnie używam go w pracy. U moich klientek sprawdza się świetnie nawet przy demakijażu oczu ;)
Tak więc jak na razie tylko moje wrażliwe oczy nie były z niego zadowolone ;p
Kasiu serdecznie Ci dziękuję za możliwość poznania tego kosmetyku ;*
Znacie kosmetyki GP ? Lubicie ich płyny micelarne ? ;>
Wspanialy prezent :)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent! :) Choć mam swój ulubiony płyn micelarny, to chętnie testuję inne. Przy tym się jednak wstrzymam, skoro mówisz, że szczypie Cię w oczy. Jestem bardzo wrażliwa i jest wysoce prawdopodobne, że i mnie by podrażniał :(
OdpowiedzUsuńAle super prezent :) Ale szczypanie to dla mnie dyskwalifikacja :) Obecnie jestem wierna Garnierowi :)
OdpowiedzUsuńFajny prezent:) lubię ich sole do kąpieli i odżywki w spray do włosów.
OdpowiedzUsuńMicel mam czeka w kolejce aż zużyję sylveco :)
też nie lubię pieniących się micreli ;<
OdpowiedzUsuńzainteresował mnie ten olejek kąpielowy... :)
super prezent, nie wiedziałam ,że ta firma ma w ofercie płyn micelarny
OdpowiedzUsuńtego płynu micelarnego nie znam.
OdpowiedzUsuńprezent wspaniały:)
Oj jeśli się pieni i podrażnia oczy to u mnie jest zdyskwalifikowany ;-)
OdpowiedzUsuńw ogóle nie znamy tej marki..
OdpowiedzUsuńRumianek - fuuuu :P
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent! Niestety nie znam tego płynu, miałam tylko masło i olejek bergamotka limonka (który tak naprawdę jest rzadkim żelem pod prysznic)
OdpowiedzUsuńWow, co za wspaniała paczka. :)
OdpowiedzUsuńChciałabym prztestować ten płyn micelarny, ale jak na złość nigdzie w sklepach go nie ma.
Zapraszam do siebie i pozdrawiam !
http://www.hushaaabye.blogspot.com
lepsza jest ta wersja owsiana i nie podrażnia tak oczu : )
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze w drogeriach tych płynów micelarnych, w ogóle jakoś mało ich produktów znajduję na półkach. Szkoda bo kilka chętnie bym wypróbowała :(
OdpowiedzUsuń