W ramach tygodnia
Przedstawię Wam Naturalne mydło w płynie z 7 olejami ARABIAN ALMAS, które otrzymałam na lipcowym spotkaniu blogerek w Katowicach od sklepu Pachnąca kraina (który swoją drogą ma dziwne podejście do blogerek.....)
Ten kosmetyk to dla mnie zagadka....
Na opakowaniu znajdziemy tylko
Na szczęście do mydła dołączona była karteczka, na której znalazłam kilka informacji.
Mydło to ma naturalny skład. Znajdziemy tutaj: oliwę z oliwek, olej laurowy, olej z czarnuszki, olej sezamowy, olej migdałowy, olej kaktusowy i olejek rycynowy.
Niestety nigdzie dokładnego składu nie ma.
Mydło ma nie tylko oczyścić naszą skórę, ale też ją wzmocnić np. po chorobie i dogłębnie nawilżyć oraz odżywić.
Kosmetyk pochodzi z Syrii i przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry, zwłaszcza bardzo suchej i mało elastycznej.
MOJA OPINIA:
Mydło znajduje się w plastikowej, przezroczystej butelce.
Kolor zachwyca! Piękny bursztynowo złoty żel ;) Jeśli chodzi o zapach to jest on mocny, specyficzny, trudny do określenia. Dla mnie orientalny wyczuwam tutaj drzewo sandałowe, lekko duszący, ale nie słodki. Bardzo oryginalny! Mydło można stosować zarówno do mycia ciała jak i do kąpieli. Mimo dość wodnistej konsystencji produkt jest niesamowicie wydajny. Jako, że w składzie mamy same "dobre" rzeczy kilka razy zdarzyło mi się umyć nim twarz i przyznam, że świetnie oczyszcza skórę, nie wysusza jej, ani nie podrażnia. Po kąpieli skóra jest czysta, że aż piszczy, niesamowicie miękka. Czy jest nawilżona i odżywiona ? Wydaje mi się, że tak.
Na pewno jest zdrowsza, bardziej elastyczna, uspokojona.
Podrażnienia po depilacji szybciej znikają.
A uczucie, które towarzyszy po kąpieli jest trudne do opisania.
Czuję się czysto i nie chodzi tu tylko o ciało, ale także o duszę ...
Mówię Wam coś niesamowitego
To mydło jest niesamowite!
Niestety z tego co widziałam obecnie nie jest ono dostępne. A szkoda!
Jego cena również jest tajemnicą ....
Jeśli kiedykolwiek zobaczycie gdzieś to mydło, nie wahajcie się!
Warte jest każdej ceny!
Sam zapach intryguje i zachęca do poznania się bliżej ;)
PS Mam nadzieję, że pamiętacie o dokarmianiu piesków w ramach akcji
Uwielbiam naturalne mydła, na razie skupiam się na tych w kostce :)
OdpowiedzUsuńW taki razie teraz czas na te w płynie ;)
UsuńMinus za brak składu, strasznie mnie to irytuje!
OdpowiedzUsuńMnie też, ale co zrobisz ...
UsuńJak dla suchej skóry to coś dla mnie ;) Wygląda na prawdę bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie :) Do wygrania jest sukienka od Pretty Women :) http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2013/12/rozdanie-z-pretty-women-zapraszam.html
Nie tylko wygląda, ale też takie jest ;)
UsuńŚwietne, że nie wysusza skóry. Ja mydła stosuję na razie do mycia twarzy, moim ostatnim odkryciem jest czarne mydło :)
OdpowiedzUsuńczarne mydło to perełka ;)
Usuńooo bardzo ciekawy produkt, uwielbiam takie orientalne zapachy o tej porze roku :)
OdpowiedzUsuńps. oczywiście, że pamiętam o dokarmianiu psiaków ;)
Właśnie! zimą i jesienią tak, latem niekoniecznie ;)
UsuńOjj wydaje się być bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńWydaje się być fajny szkoda, że go nigdzie u siebie nie mogę kupić :(
OdpowiedzUsuńPoinformowano mnie, że jest dostępny, ale tylko przez internet.
Usuńszkoda, że produkt jest niedostępny :(
OdpowiedzUsuńdostępny ;) za 25 zł + koszty wysyłki ...
Usuńsympatycznie wygląda ów produkt :D lubię takie nuty zapachowe:)
OdpowiedzUsuńja też, zwłaszcza teraz ;)
Usuńwydaje się fajne :)
OdpowiedzUsuńSama również od niedawna przekonuję się coraz bardziej do takich naturalnych mydeł
OdpowiedzUsuńA jakie polecasz ?
UsuńKusisz kochana ;*
OdpowiedzUsuńkusze ? serio ? to już przestaje ;)
UsuńSzkoda, że za wiele o nim niewiadomo :( I że raczej niedostępne :(
OdpowiedzUsuńTak to czasami bywa, że na etykiecie tylko nazwa ;)
UsuńDroga Pani odrobinę cywilnej odwagi, występuję w imieniu firmy, niech Pani nie zmusza nas do podjęcia oficjalnych działań.Chętnie przekaże Pani wszelkie nasze uwagi w prywatnej wiadomości - niestety nie zdążyłam zrobić tego na facebooku tak szybciutko usunęła Pani post. Jeśli jest Pani przekonana o swoich racjach trzeba było podjąć polemikę - występując tam pod własnym nazwiskiem. Jak ktoś jest pewny własnych opinii to nie obawia się oficjalnie pod nimi podpisać. Mam nadzieję, że ten fragment zniknie jeszcze szybciej : "od sklepu Pachnąca kraina (który swoją drogą ma dziwne podejście do blogerek.....) " Proszę o pilny kontakt - mój email firmowy czysta.planeta@o2.pl Oczywiście ten komentarz RÓWNIEŻ może Pani usunąć, do czasu wyjaśnienia sprawy nie mamy nic przeciwko temu. Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńMoja opinia na temat produktu się nie zmieniła. Nadal uważam, że kosmetyk warto kupić. Za to Państwa podejścia niekoniecznie rozumie. Nie podpisywałam z Państwem żadnej umowy, w której byłby określony czas wystawienia recenzji. Recenzję napisałam po przetestowaniu produktu i nie usłyszałam nawet słowa dziękuję, ale za to wyrzuty na temat współprac. Ja z Państwem nie współpracuję i nie mam takiego zamiaru.
UsuńDziwny, tajemniczy a zarazem intrygujący myjacz. Muszę przekopać sieć w poszukiwaniu informacji na jego temat :)
OdpowiedzUsuńJestem silnie zainteresowana tą marką, gdyż otrzymałam produkt tej firmy i wygląda mi odrobinkę dziwnie: silny zapach, intensywny kolor... brak certyfikatów i orzeczeń potwierdzających skład.. opis kosmetyku na karteczkach jak z zeszytu, błędy na etykiecie...
OdpowiedzUsuńDziwnie mi to wygląda.
Proszę o opinię osoby, które używały produktów tej firmy.
Obserwuję i zapraszam. :)
Ja z działania byłam zadowolona choć faktycznie brak składu i informacji jest dziwny tym bardziej, że wg PL prawa skład musi być na opakowaniu lub kartoniku.Ale ogólnie żel lubiłam i nic złego mi nie zrobił. Jednak nie skusze się na nic więcej od pachnącej krainy.
Usuń