ASTOR Lacque deluxe nr 102 dawn lilac

Wczorajszy denkowy post ( KLIK) cieszył się ogromną popularnością. 
W ciągu kilku godzin przeczytało go ponad 700 osób ;) 
Wszystkim serdecznie dziękuję za odwiedziny. Pamiętajcie, że jeśli się postaracie to sami możecie takie denka "osiągnąć" wystarczy ograniczyć ilość używanych produktów ;p

Kilka tygodni temu po raz pierwszy odwiedziłam internetowy sklepy kosmetykizameryki.
 Skusiłam się tam na kilka kosmetycznych hitów, które były w bardzo korzystnych cenach
 (np. TT za 29.90).
Między innymi dodałam do koszyka kolejny lakier firmy ASTOR tym razem wybrałam  
DAWN LILAC, czyli nr 102 (jak rudy ;p)
Jeden z moich ulubionych lakierów to właśnie Astor  nr 933 w kolorze Perfect Rose (KLIK)
Lubię go za to, że wygląda perfekcyjnie przez ponad 10 dni.
Liczyłam, że Dawn lilac będzie równie trwały co piękny.

Niestety nr 102 mnie rozczarował!!! ;/
W sklepie wyglądał na delikatny fiolet, w rzeczywistości okazał się być brudnym
tzn. przygaszonym różem.
Kolejne rozczarowanie to pigmentacja i trwałość.
Jedna warstwa wygląda brzydko i mdło.
Przy dwóch warstwach jest już trochę lepiej, ale nadal szału nie ma.
 Lakier smuży i  lubi  robić prześwity.
 Trwałość jest poniżej przeciętnej. Już po 3 godzinach widoczne były starte końcówki.
Po 2 dniach musiałam lakier zmyć, bo wyglądał okropnie.
Producent zapewnia, że:
Lacque DeLuxe Astor z włóknami lycry nadający długotrwały połysk i zwiększający wytrzymałość paznokcia. Lakier gwarantujący intensywny, głęboki kolor i olśniewający połysk aż do 10 dni.
Wzbogacony niepowtarzalną mieszanką włókien Lycra, wapnia, keratyny oraz złota, lakier Lacque DeLuxe nie odpryskuje, nie pęka i aktywnie wzmacnia płytkę paznokcia.
Innowacyjny, dwukrotnie gęstszy pędzelek pokrywa całą powierzchnię paznokcia i pozwala uzyskać doskonały efekt.


Obietnice producenta nie do końca zostały spełnione.
10 dni ? wolne żarty!
Co prawda lakier ładnie błyszczy, ale nie jest to spektakularne nabłyszczenie.
Wzmocnienie płytki paznokcia ? Jakoś w to nie wierzę! ;/
Pędzelek owszem jest gęstszy, co akurat dla mnie plusem nie jest ponieważ przy mojej wąskiej płytce grube pędzle się nie sprawdzają ;/
Czas schnięcia jest przeciętny, za to  konsystencja lakieru jest bardzo fajna.
Ogólnie lakier jest przeciwieństwem nr 933, a szkoda!
Trochę żałuję, że dodałam go do koszyka, ale na szczęście nie kosztował wiele (4.99 zł)

Znacie lakiery do paznokci marki Astor ? Lubicie ? ;>

12 komentarzy:

  1. a mnie się kolorek podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi kolor przypadł do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mimo wszystko ładny kolor ☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze mi się marzył taki pudrowy róż, ale nie takiej jakości :/ 3 warstw nie lubimy :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Przynajmniej cena fajna. Jakby go kupić w drogerii, to rozczarowanie na pewno by się spotęgowało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam z tej serii 3 odcienie i każdy ma inne wykończenie heheh nie wiem, jak to możliwe :P ale i tak bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Po 3 h starte końcówki? Chyba by od razu wylądował w koszu, żeby drugi raz mnie tak nie zdenerwować :D Grr..

    OdpowiedzUsuń
  8. kolorek ładny :) Połysk faktycznie jest ale chyba taki sam jak przy zwykłych lakierach :P

    OdpowiedzUsuń
  9. kiepska trwałość ale kolor ładny

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...