Arganowy suchy olejek do ciała Eveline

W przerwie pomiędzy pieczeniem ciasteczek, sernika i innych łakoci chciałabym w ramach 
napisać o nowości Eveline, a mianowicie o Arganowym suchym olejku do ciała
Jest to mój pierwszy suchy olejek. Wcześniej nie interesowałam się olejkowymi produktami do pielęgnacji ciała.
Wg producenta kosmetyk ten posiada innowacyjną formułę.
 Z tego co się orientuję na rynku już są suche olejki, które nie pozostawiają tłustej warstwy. Ale kłócić się nie będę.
Producent jak zwykle kusi nie tylko innowacyjnością, ale także rewelacyjnym działaniem na skórę.
 Skład prezentuje się następująco:
 Źle nie jest, ale mimo wszystko mogłoby być lepiej ;)

MOJA OPINIA
Olejek znajduje się w butelce z atomizerem, który ma ułatwiać aplikację. 
 Faktycznie jest to wygodne niestety mój psikacz cały czas się zacina przez co mogę użyć go tylko raz, po czym muszę odczekać kilka chwil. Jako, że nie lubię takiej "straty czasu" wylewam odrobinę olejku na dłonie i rozprowadzam po ciałku ;) 
Tak jak pisze producent olejek szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Zapach jest bardzo przyjemny, na pewno nie przypomina woni olejku arganowego.
 Co do działania to mam mieszane uczucia. Niby skóra  staje się gładka, elastyczna ale nie czuję żeby była zregenerowana, nawilżona czy odmłodzona. 
Produkt polecany jest do skóry suchej, bardzo suchej i wrażliwej. Ja mam skórę normalną i muszę wspomagać się balsamami do ciała, bo ten olejek nie do końca mi odpowiada. 
W sensie nie zapewnia mojej skórze odpowiedniej pielęgnacji. 
 Cena tego suchego olejku to ok 20 zł.

Spróbowałam, ale raczej nie kupię go ponownie.

Jeśli zainteresował Was ten olejek to zapraszam na moje ROZDANIE
Gdzie między innymi możecie go wygrać ;)

OK czas przerwy się skończył wracam do pichcenia ;)

19 komentarzy:

  1. Nie zwróciłabym na niego uwagi :)

    PS. Zapraszam do mnie na rozdanie, do wygrania Baby Lips Maybelline, eyeliner Rimmel oraz piaskowy lakier :)
    Wesołych świąt !

    OdpowiedzUsuń
  2. też wylewam go na ręce, bo atomizer mi nie działa :P
    Nie lubię balsamów, więc olejek ten mi odpowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam podobny olejek od Garnier... i geniusza od Nuxe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja sobie pół podłogi upsikałam w pokoju tym olejkiem i miałam małe lodowisko :) od tego czasu psikam na rękę i dopiero nakładam na ciało, anie bezpośrednio na skórę. Fajny produkt, ale masz rację jakoś dogłębnie nie nawilża skóry ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie to samo miałam! prawie się zębów pozbyłam :P hehe

      Usuń
  5. Dobrze wiedzieć, bo zastanawiałam się nad nim ostatnio. Chyba ponownie sięgnę po ten z The Body Shopu, bo mam już sprawdzony, a jak przy normalnej skórze musisz się wspomagać balsamem, to ja przy suchej nie mam co liczyć na cuda.

    OdpowiedzUsuń
  6. o, a u mnie jeszcze nie otwarty :D poczeka jeszcze :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam na niego chrapkę bo słyszałąm o nim wieledobrego:P

    OdpowiedzUsuń
  8. o ciekawy, chętnie bym spróbowała

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawy blog, fajnie sie go czyta i ogląda ;)
    wesolych swiat!
    zapraszam do mnie:)
    www.mkujawska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. A o czyms takim to jeszcze nie słyszałam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo osób go poleca. Ja szczerze powiem, ze olejki stosuję, ale tylko na włosy. Na ciało wole masła i balsamy.

    OdpowiedzUsuń
  12. może przelej do innego atomizera ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że tylko ja jeszcze nie otworzyłam tego olejku. Bałam się, że będzie tłusty i pozostawi mi na skórze mega kożuch. Dobra, zużyję abisyńskie masło, to go chwycę w objęcia. Ja nie potrzebuję jakiegoś szczególnego nawilżenia, więc pewnie będzie mi odpowiadał :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze go nie próbowałam, mam miniaturę suchego olejku z Nuxe, ale cena jest nie do przejścia, dlatego szukam czegoś tańszego. Jestem go bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy produkt. Zwykłych olejków nie lubię ze względu na pozostającą po nich tłustą warstwę. Może spróbuj nakładać go zaraz po kąpieli, wtedy powinien lepiej nawilżać.

    OdpowiedzUsuń
  16. ja mam olejek z avocado i z dzikiej rozy .. wolę czyste oleje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja jeszcze nie miałam żadnego suchego olejku :) ale znając siebie, pewnie się skuszę :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy13/1/14 19:40

    Nie używam tych kosmetyków bynajmniej z tej firmy

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...