Z firmy Fitomed miałam już naprawdę wiele kosmetyków.
Do większości z nich wracam regularnie.
Jednak ziołowy balsam do ciała z lukrecją gładką mam po raz pierwszy, ale już wiem, że będę do tego kosmetyku wracać tak samo ja do oczarowego (klik) i lawendowego (klik) płynu do twarzy oraz żelu do higieny intymnej (KLIK).
Ziołowy balsam do ciała Fitomed przeznaczony jest do każdej skóry.
Osoby borykające się z bardzo suchą, wrażliwą skórą lub mające problemy dermatologiczne wręcz powinny wypróbować ten balsam! Polecam go również mamom, których dzieci mają problemy z podrażnioną, skłonną do alergii skórą. Moje 2 znajome po licznych poszukiwaniach kremu idealnego dla dzieci pokochały ten balsam i kupują go regularnie.
Producent zapewnia:
Balsam ma gęstą, ale lekką konsystencję. Gładko się rozprowadza, błyskawicznie wchłania. Nie pozostawia lepkiego, tłustego filmu oraz nie bieli skóry. Zapach jest subtelny. Liczyłam na przepiękną ziołową woń, ale niestety jest on tak delikatny, że dla mojego nosa ledwo wyczuwalny. Tak więc miłośniczki bezzapachowych kosmetyków, a także Ci, którzy nie lubią ziołowych zapachów będą zadowoleni ;)
Skład jest na plus mimo obecności Mineral Oil w środku składu:
Wszystkie zapewnienia producenta zostały spełnione! Balsam rewelacyjnie nawilża, wygładza i regeneruje skórę. Świetnie łagodzi podrażnienia po depilacji oraz po kąpielach słonecznych.
Pomaga zwalczyć przymieszkowe zapalenie skóry.
Sprawdza się także jako balsam po ukąszeniach owadów.
Jeśli wasza skóra się łuszczy lub swędzi ten balsam również przyniesie ukojenie.
Jego cena jest bardzo korzystna! Bo czy 12 zł to dużo jak na takich wachlarz właściwości ?
Jestem pod wrażeniem tego balsamu i szczerze Wam go polecam!
Do kupienia TUTAJ lub z sklepach zielarskich i aptekach ;)
ciekawy... trzeba się zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuńTo na pewno coś dla mnie, ale mam na razie zapas balsamów :))
OdpowiedzUsuńRaczej bym nie zwróciła na niego uwagi gdyby nie taka pochlebna recenzja. Ale na razie trzeba wykończyć zapasy :)
OdpowiedzUsuńMyślę że to coś dla mnie ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie delikatne neutralne zapachy, więc pewnie byłabym zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńCena jest także bardzo zachęcająca :-)
Nie miałam tego produktu,ale markę uwielbiam ,miałam już od nich kilka perełek :)
OdpowiedzUsuńMoja sucha skóra na pewno by go polubiła :) I na podrażnienia po depilacji też się nadaje :D
OdpowiedzUsuńFitomed ostatnio mnie zachwyca :-)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wczoraj o nim pisałam! U mnie też sprawdził się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńFitomed ma świetne kosmetyki jednak ja z balsamami jestem na bakier ;-)
OdpowiedzUsuńNie używałam go, ale kiedyś kto wie :D
OdpowiedzUsuńmuszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJuż tyle fajnych kosmetyków tej marki u Ciebie widziałam, że zapewne jak tylko zużyję zapasy Fitomed będzie pierwszą marką w stronę której skieruję swoje kroki.
OdpowiedzUsuńMnie już jakos nie kusza kosmetyki tej firmy.
OdpowiedzUsuńCiekawy ten balsam :))
OdpowiedzUsuńJak zuuzyje zapasy to go chętnie wyprobuje : )
OdpowiedzUsuńnie znam Fitomedu, zainteresowałaś mnie tą marką
OdpowiedzUsuńno proszę brzmi super ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że praktycznie bezwonny, bo kompozycja zapachowa mogłaby być dość intrygująca :]
OdpowiedzUsuń