Fitomed Mój krem nr 10

Jak dbacie o okolice oczu ?
Moimi faworytami są kwas hialuronowy i masło shea. 
Ostatnio bardzo dobrze sprawdza się również olej z dzikiej róży oraz czysty olej arganowy.
Dlatego też wydawało mi się, że nowy krem Fitomed nr 10 - przeciwzmarszczkowy pod oczy sprawdzi się u mnie rewelacyjnie.
W kremie tym znajdziemy szereg dobroczynnych składników.
Opis producenta:
Krem ma lekko beżowe zabarwienie, zapach jest charakterystyczny dla oleju arganowego i masła shea. Kto nie zna tego naturalnego zapachu to mogę go porównać do maślanki lub parmezanu. Dla mnie zapach ten nie należy do przyjemnych na szczęście nie utrzymuje się długo. Krem wydaje się być gęsty (konsystencja śmietany), ale w rzeczywistości bardzo łatwo i lekko się rozprowadza. Wchłania się również dość szybko. 
Używam go od miesiąca i mimo, że w słoiczku jeszcze sporo go jest to wczoraj nałożyłam go po raz ostatni!
Dlaczego ? Ponieważ powoduje u mnie wodospad łez! ;(
Nie podrażnia, nie szczypie, ale powoduje takie łzawienie oczu, że wytrzymać się nie da. Co prawda rano oczy nie są podpuchnięte czy zaczerwienione, a wręcz przeciwnie skóra wokół jest miękka, odżywiona i nawilżona. Jednak to łzawienie sprawia, że mimo dobrego  - pielęgnacyjnego działania na okolice oczu nie jestem w stanie go używać. Moje oczy są wrażliwe, ale nigdy nie miałam problemu "łzawienia" podczas nakładania kremu pod oczy. Jest to pierwszy krem, który powoduje takie coś ;/ Żałuję, że nie będzie mi dane go używać, bo naczytałam się samych dobrych recenzji tego produktu.
 No ale cóż! Nie potrzebuje kremu żeby się napłakać ;p 
Żeby krem się nie zmarnował (bo szkoda)  oddałam go koleżance (Aniu pozdrawiam). 
Mam nadzieję, że u niej sprawdzi się lepiej ;)

Skład prezentuje się następująco:
Aqua, Camellia Sinensis (White Tea) Leaf Extract, Argania Spinosa Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Hydroxyethyl Acrylate, Sodium Hyaluronate, Glycerin, Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, D-Panthenol, Trilaureth-4-Phosphate Caprylic/Capric Triglyceride, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerine. 

Jego cena to 19 zł za 20 ml - obecnie w promocji za 17 zł.
Do kupienia w sklepie Fitomed 

Kochani! Jeszcze tylko 3 dni macie do zgłoszenia swojego udziału 
szybko! szybko! ;)

29 komentarzy:

  1. nie znam tej firmy, ja używam żelu pod oczy ZUMA :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łe :/ Planowałam zakup po wieeelu pozytywnych recenzjach ale raczej się powstrzymam bo moje oczy ostatnio wariują :<

    OdpowiedzUsuń
  3. A tak dobrze się zapowiadał... Niech koleżanka da znać, jak się u niej sprawdzi, bo mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u koleżanki sprawdza się bardzo dobrze, nie powoduje łzawienie i świetnie wygładza oraz nawilża ;)

      Usuń
  4. A myślałam że u mnie tylko takie efekty specjalne, także nie martw się nie jesteś sama .

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze nie mialam zadnego kremu fitomedu. nie wiem ktory bym miaal wybrac ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oferta jest bogata więc na pewno znajdziesz coś dla siebie ;)

      Usuń
  6. W końcu muszę na jakiś krem z Fitomedu kupic!! ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Aloes działa "łzotwórczo" :D Jest wykorzystywany przy efektach specjalnych, gdy trzeba, żeby aktor się rozpłakał :) Łzy się leją, jednak oko nie jest podrażnione :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możliwe choć stosowałam już żele aloesowe na okolice oczu i takiego efektu nie było ;/

      Usuń
  8. Nie miałam nic z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam się zainteresować zwłaszcza glinkami, płynami do twarzy i olejami ;)

      Usuń
  9. Oj, raczej się nie skuszę. Mam wrażliwe okolice oczu i na 100% wywołałby u mnie podobne efekty. Aktualnie używam serum z Gerovital i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A tak dobrze się zapowiadał ale te potoki łez trochę odstraszają od kupna.

    OdpowiedzUsuń
  11. oj to nie fajnie, że krem powoduje łzawienie:(( ja uwielbiam krem z avonu taki podwójny pod oczy i na łuki brwiowe;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że powoduje łzawienie, bo już bym się za nim rozglądała ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. muszę w końcu kupić jakiś krem tej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. teraz mnie zasmuciłaś, bo chciałam go kupić, ale mam mega wrazliwe oczyska : c

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używałam go :)
    Pozdrawiam cieplutko :)
    Chciałabym też prosić Cię o pomoc, jeżeli możesz to zajrzyj do mojej 1 notki, z góry dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy przypadek... Ogólnie bardzo lubię FITOMED za ich pielęgnację cery trądzikowej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie bardzo podobny efekt daje kultowy krem pod oczy marki Clinique. A poza tym nie daje praktycznie żadnego efektu :( Dobrze, że kupiłam jedynie miniaturę. Obecnie używam kremu pod oczy z Sylveco, ale nie jestem nim specjalnie zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie używałam nic z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. na pewno z czasem wypróbuję ten krem, lubię fitomed

    OdpowiedzUsuń
  20. moje oczy też są wrażliwe na różne kremy więc używam ciągle żelu pod oczy z Floslek

    OdpowiedzUsuń
  21. Kremy Fitomed od bardzo dawna nie ciekawią :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Właśnie kliknęłam ;) Mam nadzieję, że nie zawiedzie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mnie bardzo często oczy zachodzą mgłą przy [pierwszych kilku kontaktach z kremem

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...