Khadi lotion nawilżający do ciała z olejkiem sandałowym formuła ajurwedyjska

Kosmetyki indyjskie kuszą. Moim pierwszym kosmetykiem z formułą ajurwedyjską był szampon Khadi <recenzja>, który otrzymałam od sklepu Bombay Bazaar

Kilka tygodni temu w ramach kontynuacji współpracy otrzymałam nawilżający lotion do ciała z olejkiem sandałowym Khadi
Od razu uprzedzam blogerki, które twierdzą, że kosmetyki Khadi firmy Swati to podróbki. TUTAJ znajduje się informacja o oryginalności tych kosmetyków.

Ale wróćmy do nawilżającego balsamu ....

Butelka mieści nietypową ilość produktu - 210 ml jest rzadkością. 
Na opakowaniu nie znajdziemy zbyt dużo informacji. Większość jest w języku angielskim
Po polsku napisano tylko nazwę produktu oraz dystrybutora

Skład kosmetyku jest na duży plus (olejek sandałowy, aloes, Manjistha (ajurwedyjskie zioło),miodla indyjska, bazylia azjatycka, olej z kiełków pszenicy, miód , jego konsystencja również. 
Nie jest to rzadki lotion, anie też gęste masło. Wydaje się, że  balsam jest lekki, ale nie do końca tak jest. Kosmetyk dobrze się rozprowadza, szybko wchłania i nie pozostawia na skórze żadnego filmu.
Skóra jest czysta, odświeżona, napięta, dobrze nawilżona. Ten krem rewelacyjnie sprawdza się po depilacji ponieważ łagodzi podrażnienie i zapobiega stanom zapalnym. 
Najdziwniejszy w tym produkcie jest zapach. Moje pierwsze skojarzenie to poczekalnia u dentysty. Poważnie ten balsam ma identyczny zapach jak gabinet dentystyczny. Na początku trochę  mnie drażnił, ale teraz nawet go lubię. Plusem jest, że zapach nie utrzymuje się długo na skórze.
Z działania tego kosmetyku jestem bardzo zadowolona, aczkolwiek uważam, że posiadaczki bardzo suchej skóry nie będą do końca usatysfakcjonowane. Za to osoby, które mają problem z wrastającymi włoskami lub często na ich skórze pojawiają się krostki  będą zachwycone gdyż balsam ten świetnie sobie radzi z wszelkimi niedoskonałościami. Dzięki niemu pozbyłam się  krostek na ramionach, które wiecznie były zapalone. 
Ten balsam również świetnie nadaje się do kremowania włosów. Cudownie wygładza włosy, zapobiega ich puszeniu, sprawia, że są sypkie, rewelacyjnie się układają. Naprawdę jestem pod wrażeniem ;)
W końcu jakiś produkt ujarzmił moje kapryśne kudełki! ;)

Jeśli interesują Was kosmetyki z formułą ajurwedyjską  zajrzyjcie TUTAJ na pewno coś dla siebie znajdziecie ;) 

Mnie strasznie kusi Chyawanprash, mydło Khadi marakuja, SESA mydło do włosów, a najbardziej jestem ciekawa kremu Khadi do cery trądzikowej.


Czy miałyście któryś z tych kosmetyków ?
Lubicie indyjskie kosmetyki  ?

16 komentarzy:

  1. Boję się takich orientalnych kosmetyków. Zraziłam się kiedyś, bo mnie krem uczulił i nie mogę się przełamać. Twój balsam ma dobre referencje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam żadnego kosmetyku Khadi, ale po Twojej recenzji mam na nie ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie miałam z nim styczności.

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie wszystko kusi odkąd miałam okazję przez 2 miesiące używać samych indyjskich cudów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm, brzmi ciekawie, może poza zapachem, nie cierpię zapachu dentysty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaintrygowałaś mnie tym opisem, będę musiała rozważyć zakup :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bardzo lubię Sesę...ale nie wiedziałam, ze akurat Khadi produkuje kosmetyki inne niże te do włosów :) Kojarze ich olejek ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. niestety nie miałam jeszcze z tymi kosmetykami styczności, ale kuszą mnie od jakiegoś czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz widzę cudaka na oczy, ale Ty oczywiście cholero jedna musiałaś mnie zaintrygować tak bardzo, że pewnie niebawem nadrobię zaległości i zdobędę go. :*:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie ustaję w poszukiwaniach kosmetyku, który ujarzmi włosy. Nie wpadłam na to, żeby pod tym kątem przetestować balsamy i mleczka. Cieszę się, że lotion Khadi uporał się z krostkami. Mnie regularnie "wysypuje" na nogach. Podejrzewam, że ma to związek z depilacją.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam jeszcze tych kosmetyków, ale kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam jeszcze o tych kosmetykach. I przyznam szczerze że kusisz :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubie produkty Khadi, choć narazie używałam tylko tych włosowych :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, że nadaje się tez do kremowania wlosów.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...